Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!
atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "marek" <l...@-...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: ciezki jest zywot brzydala :(
Date: Mon, 21 Jun 2004 21:33:41 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 53
Message-ID: <cb7d7e$mva$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <capvb0$n16$1@nemesis.news.tpi.pl> <cas4so$1v8$1@atlantis.news.tpi.pl>
<casmip$46m$1@inews.gazeta.pl> <cb4hnr$j0n$1@achot.icm.edu.pl>
<cb56gr$pun$1@nemesis.news.tpi.pl> <cb582p$g7a$1@mamut.aster.pl>
NNTP-Posting-Host: pa199.sokolka.sdi.tpnet.pl
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1087846448 23530 217.96.130.199 (21 Jun 2004 19:34:08
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 21 Jun 2004 19:34:08 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:275304
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Paweł Niezbecki" <s...@p...acn.wawa> napisał w wiadomości
news:cb582p$g7a$1@mamut.aster.pl...
> marek<l...@-...pl>
> news:cb56gr$pun$1@nemesis.news.tpi.pl:
>
>
> > co przesadzilo o tym ze sklasyfikowaliscie siebie jako "brzydali" ?
> > ( pytanie kieruje do Cienia i kuby ); czy kiedykolwiek slyszeliscie
> > 'niepochlebne' opinie na temat swojego wygladu ?
> > pozdrawiam
> > marek
>
> a ja mogę?
>
oczywiście :-)
> kiedyś...
> [...]
> taaak, no, wszystko wskazuje na to, że chyba jednak jestem 'berzydalem'
>
hmm... w tej oto doniosłej chwili uświadomiłem sobie ( dzięki Paweł :))
śmieszność
wszystkich wykrętów których się rozpaczliwie chwytam aby uniknąć oczywistego
stwierdzenia... mianowicie... że... jestem brzydki :) ( już wspominałem?
;)) chyba
najwyższa pora spojrzeć prawdzie w oczy. szkoda że wstydzę się pisac o
wymyślnych
teoriach które tworzyłem żeby podtrzymać złudzenia... beczka śmiechu. tak a
propos
beczki...to wyskocze poniżej z problemem z nieco innej ;) bo:
wydaje mi się że to co najgorsze, więc sedno sprawy, to ciągły lęk przed
kolejnym
kopem w... tyłek, które jak na ironię odczuwam nadzwyczaj boleśnie. i
niestety...
na nic rady typu: "nie bierz wszystkiego do siebie". nędzna konstrukcja
ukladu nerwowego
albo "coś w tym stylu" ;) faktem jest że nie idzie zaznać spokoju na
dłużej.obecnie resztki
nadziei pokładam w proszkach. pytałem czy powienienem brać lekarstwa, miałem
wtedy
na mysli lekarstwa na tą tzw. "nadwrażliwość". sa takie ?
hm.. no nie, to brzmi trochę jak 'pułenta' z marnego wiersza ;) więc ujmę
sprawę inaczej:
czy leki antydepresyjne ( np. inhib. wychw. zw. serotoniny ) pomagają w
radzeniu sobie
z takimi cierpieniami ?
na zakończenie:
dziękuję wszystkim którzy wzieli tudzież biorą udział w tym wątku.
--
pozdrawiam
marek
|