Data: 2004-07-09 21:09:55
Temat: Re: co byś zrobił(a)?
Od: "Sokrates" <n...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jeannette" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ccmvf4$m03$1@news.onet.pl...
> W nawiązaniu do rozważań o duszy - zycie wieczne tu i teraz po smierci?!
> Pozamaterialne?
> Czy materialne o ile istnieć bedą wszystkie te przedmioty, które noszą
> znamiona naszej wczesniejszej "bytności" na tym świecie?!
> Jeannette
Na noc dzisiejsza rozumuje tak.
Ani poza materialne ani materialne, ani swiete, ascetyczne, potepione, po,
nad czy z boku smierci ani jakiekowiek tyko zycie tu i teraz. A nawet nie
zycie tu i teraz poniewaz to pojecie. Pragnienie zycia tym zyciem.
Tu i teraz zycie wieczne. Wieczne czyli wymykajace sie formie czasu. Czyli
wieczne i niewieczne zarazem.
Czy jest przeszlosc? Nie. Przeszlosc minela i mija nawet nie mija bo minela.
Czyli przeszlosci może tu i teraz nie być.
Czy jest przyszlosc? Nie. Bo przyszlosc może być wymyslem, naszymi
domniemaniami co do tego jak tu i teraz moze wygladac. Lub jak chcemy by
wygladalo. Dlatego tez zycie po śmierci jest dla tych, którzy umierają przed
śmiercią, którzy umierają za życia.
Dobrej nocy,
Sokrates
--
"Nie zaglądaj waćpan do studni, bo mądrego nie zobaczysz."
|