« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2004-07-26 23:06:22
Temat: Re: co jeść a czego nie??
> Jestes w stanie wskazac badania, ktorych wyniki potwierdzalyby teorie o
> pozytywnym wplywie spozywanego kolagenu na stan skory czy tkanki chrzestnej?
nie jestem z 2 powodow.
1) nie szukalem
2) malo mnie te wyniki interesuja
gdybys odnosil sie do wynikow badan, to juz kompletnie nie wiedzialbys
co jesc - masz wyniki badan od diety wegetarianskiej po diety typu
atkins czy DO - na kazde 10 chwalacych masz 10 wskazujacych na szkodliwosc.
wiekszosc z tego co pisze, to wynik przemyslen po czytaniu roznych
mniej i bardziej pozytecznych rzeczy. i nie mowie ze nie masz racji -
choc w pewien sposob mi ja przyznales podkreslajac, ze bialka (proteiny)
sa wazne. ja nie mowie ze kolagen ma byc podstawa - od galaretek wole
mieso, ryby, nabial itd.
skoro gl czesc tkanki lacznej to kolagen to logicznym zdaje sie byc
jedzenie kolagenu w celu jej wzmocnienia. a czy przyswaja sie 8 czy 88%
- tego nie wiem, nie badalem. zapewne sa badania mowiace dokladnie co
innego niz napisales.
i nie za bardzo rozumiem to, ze jest to kompleks bialkowo-cukrowy - ale
to nie ma dla mnie wiekszego znaczenia. i nie wiem czy jest tak, ze
rozne bialka zawieraja te same kombinacje aminokwasow - nie sadze.
ale ja za malo wiem i traktuje to hobbystycznie, wiec co mi tam
pozd
WiRAHA
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2004-07-26 23:07:47
Temat: Re: co jeść a czego nie??a_gg_a napisał(a):
> No dobra ale które ta są?Włśnie tego nie wiem. Pozatym na nadmiar tłuszczu
> nie narzekam i wolałabym nie chudnąć.
no chyba jednak troche narzekasz...
> A gdzie takie preparaty z kolagenem w proszku się kupije?Nigdy o czymś takim
> nie słyszałam
w sklepach np z odzywkami dla sportowcow, a nawet w aptekach mozna
dostac kolagen w proszku lub tabletkach - np polskiej firmy Olimp.
pozd
WiRAHA
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2004-07-27 07:39:43
Temat: Re: co jeść a czego nie??
Uzytkownik "WiRAHA" <w...@a...net> napisal w wiadomosci
news:ce42pd$166r$1@mamut.aster.pl...
>
> > Jestes w stanie wskazac badania, ktorych wyniki potwierdzalyby teorie o
> > pozytywnym wplywie spozywanego kolagenu na stan skory czy tkanki
chrzestnej?
>
> nie jestem z 2 powodow.
> 1) nie szukalem
> 2) malo mnie te wyniki interesuja
nie interesuja cie wyniki badan ale wysnuwasz wlasne teorie .na jakiej
podstawie???wlasnego widzimisie czy moze na zasadzie poboznych zyczen??
>
> gdybys odnosil sie do wynikow badan, to juz kompletnie nie wiedzialbys
> co jesc - masz wyniki badan od diety wegetarianskiej po diety typu
> atkins czy DO - na kazde 10 chwalacych masz 10 wskazujacych na
szkodliwosc.
nad dieta atkinsa sa przeprowadzane dopiero badania ale juz wiadomo ,ze jest
to dieta niskoweglowodanowa tylko w poczatkowej fazie i jako taka moze byc
stosowana przez ograniczony czas. a gdzie ty widziales badania nad dieta
optymalna ??
>
> wiekszosc z tego co pisze, to wynik przemyslen po czytaniu roznych
> mniej i bardziej pozytecznych rzeczy. i nie mowie ze nie masz racji -
> choc w pewien sposob mi ja przyznales podkreslajac, ze bialka (proteiny)
> sa wazne. ja nie mowie ze kolagen ma byc podstawa - od galaretek wole
> mieso, ryby, nabial itd.
>
> skoro gl czesc tkanki lacznej to kolagen to logicznym zdaje sie byc
> jedzenie kolagenu w celu jej wzmocnienia. a czy przyswaja sie 8 czy 88%
> - tego nie wiem, nie badalem. zapewne sa badania mowiace dokladnie co
> innego niz napisales.
przyjmujac taka logike to po zjedzeniu nózek w galarecie powinienes szybciej
biegac a po zjedzeniu mózdzku powinienes byc madrzejszy .a tak nie jest !!!
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2004-07-27 08:10:55
Temat: Re: co jeść a czego nie??
Uzytkownik "WiRAHA" <w...@a...net> napisal w wiadomosci
news:ce42pd$166r$1@mamut.aster.pl...
>
> > Jestes w stanie wskazac badania, ktorych wyniki potwierdzalyby teorie o
> > pozytywnym wplywie spozywanego kolagenu na stan skory czy tkanki
chrzestnej?
>
> nie jestem z 2 powodow.
> 1) nie szukalem
> 2) malo mnie te wyniki interesuja
>
> gdybys odnosil sie do wynikow badan, to juz kompletnie nie wiedzialbys
> co jesc - masz wyniki badan od diety wegetarianskiej po diety typu
> atkins czy DO - na kazde 10 chwalacych masz 10 wskazujacych na
szkodliwosc.
To jest naciaganie faktow. Nikt nie zaprzecza, ze rozne grupy badaczy moga
otrzymywac roznorakie rezultaty, szczegolnie gdy badania prowadzone sa na
roznych grupach ludzi czy w roznych rejonach geograficznych, a na wyniki
wplywa wiele niezaleznych czynnikow. Nie jest jednak tak, ze proporcje
wynikow beda rozkladaly sie po rowno, jesli tylko jakis wplyw na badany
parametr rzeczywiscie istnieje.
> wiekszosc z tego co pisze, to wynik przemyslen po czytaniu roznych
> mniej i bardziej pozytecznych rzeczy. i nie mowie ze nie masz racji -
> choc w pewien sposob mi ja przyznales podkreslajac, ze bialka (proteiny)
> sa wazne.
A ktos pisal, ze nie sa?
> skoro gl czesc tkanki lacznej to kolagen to logicznym zdaje sie byc
> jedzenie kolagenu w celu jej wzmocnienia.
Idac dalej nalezaloby dzieciakom w szkolach podawac sproszkowane kosci w
celu wzmocnienia ich wlasnych kosci. Dalej upierasz sie, ze to logiczne?
Gdybys budowal dom, to wolalbys stawiac go z pozostalosci po rozbiorce
innego?
> a czy przyswaja sie 8 czy 88%
> - tego nie wiem, nie badalem. zapewne sa badania mowiace dokladnie co
> innego niz napisales.
Znajdz je, wtedy mozemy rozmawiac.
> i nie za bardzo rozumiem to, ze jest to kompleks bialkowo-cukrowy
Budujac tkanki wchodzi w nadrzedne zwiazki z glikoproteinami i
proteoglikanami, a funkcjonujaca w swiecie optymalnym na zasadzie straszaka
na "weglowodanowcow" glikozylacja (oddzialywanie weglowodanow na bialka,
prowadzace do zmiany ich struktury) jest kluczowym procesem dojrzewania
kolagenu.
http://www.warman.com.pl/~osteo/kolagen.html
Radzisz zjadanie kolagenu/zelatyny, a odradzasz cukier - teraz rozumiesz, o
co mi chodzi?
> to nie ma dla mnie wiekszego znaczenia. i nie wiem czy jest tak, ze
> rozne bialka zawieraja te same kombinacje aminokwasow - nie sadze.
Wystarczy, ze ogolnie w pozywieniu znajda sie potrzebne aminokwasy w
odpowiednich proporcjach. Nawet i te proporcje mie musza byc takie dokladne,
poniewaz istnieje cos takiego jak pula wolnych aminokwasow, z ktorej
organizm pobiera sobie to, co mu akurat potrzebne do budowy okreslonych
rzeczy.
--
Potrawy mi?sne, a zw?aszcza podrobowe s? najwarto?ciowszym po?ywieniem. Ust?puj? im
tylko ?ó?tka jajek. - Leszek Serdy?ski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2004-07-27 09:11:22
Temat: Re: co jeść a czego nie??wiec co jej polecacie poza nie jedzeniem pomaranczy? bo takie chyba bylo
pytanie
pozd
WiRAHA
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2004-07-27 09:21:47
Temat: Re: co jesc a czego nie??Uzytkownik "WiRAHA" <w...@a...net> napisal w wiadomosci
news:ce567o$2thp$1@mamut1.aster.pl...
> wiec co jej polecacie poza nie jedzeniem pomaranczy? bo takie chyba bylo
> pytanie
Ruch? Nie mam pojecia. Czy faceci cierpia na "pomaranczowa skorke"? Ja
przynajmniej jej nie mam, choc jestem wegetarianinem, nie przyjmuje
kolagenu, a od owocow i weglowodanow w ogole nie stronie. Moze problem lezy
jednak w tym, ze kobiety sa inaczej "otluszczone", niz mezczyzni?
PS: Twoj Thunderbird samowolnie zmienia kodowanie w watku; nie jestem
pewien, czy to dobrze.
--
Skurcze w nogach sa rowniez czasami przyczyna zlej pracy watroby. - [slaweko]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2004-07-27 09:58:07
Temat: Re: co jeść a czego nie??
Uzytkownik "WiRAHA" <w...@a...net> napisal w wiadomosci
news:ce567o$2thp$1@mamut1.aster.pl...
> wiec co jej polecacie poza nie jedzeniem pomaranczy? bo takie chyba bylo
> pytanie
Duzo ruchu na swiezym powietrzu i unikanie smieciowego jedzenia i
siedzacego trybu zycia.
Nie ma cudów.
Sowa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2004-07-27 10:01:19
Temat: Re: co jesc a czego nie??Marcin 'Cooler' Kulinski napisal(a):
> PS: Twoj Thunderbird samowolnie zmienia kodowanie w watku; nie jestem
> pewien, czy to dobrze.
Problem z Thunderbirdem jest taki, ze on tez nie wie, czy to dobrze. Co
gorsza, nawet jesli wie, ze to niedobrze, to i tak to robi. Tego sie nie
da wylaczyc :/
--
Magdalena "Claygirl" Wojcik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2004-07-27 10:15:33
Temat: Re: co jesc a czego nie?? [OT]Claygirl w wiadomości news:ce595i$1tj2$1@mamut.aster.pl pisze:
>> PS: Twoj Thunderbird samowolnie zmienia kodowanie w watku; nie jestem
>> pewien, czy to dobrze.
>
> Problem z Thunderbirdem jest taki, ze on tez nie wie, czy to dobrze. Co
> gorsza, nawet jesli wie, ze to niedobrze, to i tak to robi. Tego sie nie
> da wylaczyc :/
Ups, a juz mialem sie przesiadac...
--
3 miliony osób, które stosują żywienie optymalne jest na pewno jakąś autorytatywną
grupą. - Karol Braniek [Morgano]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2004-07-27 10:18:54
Temat: Re: co jesc a czego nie?? [OT]Marcin 'Cooler' Kulinski napisal(a):
> Claygirl w wiadomosci news:ce595i$1tj2$1@mamut.aster.pl pisze:
>
>
>>>PS: Twoj Thunderbird samowolnie zmienia kodowanie w watku; nie jestem
>>>pewien, czy to dobrze.
>>
>>Problem z Thunderbirdem jest taki, ze on tez nie wie, czy to dobrze. Co
>>gorsza, nawet jesli wie, ze to niedobrze, to i tak to robi. Tego sie nie
>>da wylaczyc :/
>
>
> Ups, a juz mialem sie przesiadac...
>
I nadal mozesz. To jeden z niewielu bugow i wystepuje tylko na grupach.
--
Magdalena "Claygirl" Wojcik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |