Użytkownik "Jerezy" <j...@j...pl> napisał w wiadomości
news:bo3pkn$a6g$2@inews.gazeta.pl...

> Bo chyba przyznasz, że np.
> kierowanie się tym, że kobieta nie ma malutkiego pieprzyka na lewym
policzku
> byłoby motywem zgoła dziwnym i bezsensownym wobec innych naprawdę
znaczących i
> ważniejszych rzeczy?

No z tym to sie akurat zgodze ;)
Ale ja prywatnie nie zastanawialbym sie, co jest wazniejsze, a co mniej
wazne, tylko przyjmowalbym fakty takimi, jakimi sa i wtedy dopiero
ewentualnie zastanawial sie, czy mi one odpowiadaja czy nie. Jesli jest mi z
laska dobrze to nie musze wiedziec dlaczego - po prostu tak jest i juz.

> O widzisz, carpe diem... ale nie za często; zresztą - co to znaczy? Czy
np.
> 'podrywanie lasek' przy każdej okazj jest objawem dorzałości? Jak często
chwytać
> te chwile?

Hmmm.... Ja mysle, ze czlowiek szuka tak dlugo, az znajdzie to, czego
naprawde potrzebuje - do skutku, az 'trafi' ;)

Pozdrawiam
zf