ciężko... (długie)
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 106
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
101. Data: 2003-08-25 06:57:04
Temat: Re: ciężko... (długie)Od: "gooshy" <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> KOPNIĘCIE W DUPĘ TO NAJLEPSZE CO MOŻESZ DLA NIEGO ZROBIĆ W TYM MOMENCIE.
Tak,zrobić znowu coś dla niego...
A może ja chcę zrobic cos dla siebie?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
102. Data: 2003-08-25 07:44:50
Temat: Re: ciężko... (długie)Od: "boniedydy" <b...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "gooshy" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bicbrr$hc7$1@uranos.cto.us.edu.pl...
> > KOPNIĘCIE W DUPĘ TO NAJLEPSZE CO MOŻESZ DLA NIEGO ZROBIĆ W TYM
MOMENCIE.
>
>
> Tak,zrobić znowu coś dla niego...
>
> A może ja chcę zrobic cos dla siebie?
Oczywiście. Kopnij go w d... dla siebie, a nie dla niego.
boniedydy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
103. Data: 2003-08-25 08:14:31
Temat: Re: ciężko... (długie)Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "gooshy" <g...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:bicbrr$hc7$1@uranos.cto.us.edu.pl...
> > KOPNIĘCIE W DUPĘ TO NAJLEPSZE CO MOŻESZ DLA NIEGO
ZROBIĆ W TYM MOMENCIE.
>
>
> Tak,zrobić znowu coś dla niego...
>
> A może ja chcę zrobic cos dla siebie?
>
>
Dla Siebie zrobisz 'przy okazji' ;-)))
Nawet nie wiesz jak dobrze robi rozładowanie emocji ;-)))
Pozdrawiam
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
104. Data: 2003-08-25 08:30:46
Temat: Odp: ciężko... (długie)Od: "niezbyt mądra kobieta" <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik gooshy <g...@p...onet.pl> napisała:
> Tak,zrobić znowu coś dla niego...
>
> A może ja chcę zrobic cos dla siebie?
... zrób to dla siebie i dla niego :)
Wiesz wszystko zależy od tego co dla ciebie jest ważne.
Moja mama np. całe życie znosi mojego ojca który ma ją dokładnie gdzieś ale
dla niej jest to wielka wartość cierpieć i znosić to wszystko jest mu wierna
pomimo że nie sypiają ze sobą od kilkunastu lat. Zrobiła z tego sposób na
życie i raczy wszystkich dookoła opowiadaniami jak jej źle i jaki los ją
spotkał mimo że ona nikomu nic nie robiła. Nie wiem może chce świętą
zostać.
W każdym razie jeśli się zdecydujesz odejść potraktuj moje słowa dosłownie
tzn. przygotuj się starannie: kup sobie dobre glany wzmocnione metalem na
przedzie, poćwicz kopnięcia w poduchę przez kilka dni a potem do dzieła KOPA
MU W DUPĘ efekty mogą przejść twoje najśmielsze oczekiwania. Emocje będą kto
wie co wie może zdarzyć :))))
Pozdrawiam
niezbyt mądra kobieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
105. Data: 2003-08-25 09:37:44
Temat: Re: ciężko... (długie)Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "niezbyt mądra kobieta" <e...@o...pl>
napisał w wiadomości
news:bichi3$hle$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik gooshy <g...@p...onet.pl> napisała:
>
> > Tak,zrobić znowu coś dla niego...
> >
> > A może ja chcę zrobic cos dla siebie?
>
> ... zrób to dla siebie i dla niego :)
> Wiesz wszystko zależy od tego co dla ciebie jest ważne.
> Moja mama np. całe życie znosi mojego ojca który ma ją
dokładnie gdzieś ale
> dla niej jest to wielka wartość cierpieć i znosić to
wszystko jest mu wierna
> pomimo że nie sypiają ze sobą od kilkunastu lat. Zrobiła z
tego sposób na
> życie i raczy wszystkich dookoła opowiadaniami jak jej źle
i jaki los ją
> spotkał mimo że ona nikomu nic nie robiła. Nie wiem może
chce świętą
> zostać.
>
> W każdym razie jeśli się zdecydujesz odejść potraktuj moje
słowa dosłownie
> tzn. przygotuj się starannie: kup sobie dobre glany
wzmocnione metalem na
> przedzie, poćwicz kopnięcia w poduchę przez kilka dni a
potem do dzieła KOPA
> MU W DUPĘ efekty mogą przejść twoje najśmielsze
oczekiwania. Emocje będą kto
> wie co wie może zdarzyć :))))
>
Z glanami (okutymi) bym nie przesadzał bo może odpowiadać za
'uszkodzenie ciała' a i w przypadku większych obrażeń może
mu płacić alimenty (rentę inwalidzką (?) )
Pozdrawiam
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
106. Data: 2003-08-25 09:44:44
Temat: Odp: ciężko... (długie)Od: "niezbyt mądra kobieta" <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Qwax napisał:
> Z glanami (okutymi) bym nie przesadzał bo może odpowiadać za
> 'uszkodzenie ciała' a i w przypadku większych obrażeń może
> mu płacić alimenty (rentę inwalidzką (?) )
upss! masz racje chyba się zapędziłam :)))
zimowe buty chyba wystarczą :)
a tak poważnie to "terapia szokowa" czasem pomaga :)
Jak jest za dobrze to też nie jest dobrze. Są ludzie którzy czują się
szczęśliwi tylko wtedy gdy "są trzymani za ryj" - troska i otaczanie
miłością powoduje że nie potrafią się znaleźć i nie widzą sensu życia.
Pozdrawiam
niezbyt mądra kobieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |