| « poprzedni wątek | następny wątek » |
91. Data: 2003-09-27 17:48:45
Temat: Re: co jedza optymalni na surowo??????
Użytkownik "Krystyna*Opty*" <k...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:bl3lfq$9qe$1@news.onet.pl...
> No i o to chodzi. Dlaczego nie jesz owsa w czystej formie, tylko po
jakiejś
> (nie wiadomo jakiej) obróbce fabrycznej ?
Dlatego, dlaczego Ty Krysiu nie wcinasz świni w całości (i na żywca).
I jedno i drugie się da na surowo... uwierz. Tylko po co ?
> Czy tak trudno to zrozumieć?
j.w
--
brow(J)arek pozdrawia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
92. Data: 2003-09-27 17:52:26
Temat: Re: co jedza optymalni na surowo??????
Użytkownik "Krystyna*Opty*" <k...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:bl3nkq$ebl$1@news.onet.pl...
[ciach]
> roślinnymi. Owoce i warzywa są na wyższej półce piramidy, czyli nie
są
> podstawą żywienia człowieka, rozumiesz? Czyli faktycznie człowiekowi
zaleca
> się paszożerstwo - jako podstawę codziennego żywienia + oleje
roślinne.
Czy ja coś zalecam jako podstawę? U mnie płatki owsiane były DODATKIEM
do jogurtu...
>
> > Aaa... a kwasy chlebowe i browara też koniecznie przed spożyciem
> > zagotować.
>
> A to już są produkty po procesach fermentacji itd. czyli to nie jest
to
> samo, co zboże prosto z pola. Spróbuj zjeść na śniadanie garść
jęczmienia.
Może zróbmy komisyjne spotkanie.
Ja garść jęczmienia, Ty całe jajo ze skorupką... zobaczymy kto
pierwszy "rzuci wzorek" na obrus... :->
--
brow(J)arek pozdrawia - po browarku (a dokladnie po 3) i z 2 kg wędlin
w wędzarni
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
93. Data: 2003-09-28 05:05:57
Temat: Re: co jedza optymalni na surowo??????
"brow(J)arek" <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:bl3d5a$mn6$2@news.onet.pl...
> > Czy wymienione przez Ciebie,produkty spozywcze zaspokoja
> > zapotrzebowanie we wszystkie skladniki odzywcze????
> > kc
>
> A skąd mnie to wiedzieć :-) ?? Ja tam nie ograniczam sie specjalnie w
> jedzeniu (poza słodyczami, pieczywem i ziemniakami) wiec nie mam
> takich dylematów jak Ty :->
Pytalem z ciekawosci,jak mialem 20 lat i bylem zdrowy tez
nie mialem takich dylematow,niestety 15 lat pozniej zaczely sie schody.
> brow(J)arek pozdrawia i zabiera się do rozpalania w wędzarni (bo
> surowa szyneczka jakoś mi nie podchodzi)
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
94. Data: 2003-09-28 09:16:19
Temat: Re: co jedza optymalni na surowo??????
> A to już są produkty po procesach fermentacji itd. czyli to nie jest to
> samo, co zboże prosto z pola. Spróbuj zjeść na śniadanie garść jęczmienia.
>
a ty spróbyuj zjeść wieprza takiego prosto z chlewa razem z sierscia i nogami.
nie zapomnij rózwiez o konsumpcji kosci> to takie naturalne i optymalne
jednocześnie.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
95. Data: 2003-09-28 14:04:54
Temat: Re: co jedza optymalni na surowo??????
Użytkownik "brow(J)arek" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bl6oo2$abn$3@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Krystyna*Opty*" <k...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:bl3nkq$ebl$1@news.onet.pl...
> > roślinnymi. Owoce i warzywa są na wyższej półce piramidy, czyli nie
> są podstawą żywienia człowieka, rozumiesz? Czyli faktycznie człowiekowi
> zaleca się paszożerstwo - jako podstawę codziennego żywienia + oleje
> > roślinne.
>
> Czy ja coś zalecam jako podstawę? U mnie płatki owsiane były DODATKIEM
> do jogurtu...
A kufel dodatkiem do piwa... ;>
> Ja garść jęczmienia, Ty całe jajo ze skorupką...
Czemu tylko jajo ze skorupką? Pójdźmy dalej, jajo ze skorupką i całą kurą z
piórami... ;>
zobaczymy kto
> pierwszy "rzuci wzorek" na obrus... :->
> --
> brow(J)arek pozdrawia - po browarku (a dokladnie po 3) i z 2 kg wędlin
> w wędzarni
OK. Jedz sobie i pij Brow(J)arku co chcesz. Rozmowa dalsza jest bez sensu.
Proponuję na tym zakończyć.
Pozdrawiam
Krystyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
96. Data: 2003-09-28 16:11:44
Temat: Re: co jedza optymalni na surowo??????
Użytkownik " goondoljerzy" <g...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:bl18eb$85p$1@inews.gazeta.pl...
> Epidemie salmonelli zostaly juz raczej za nami. I dotyczyly glownie jajek
z
> ferm. A ja staram sie kupowac wiejskie jajka na rynku.
Nic nie wiem o epidemii, wiem natomiast, że co roku natykam się na
komunikaty o zachorowaniach na nią.
Oczywiście podaje się tylko te grupowe zachorowania mające swe źródło w
cukierniach, restauracjach itp.
Pojedyncze domowe mediów nie interesują.
> > Surowego jaja nie ruszę, miłe mi moje zdrowie, widziałam jak się choruje
na
> > salmonellę - najgorszemu wrogowi nie życzę.
> Podobno wystarczylo przetrzec jajo spirytusem lub wlozyc do wrzatku.
> Salmonelli nie bylo wewnatrz jaja tylko na skorupce.
Niestety nie jest tak cudnie, córeczka mojej koleżanki jadała często jajko
na miękko - takie ledwie ścięte - i właśnie tak się zaraziła.
Nigdy nie wiesz czy jajko nie ma jakichś drobnych uszkodzeń skorupki, lub
czy nie przeniesiesz paskudztwa na dłoni.
A jedzenie surowych jaj to jednak duże ryzyko.
Sowa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
97. Data: 2003-09-29 13:33:27
Temat: Re: co jedza optymalni na surowo??????kc <c...@v...net> napisał(a):
>
> " a ryzu, zyta czy soi sie zwyczajnie nie da.
>
>
> A tam,nie da sie.
> Jak by sie bardzo uparl to i by zjadl,
> no ale trzeba byc mocno uparty.:-)))))))
> kc
>
Roslinozernym zwierzakom zeby rosna przez cale zycie. I dzieki temu moga
chrupac takie rzeczy na surowo. Czlowiek musi do tego kombinowac.
Ech. Gdybym wiedzial, ze wyjdzie z tego taka przepychanka nie odpowiadalbym
na pytanie ,,Co na surowo?"
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |