Strona główna Grupy pl.soc.rodzina ciąża, dziecko, kotek

Grupy

Szukaj w grupach

 

ciąża, dziecko, kotek

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 16


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2002-02-19 08:18:47

Temat: Re: ciąża, dziecko, kotek
Od: "satia" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Alex Jańczak <o...@z...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a4rl3k$c54$...@n...tpi.pl...

> Nie wygłupiaj się, zaprotestuj natychmiast! Gdyby się coś stało,
> to nie darujesz tego sobie ani osobie która przyniosła to siedlisko
> bakterii i wirusów do domu.
>
> Olka(może to, że nie znoszę kotów sprawia że jestem nieobiektywna, ale...)

jak ktos tak nazywa moje nad wyraz czyste i pachnace zwierze, okaz zdrowia
do tego, to sie obrazam.
Jest czystszy niz niejeden czlowiek, mimo, ze to ludzie maja swobodny dostep
do wody i mydla.
I tez sie szykuje na dziecko i mam kota. Tyle ze moj kot pochodzi z dobrej
hodowli. A kot ze schorniska moze faktycznie byc chory. Ale nie generalizuj.
Toksoplazmoza moze pochodzic nawet ze zle umytych warzyw, a wiekszosc z nas
ja przeszla, zarazajac sie czym badz w piaskownicy. Przebieg podobny do
grypy, malo kto wie, ze chorowal.

pozdrawiam
satia i kot syjamek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2002-02-19 10:23:46

Temat: Re: ciąża, dziecko, kotek
Od: Alex Jańczak <o...@z...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

satia <s...@p...onet.pl> w artykule news:a4t1jq$l4q$1@news.onet.pl napisał...

> > Nie wygłupiaj się, zaprotestuj natychmiast! Gdyby się coś stało,
> > to nie darujesz tego sobie ani osobie która przyniosła to siedlisko
> > bakterii i wirusów do domu.

> jak ktos tak nazywa moje nad wyraz czyste i pachnace zwierze, okaz zdrowia
> do tego, to sie obrazam.

Nie obrażaj się w imieniu kotów, bo z jedną taką kretynką już się
wykłócam na privie, a nie chciałabym stracić dobrego zdania i o Tobie...

> I tez sie szykuje na dziecko i mam kota. Tyle ze moj kot pochodzi z dobrej
> hodowli. A kot ze schorniska moze faktycznie byc chory.

Nie mówiłam przecież o kotku domowym niewychodzącym na dwór, znajdującym
się pod stałą opieką weterynarza, tylko o nieznanym nikomu chorym
biedactwie ze schroniska...

> Ale nie generalizuj.
> Toksoplazmoza moze pochodzic nawet ze zle umytych warzyw, a wiekszosc z nas
> ja przeszla, zarazajac sie czym badz w piaskownicy. Przebieg podobny do
> grypy, malo kto wie, ze chorowal.

"wynik toksoplazmozy jest ujemny" - zrozumiałam to tak, że przyszła
matka jeszcze nie przechorowała tej choroby... może się mylę?

Olka
--
**/|_/|*********************************************
***********
*( oo_ "Rozumiesz, jest taka cierpienia granica, }:->[=3 *
* \c/--@ za którą się uśmiech pogodny zaczyna" - Cz. Miłosz *
* http://www.olka.zis.com.pl **********************************


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2002-02-19 10:44:51

Temat: Re: ciąża, dziecko, kotek
Od: "satia" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Alex Jańczak <o...@z...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a4t8vt$s6a$...@n...tpi.pl...
> satia <s...@p...onet.pl> w artykule news:a4t1jq$l4q$1@news.onet.pl
napisał...
>
> > jak ktos tak nazywa moje nad wyraz czyste i pachnace zwierze, okaz
zdrowia
> > do tego, to sie obrazam.
>
> Nie obrażaj się w imieniu kotów, bo z jedną taką kretynką już się
> wykłócam na privie, a nie chciałabym stracić dobrego zdania i o Tobie...

nieeee. to nie obrażanie, tylko to, co sie dzieje, jak niektorzy ludzie sie
wyrazaja o moim naprawde idelanie czystym kocie, bo maja w glowie stereotyp
(taki jak ten, ze kotom sie mleko daje do picia). Takze kot wcale NIE MUSI
byc kotem typu chodząca zarazka.
No i nie chce sie z nikim wyklocac.
>
> Nie mówiłam przecież o kotku domowym niewychodzącym na dwór, znajdującym
> się pod stałą opieką weterynarza, tylko o nieznanym nikomu chorym
> biedactwie ze schroniska...

To prawda, masz rację - kot ze schorniska to kot, o którym wiadomo tyle, że
można u niego podejrzewać wszystko. Nie wsyzstkie kocie choroby są groźne
dla ludzie, ale wystarczy jedna... Jasne, zgadzam się. Tym bardziej, że
nawet, jeżeli okaże się chory tylko na niegrozne choroby, to trzeba z nim
latac od weta, znosic widok meczacego sie zwierza, czesto go czyms kurowac.
leczyc, smarowac, zakraplac, chodzic co dzien na zastrzyki - takze to moze
byc wielkim problemem.
Znam to z autopsji.

>
> "wynik toksoplazmozy jest ujemny" - zrozumiałam to tak, że przyszła
> matka jeszcze nie przechorowała tej choroby... może się mylę?

No raczej nie sadze, zeby o kota chodzilo. Chociaz moze? Jak jest wynik
ujemny u kobiety, to JA STARA KOCIARA MANIACZKA sama powiadam, ze wziecie
teraz kota ze schorniska jest wielkim ryzykiem. Chyba, ze o kocie wiadomo,
ze jest bardzo zdrowy. Jest gluchy - to moze oznaczac, ze bral pewien
antybiotyk na koci katar, czyli juz ma jakies choroby za soba. No.... pomimo
wszystko - moje stanowisko bylo takie - i jest - coby kota nie brac. Nie
teraz i nie nieprzebadanego. Nawet zdrowe koty bardzo wiele choróbsk
wywlekają ze schorniska.

Olko - spokojnie.
Ja sie obrażam na tych, co z takim podejsciem do kotow wchodza do mojego
domu i wyrazaja swoje opinie o brudnych i smierdzacych szczurałapach, co
roznoszą choroby.... no jakoś przeczulona jestem, wiesz, ja z kotem śpię i w
ogóle...
aaa... wiem, bo w moich wypowiedziach brakuje ;-) <---- takich znaczków :-)
No więc ja się obrażam ;-))))

pozdrawiam
satia, co boi sie innych rzeczy - moj kot nie lubi dzieci. Nawet bardzo ich
nie lubi..... :-(
>
> Olka
> --
> **/|_/|*********************************************
***********
> *( oo_ "Rozumiesz, jest taka cierpienia granica, }:->[=3 *
> * \c/--@ za którą się uśmiech pogodny zaczyna" - Cz. Miłosz *
> * http://www.olka.zis.com.pl **********************************
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2002-02-19 11:05:59

Temat: Re: ciąża, dziecko, kotek
Od: Alex Jańczak <o...@z...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

satia <s...@p...onet.pl> w artykule news:a4ta5j$5j3$1@news.onet.pl napisał...

> Olko - spokojnie.
> Ja sie obrażam na tych, co z takim podejsciem do kotow wchodza do mojego
> domu i wyrazaja swoje opinie o brudnych i smierdzacych szczurałapach, co
> roznoszą choroby.... no jakoś przeczulona jestem, wiesz, ja z kotem śpię i w
> ogóle...
> aaa... wiem, bo w moich wypowiedziach brakuje ;-) <---- takich znaczków :-)
> No więc ja się obrażam ;-))))

Uff :)
Zapewniam Cię więc (żeby rozwiać wszelkie wątpliwości), że wchodząc do
czyjegoś domu mogłabym się wyrazić pejoratywnie o mieszkańcach
(a zwierzęta również za takie uważam) jedynie w sposób ';)'

Olka
--
**/|_/|*********************************************
***********
*( oo_ "Rozumiesz, jest taka cierpienia granica, }:->[=3 *
* \c/--@ za którą się uśmiech pogodny zaczyna" - Cz. Miłosz *
* http://www.olka.zis.com.pl **********************************

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2002-02-19 14:09:47

Temat: Re: ciąża, dziecko, kotek
Od: Marynatka <m...@f...net> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 19 Feb 2002 11:44:51 +0100, podpisując się jako "satia"
<s...@p...onet.pl>, napisałeś (aś) :


>nieeee. to nie obrażanie, tylko to, co sie dzieje, jak niektorzy ludzie sie
>wyrazaja o moim naprawde idelanie czystym kocie, bo maja w glowie stereotyp
>(taki jak ten, ze kotom sie mleko daje do picia). Takze kot wcale NIE MUSI
>byc kotem typu chodząca zarazka.
>No i nie chce sie z nikim wyklocac.


Satia - wyluzuj :)
Kochaj koty i tyle - co sie komu bedziesz tlumaczyc ze masz czystego
kota? :)))
I lepiej niech sobie tak mysla - przynajmniej "obce ludzie" nie beda
CI kota glaskac jak przyjda w odwiedziny:))))


Marzena z kotką Kają (persicą)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2002-02-19 14:20:31

Temat: Re: ciąża, dziecko, kotek
Od: "satia" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Marynatka <m...@f...net> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:e...@4...com..
.
> Dnia Tue, 19 Feb 2002 11:44:51 +0100, podpisując się jako "satia"
> <s...@p...onet.pl>, napisałeś (aś) :
>
> Satia - wyluzuj :)
> Kochaj koty i tyle - co sie komu bedziesz tlumaczyc ze masz czystego
> kota? :)))
> I lepiej niech sobie tak mysla - przynajmniej "obce ludzie" nie beda
> CI kota glaskac jak przyjda w odwiedziny:))))
>
>
> Marzena z kotką Kają (persicą)

i prawda :-))))
miauki od syjama dla persicy!
pozdrowienia dla Ciebie!
satia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

partnerka w ciąży
[spam] OKAZJA! Lampy pokojowe - stojące - a la IKEA 190 cm wysokości
www.stopprzemocy.republi ka.pl
powtórne związki a dzieci z pierwszego :))
konkubinat raz jeszcze

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »