« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-01-22 21:34:13
Temat: co na gazy?hej
mam taki wstydliwy problem - czesto miewam gazy, kolokwialnie: baki. Problem
nasila sie po okreslonych posilkach, wowczas czestotliwosc jest wysoka. Czy
sa jakies medykamenty, ktore by pomogly w ograniczeniu takich niekorzystnych
reakcji?
Pozdrawiam
MMich
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2001-01-22 22:53:16
Temat: Odp: co na gazy?Proponuje Espumisan Esputicon lub Gastrosil.
Doctore
Użytkownik Malwinka J <m...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:94i90n$bc8$...@n...tpi.pl...
> hej
>
> mam taki wstydliwy problem - czesto miewam gazy, kolokwialnie: baki.
Problem
> nasila sie po okreslonych posilkach, wowczas czestotliwosc jest wysoka.
Czy
> sa jakies medykamenty, ktore by pomogly w ograniczeniu takich
niekorzystnych
> reakcji?
>
> Pozdrawiam
>
> MMich
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2001-01-22 23:06:23
Temat: Re: co na gazy?
Malwinka J napisał(a):
> hej
>
> mam taki wstydliwy problem - czesto miewam gazy, kolokwialnie: baki. Problem
> nasila sie po okreslonych posilkach, wowczas czestotliwosc jest wysoka. Czy
> sa jakies medykamenty, ktore by pomogly w ograniczeniu takich niekorzystnych
> reakcji?
Proszki na przeczyszczenie, lewatywa?
Kaja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2001-01-23 07:39:47
Temat: Odp: co na gazy?Ograniczenie potraw typu roslinnego, poniewaz te sa dluzej rozkladane w
organizmie, typu slatki warzywne, kapusta itp.
Duzo wody mineralnej i malo gazowanych rzeczy.
Szelus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2001-01-23 23:52:06
Temat: Odp: co na gazy?BZDYRY kaja pisze
Użytkownik Kaja <f...@f...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@f...pl...
>
>
> Malwinka J napisał(a):
>
> > hej
> >
> > mam taki wstydliwy problem - czesto miewam gazy, kolokwialnie: baki.
Problem
> > nasila sie po okreslonych posilkach, wowczas czestotliwosc jest wysoka.
Czy
> > sa jakies medykamenty, ktore by pomogly w ograniczeniu takich
niekorzystnych
> > reakcji?
>
> Proszki na przeczyszczenie, lewatywa?
>
> Kaja
>
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2001-01-25 03:31:26
Temat: Re: co na gazy?
Malwinka J napisał(a):
> hej
>
> mam taki wstydliwy problem - czesto miewam gazy, kolokwialnie: baki. Problem
> nasila sie po okreslonych posilkach, wowczas czestotliwosc jest wysoka. Czy
> sa jakies medykamenty, ktore by pomogly w ograniczeniu takich niekorzystnych
> reakcji?
Proszki na przeczyszczenie, lewatywa?
KajaX-Mozilla-Status: 0009 23 01:02:02 2001
X-Mozilla-Status: 0801
X-Mozilla-Status2: 00000000
FCC: /C|/Program Files/Netscape/Users/fatum/mail/Wyslane
X-Mozilla-News-Host: news.tpi.pl
Message-ID: <3...@f...pl>
Date: Tue, 23 Jan 2001 01:02:01 +0100
From: Kaja <f...@f...pl>
X-Mozilla-Draft-Info: internal/draft; vcard=0; receipt=0; uuencode=0;
html=0; linewidth=78
X-Mailer: Mozilla 4.7 [pl] (Win98; I)
X-Accept-Language: pl,en
MIME-Version: 1.0
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Re: Zameldowanie ...
References: <3...@y...pl>
<s...@v...iem.pw.edu.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Papik napisał(a):
>
> Skoro nie ufasz swojej kobiecie, lub jej rodzinie, to po co sie pakujesz w
> wieczny stres ? He ? :))
Właśnie :-)...Chociaż nigdy nie wiadomo co się może wydarzyć...Mąż mojej
koleżanki nie był zameldowany w jej mieszkaniu lokatorskim ( zameldowany
był u
swojej matki, bo jest jedynakiem)...Po wielu, wielu latach małzeństwa
ona sie
wreszcie zdenerwowala i definitywnie wystawiła mu walizki za drzwi...bo
on się
strasznie rozpił a ona przez niego na tle nerwowym dostala wrzodów
żołądka i
coraz bardziej chudla...On sobie popijał co prawda sam do siebie w domu,
ale
pożytku z niego nie było żadnego a szczególnie rozmowy, poza tym zaczęli
go
wyrzucać z każdej pracy...Przyszedł z policją, ale nic nie wskórał i
musiał
pozostać już u mamusi...Ona sobie zamieszkała z przystojnym, o wiele lat
młodszym, wysokim, spokojnym chłopakiem , wrzody żołądka wyleczyła,
poprawiła
się, tzn nie jest już chuda...Ma tylko jeden problem...on raczej
nigdzie nie
chce pójść, bo przesiaduje po przyjściu z pracy przed komputerem i jest
leniwy
do wyjścia gdzieś....ale ona nie ma przynajmniej żadnych stresów i ma
swojego
"rycerza".
>
> Wiele osob mieszka w nie swoich mieszkaniach i nie ma problema...
> Mysle,ze Tesciowa odda Wam mieszkanie w prezencie slubnym ;) Tobie,jej, co
> za roznica jak od momentu slubu obowiazuje wspolnosc majatkowa.. :) ?
Moja była teraz teściowa była na tyle mądra, że zrobiła przelew na
mieszkanie
do Sp-ni z zastrzeżeniem, że to jest darowizna na rzecz jej syna ( rok
po
ślubie), wiec ja po rozwodzie musiałam mu co do grosza zwrócić za to
mieszkanie i to w terminie półrocznym...nasze dziecko nie bylo brane pod
uwagę...ale nic to...Poza tym też byłam na tyle mądra, że nie dałam mu
pieniążków do ręki, tylko wpłaciłam na konto w naszej Spółdzielni
Mieszkaniowej, więc jak go po paru latach wreszcie coś przypiliło, żeby
się od
swojej mamusi wyprowadzić, to dopiero poszedl do Sp-ni załatwić sobie
mieszkanie ( wniosek już kiedyś sama za niego wypełniłam) i oczywiście
mieszkanie dostX-Mozilla-Status: 0009 ale może takie mu odpowiadało.
Kaja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2001-01-26 17:11:21
Temat: Re: co na gazy?
"Malwinka J" <m...@p...onet.pl> skrev i meddelandet
news:94i90n$bc8$1@news.tpi.pl...
> hej
>
> mam taki wstydliwy problem - czesto miewam gazy, kolokwialnie: baki.
Problem
> nasila sie po okreslonych posilkach, wowczas czestotliwosc jest
wysoka. Czy
> sa jakies medykamenty, ktore by pomogly w ograniczeniu takich
niekorzystnych
> reakcji?
niektore leki powoduja wzmozona prod. gazow.
magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2001-01-28 11:12:04
Temat: Re: co na gazy?Witam !
"Malwinka J" <m...@p...onet.pl> rzecze:
>mam taki wstydliwy problem - czesto miewam gazy, kolokwialnie: baki. Problem
>nasila sie po okreslonych posilkach, wowczas czestotliwosc jest wysoka. Czy
>sa jakies medykamenty, ktore by pomogly w ograniczeniu takich niekorzystnych
>reakcji?
Zapraszam na:
http://klio.umcs.lublin.pl/~drumil -> Listy -> Wzdecia
Pozdrawiam,
Kamil Uminski
--
!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^
!^!^!^!^!^!^!^!
Informacje zawarte powyzej stanowia wyraz osobistej wiedzy autora
i nie powinny byc inaczej interpretowane, zas za wynikle z ich
zastosowania konskwencje autor nie ponosi zadnej odpowiedzialnosci.
Kamil Uminski, M.D. d...@k...umcs.lublin.pl
Serwis Nie Tylko Medyczny - http://klio.umcs.lublin.pl/~drumil
!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^
!^!^!^!^!^!^!^!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2001-02-05 19:02:32
Temat: Re: co na gazy?
Użytkownik "Malwinka J" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:94i90n$bc8$1@news.tpi.pl...
> hej
>
> mam taki wstydliwy problem - czesto miewam gazy, kolokwialnie: baki
Można ograniczyc "ilosc" popijając posiłek lampką winka, można tez unikac
potraw wiatropędnych.
Jesli nic nie pomaga proponuję korek od tegoż winka :-).
Marzena
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |