co na obiad w te upały?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2004-07-20 08:45:28

Temat: co na obiad w te upały?
Od: "Jeannette" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

...żeby nie było zbyt pracochłonne i nie na ciepło :)
Jeannette

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-07-20 08:47:14

Temat: Re: co na obiad w te upały?
Od: wiku <s...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jeannette wrote:

> ...żeby nie było zbyt pracochłonne i nie na ciepło :)

jak to co ? chlodniki :)
ja wczorajszego wieczora zrobilem gazpacho i teraz chlodzi sie w lodowce
czekajac az wrocimy z zona z pracy :)

wiku

--

http://www.breakbeat.pl/
MAY THE BREAKZ BE WITH YOU

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-20 08:48:21

Temat: Re: co na obiad w te upały?
Od: "Nina" <n...@w...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jeannette" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cdiltj$noq$1@news.onet.pl...
> ...żeby nie było zbyt pracochłonne i nie na ciepło :)
> Jeannette
>

Najprosciej wszelkie chlodniki - ja lubie ogorkowy - poł na pol jogurt
naturalny i kefir (lub maslanka), ogorki pokrojone w drobna kostke, kilka
wycisnietych zabkow czosnku, sol, pieprz ziolowy, koperek. Do lodowki na pol
godziny.

--
pozdrawiam

Nina
http://pyrypy.poznan4u.com.pl/pyrypy.php?state=showu
ser&userid=185791

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-20 10:15:02

Temat: Re: co na obiad w te upały?
Od: "maciek" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Albo chłodnik na maślance a wnim jest:
- rzodkiewka
- ogórek
- botwinka wczesniej ugotowana
- wywar z botwinki też
- koperek
- natka
- szczypiorek
- cebulka młoda
-młody groszek słodki oczywiście
i przyprawy oczywiście
i to wszystko można szybciutko na działce zrobić oczywiście jeżeli ktoś taką
posiada.
PA

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-20 11:03:22

Temat: Re: co na obiad w te upały?
Od: "Gusiek" <a...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jeannette" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cdiltj$noq$1@news.onet.pl...
> ...żeby nie było zbyt pracochłonne i nie na ciepło :)
>

Ja gotuję kilo bobu, wystudzam i idę pluć skórkami pod jaśminowcem :) Obiad
jak marzenie, pod warunkiem, ze ma sie ogródek albo chociaż balkon do
dyspozycji, bo nie wiem czemu, ale w plenerze bób na zimno smakuje sto razy
lepiej niż w domu :)
Pozdrawiam, Agata

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-20 11:13:15

Temat: Re: co na obiad w te upały?
Od: "anieza" <a...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jeannette" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cdiltj$noq$1@news.onet.pl...
> ...żeby nie było zbyt pracochłonne i nie na ciepło :)
> Jeannette

Makaron + maliny( albo truskawki) polane jogurtem lub śmietaną. Można
posypać cukrem i cynamonem. Można dodać twarogu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry