« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2007-08-03 03:19:04
Temat: Re: co na randkowa kolacje?
> Przykład : w restauracjach (dobrych) jest czysto. Czy będziemy uważać że nie
> warto
> by było czysto u nas, bo to "banał i sztampa" ?
:)
Wszak nie o czystości była mowa.
Bym powiedziała, że wręcz przeciwnie, zważywszy pomyślny finał
inkryminowanej kolacji.
>> Ale ok, powiem dokładniej/dosadniej. Nie ma czegoś takiego, jak "kobiety
>> uwielbiają".
> To jest dopiero banał ! :)
Raczej przypomnienie oczywistości, o której zapomniano, sugerując coś
tam, bo kobiety to lubiejom.
> Ładnie podane, wykwintnie nazwane z miłą oprawą to nie "chwyt" tylko
> standard (w pozytywnym znaczeniu tego słowa). Racej żadna się nie obrazi.
Pozostaje tylko definicja "wykwintnej nazwy", z resztą zgoda.
> Na śledzia w gazecie - zapewne niejedna.
musi jakaś obrażalska.
--
BBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2007-08-03 05:40:09
Temat: Re: co na randkowa kolacje?BBjk napisał(a):
> Wszak nie o czystości była mowa.
Tak sie tylko wtrącę, że porada była z tzw. "przymrużeniem oka".
Jako, że byc może po internetowych kablach nie widać przymrużenia oczu
doprecyzuję:
Chodziło mi dokładnie o to, o czym pisał Marek:
"Kucharzenie i podawanie to magia. To wszystko - atmosfera, nazwy,
serwetki, swieczki - należy do tej magii"
Rzeczą oczywistą jest, że atmosferę wokół jedzenia można budować na
wiele różnych sposobów i tak naprawdę nie ma tu reguły. Jeśli obie
strony będą zadowolone z efektów, znaczy że atmosfera była w porządku,
choćby było to piwo i czipsy w kapciach przed telewizorem :-)
Kolejną oczywistością jest, że istnieje pewien "kanon" budowania
atmosfery w skład którego wchodzi np. właściwe oświetlenie, które
najłatwiej uzyskać np. świeczką. Ale takiej wyjadaczce atmosfery nie
trzeba chyba tego tłumaczyć (Przymrużenie oka ;-)
A nazwy to dopiero sztuka :-) Oczywiście, że mogą być pretensjonalne,
ale powtórzę się: Jeśli obie strony są zadowolone, to co z tego, że są
pretensjonalne? :-)
No faktem jest, że napisałem "Kobiety uwielbiają", czyli złapałem sie w
pułapke uogólnienia. Napiszę dokładniej: moja żona bardzo lubi kiedy
wymyślam takie nazwy dla potraw i faktycznie pokłada się później ze
śmiechu. A ja uwielbiam rozśmieszć moją żonę :-)
No, a że moja żona jest dla mnie ideałem kobiety, więc mi się trochę
uogólniło :-)
P.S. A może mały konkursik na najbardziej miłosną nazwę potrawy:
na poważnie i z przymrużeniem oka? :-)
Pozdrowienia Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2007-08-03 06:04:39
Temat: Re: co na randkowa kolacje?
"Stalker" <t...@i...pl> wrote in message
news:f8ufd3$ss8$1@nemesis.news.tpi.pl...
Sprawdź, czy ma łaskotki - a świeczkę kup jej w postaci świderka, grubą.
Bo na stole są już bardzo niemodne - nie mówiąc, że pretensjonalne zawsze
były...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2007-08-03 06:06:58
Temat: Re: co na randkowa kolacje?
"Panslavista" <p...@w...pl> wrote in message
news:f8ugr3$2il$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> "Stalker" <t...@i...pl> wrote in message
> news:f8ufd3$ss8$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Sprawdź, czy ma łaskotki - a świeczkę kup jej w postaci świderka, grubą.
> Bo na stole są już bardzo niemodne - nie mówiąc, że pretensjonalne zawsze
> były...
Bez vodki nie razbieriosz...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2007-08-03 06:10:22
Temat: Re: co na randkowa kolacje?Stalker pisze:
> "Kucharzenie i podawanie to magia. To wszystko - atmosfera, nazwy,
> serwetki, swieczki - należy do tej magii"
Tak sobie myślę, ze dla Ciebie, Marka i wielu innych tu obecnych jest to
sprawa tak oczywista, że w można sobie pozwolić na pogwarki dryfujące
mniej, lub bardziej. Bo o oczywistościach się nie gada...
Nie znam pytacza i nie mam pojęcia, na ile on sztywno trzymałby się rad,
a na ile rozwinie żagle.
> A nazwy to dopiero sztuka :-) Oczywiście, że mogą być pretensjonalne,
> ale powtórzę się: Jeśli obie strony są zadowolone, to co z tego, że są
> pretensjonalne? :-)
"Dokładnie" - jeśli komuś odpowiada krwawa kiszka i krwawa Maryśka z
musztardówki, to tez jest ok. Te nazwy 'z francuska erotyczne', kogoś
mogą tylko śmieszyć, a kogoś innego wprawić w stan euforyczny, ze
zrobiło się tak światowo. Więc rzecz w znajomości osoby, a nie w
szczegółowych receptach. Jedynie uogólnienie było troszkę nie tego...
> faktycznie pokłada się
:-D
>później ze śmiechu. A ja uwielbiam rozśmieszć moją żonę :-)
O to chodzi. Ale broń Boże nie o nabzdyczoną celebrację, a tak mogł
zostać zrozumiany ten postulat "elegancji".
> P.S. A może mały konkursik na najbardziej miłosną nazwę potrawy:
> na poważnie i z przymrużeniem oka? :-)
No i opis tejże. Bo cóż po samej nazwie.
--
BBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2007-08-03 06:53:32
Temat: Re: co na randkowa kolacje?W piękny wiosenny poranek dnia Fri, 03 Aug 2007 08:10:22 +0200, istota
zwiewna znana jako BBjk napisała:
>> P.S. A może mały konkursik na najbardziej miłosną nazwę potrawy: na
>> poważnie i z przymrużeniem oka? :-)
>
> No i opis tejże. Bo cóż po samej nazwie.
Ja może mało erotyczną - za to zabawną:
moja ciocia kiedyś nam wszystkim wmówiła, że ciasto, które tak naprawdę
nazywa się "wieniec norweski", to "pas cnoty". Nazwa się przyjęła! :-)
A tu przepis na tenże "pas cnoty", bo smaczne to okrutnie:
http://www.przepisy.org/przepis7868-58_74.html
Fel pozdrawia
--
http://felinity.jogger.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2007-08-03 07:06:49
Temat: Re: co na randkowa kolacje?BBjk napisał(a):
> O to chodzi. Ale broń Boże nie o nabzdyczoną celebrację, a tak mogł
> zostać zrozumiany ten postulat "elegancji".
No masz, do mnie miałaś pretensje o kategoryczność i generalizację
sądów, a sama wpadłaś w taką pułapkę :-) Nabzdyczona celebraja nie
pasuje Tobie, ale komuś może sie podobać :-)
Pozdrowienia Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2007-08-03 07:54:00
Temat: Re: co na randkowa kolacje?
Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:f8ugr3$2il$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> "Stalker" <t...@i...pl> wrote in message
> news:f8ufd3$ss8$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Sprawdź, czy ma łaskotki - a świeczkę kup jej w postaci świderka, grubą.
> Bo na stole są już bardzo niemodne - nie mówiąc, że pretensjonalne zawsze
> były...
>
>
za to bardzo romantyczne
ja osobiscie uwielbiam jak na stole swieca sie 3 "lampki do podgrzewaczy"
... kupilem onegdaj w Tesco taki swiecznik wlasnie na trzy
a moze zastapic swieczke .. lampa naftowa na olejek zapachowy??
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2007-08-03 07:58:59
Temat: Re: co na randkowa kolacje?
"Misiek" <p...@o...pl> wrote in message
news:f8un7f$ij9$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:f8ugr3$2il$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> > "Stalker" <t...@i...pl> wrote in message
> > news:f8ufd3$ss8$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> > Sprawdź, czy ma łaskotki - a świeczkę kup jej w postaci świderka, grubą.
> > Bo na stole są już bardzo niemodne - nie mówiąc, że pretensjonalne
zawsze
> > były...
> >
> >
>
> za to bardzo romantyczne
> ja osobiscie uwielbiam jak na stole swieca sie 3 "lampki do podgrzewaczy"
> ... kupilem onegdaj w Tesco taki swiecznik wlasnie na trzy
>
> a moze zastapic swieczke .. lampa naftowa na olejek zapachowy??
Lepiej rozpal ognisko używając niecki grilla... Poza dziećmi jeszcze tego
nikt nie robił...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2007-08-03 10:26:31
Temat: Re: co na randkowa kolacje?
Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:f8unhd$jn6$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> "Misiek" <p...@o...pl> wrote in message
> news:f8un7f$ij9$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>
>> Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
>> news:f8ugr3$2il$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> >
>> > "Stalker" <t...@i...pl> wrote in message
>> > news:f8ufd3$ss8$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> >
>> > Sprawdź, czy ma łaskotki - a świeczkę kup jej w postaci świderka,
>> > grubą.
>> > Bo na stole są już bardzo niemodne - nie mówiąc, że pretensjonalne
> zawsze
>> > były...
>> >
>> >
>>
>> za to bardzo romantyczne
>> ja osobiscie uwielbiam jak na stole swieca sie 3 "lampki do podgrzewaczy"
>> ... kupilem onegdaj w Tesco taki swiecznik wlasnie na trzy
>>
>> a moze zastapic swieczke .. lampa naftowa na olejek zapachowy??
>
> Lepiej rozpal ognisko używając niecki grilla... Poza dziećmi jeszcze tego
> nikt nie robił...
>
Baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo smieszne
jednak jestes niereformowalny i nie potrafisz zrozumiec ze ktos moze lubiec
cos takiego skoro ty uwazasz ze jest be
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |