« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2007-05-01 23:29:43
Temat: Re: ...co przepustką do Nieba? ;)
"nutka" <n...@g...com> wrote in message
news:1178053157.297599.316930@y5g2000hsa.googlegroup
s.com...
On 1 Maj, 22:46, "Panslavista" <p...@w...pl> wrote:
> "Sky" <s...@o...pl> wrote in messagenews:f187qa$8fq$1@news.onet.pl...
>
> > Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> >news:f187e3$spl$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > > "Sky" <s...@o...pl> wrote in messagenews:f186se$5r2$1@news.onet.pl...
>
> > > Napisano w księgach - wąska droga przez bramę wąską jak ucho igielne
> > wiedzie
> > > do nieba, zaś szeroka droga i brama na gorycz niespełnienia i do
piekła
> > > zapomnienia...
>
> > Ale ja nie pytam jaka jest TA brama...ale CO nią jest!
> > Chwytasz różnicę Panslawi? ;)
>
> Pełne macierzyństwo lub ojcostwo. Reszta to tylko szvczegóły techniczne
lub
> biologiczne.
Nie myl uczuc z miłoscia.Mialam na mysli milosc do ludzi ,do
zycia,zycie z pasja,z usmiechem,obojetnie jaka droge sobie wyznaczasz.
Ależ dokładnie to napisałem. Rodzicielstwo to miłość, także do innych.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2007-05-01 23:29:43
Temat: Re: ...co przepustką do Nieba? ;)
"nutka" <n...@g...com> wrote in message
news:1178053157.297599.316930@y5g2000hsa.googlegroup
s.com...
On 1 Maj, 22:46, "Panslavista" <p...@w...pl> wrote:
> "Sky" <s...@o...pl> wrote in messagenews:f187qa$8fq$1@news.onet.pl...
>
> > Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> >news:f187e3$spl$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > > "Sky" <s...@o...pl> wrote in messagenews:f186se$5r2$1@news.onet.pl...
>
> > > Napisano w księgach - wąska droga przez bramę wąską jak ucho igielne
> > wiedzie
> > > do nieba, zaś szeroka droga i brama na gorycz niespełnienia i do
piekła
> > > zapomnienia...
>
> > Ale ja nie pytam jaka jest TA brama...ale CO nią jest!
> > Chwytasz różnicę Panslawi? ;)
>
> Pełne macierzyństwo lub ojcostwo. Reszta to tylko szvczegóły techniczne
lub
> biologiczne.
Nie myl uczuc z miłoscia.Mialam na mysli milosc do ludzi ,do
zycia,zycie z pasja,z usmiechem,obojetnie jaka droge sobie wyznaczasz.
Ależ dokładnie to napisałem. Rodzicielstwo to miłość, także do innych.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2007-05-02 06:47:46
Temat: Re: ...co przepustką do Nieba? ;)
Użytkownik "Magda" <e...@i...pl> napisał w wiadomości
news:1178056440.710487.174890@p77g2000hsh.googlegrou
ps.com...
On 1 Maj, 23:37, Magda <e...@i...pl> wrote:
> Wolność.
>
> Magda
I wątek się urwał...
Jak tu wybrnąć, żeby nie przyznać Magdzie racji?
Wolność już była...
Użytkownik "meliana" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:12d55zkbrl968.5pxzselazoki$.dlg@40tude.net...
> przepustka do nieba jest wolny umysl
I odpowiedziałem:
Moim zdaniem "wolność" [zresztą nie tylko "umysłu" ale i "serca" i "woli"
itd...] to jeden z "warunków wyjściowych"
-jakby zdolność wzięcia do ręki owej "przepustki"..ale nie ona sama...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2007-05-02 07:07:06
Temat: Re: ...co przepustką do Nieba? ;)
Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:f18f7j$1j4$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> "Sky" <s...@o...pl> wrote in message news:f18atm$gpr$1@news.onet.pl...
> >
> > Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> > news:f1891q$bel$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > >
> > > "Sky" <s...@o...pl> wrote in message
news:f187qa$8fq$1@news.onet.pl...
> > > >
> > > > Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> > > > news:f187e3$spl$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > > > >
> > > > > "Sky" <s...@o...pl> wrote in message
> > news:f186se$5r2$1@news.onet.pl...
> > > > >
> > > > > Napisano w księgach - wąska droga przez bramę wąską jak ucho
igielne
> > > > wiedzie
> > > > > do nieba, zaś szeroka droga i brama na gorycz niespełnienia i do
> > piekła
> > > > > zapomnienia...
> > > > >
> > > > Ale ja nie pytam jaka jest TA brama...ale CO nią jest!
> > > > Chwytasz różnicę Panslawi? ;)
> > >
> > > Pełne macierzyństwo lub ojcostwo. Reszta to tylko szvczegóły
techniczne
> > lub
> > > biologiczne.
> >
> > G. a nie rodzicielstwo ;P
> > Można być i samemu jak palec cale życie na wyspie bezludnej i to "mieć"
> :)))
>
> Wtedy to jest świr. Dlatego Indianie (i nietylko) uważali świrów za
> świętych.
> Trzeba byc zdrowo ............ aby zostać pustelnikiem...
Świr sam ze sobą długo nie wytrzyma...albo zeświruje jeszcze bardziej i coś
sobie w końcu zrobi...albo ucieknie sam od siebie spowrotem w ludzki tłum
[świrów takich jak on] ;P
Próba okresowej samotności to najlepszy sprawdzian
"normalności" -dojrzałosci i samowystarczalności [osobowościowej] jaką może
przejść człowiek.
A swoją drogą pisałem o owej bezludnej wyspie nie jako o sytuacji
"samotności" z wyboru ale o "losowej" -który to "los" każdego z nas może
przed taką próbą [tam lub owam -na dłuższy lub krótszy czas] postawić...
i to wcale nie na tropikalnej wyspie z palmami [chciałaby dusza do raju]
;)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2007-05-02 07:33:17
Temat: Re: ...co przepustką do Nieba? ;)On 2 Maj, 01:29, "Panslavista" <p...@w...pl> wrote:
> "nutka" <n...@g...com> wrote in message
>
> news:1178053157.297599.316930@y5g2000hsa.googlegroup
s.com...
> On 1 Maj, 22:46, "Panslavista" <p...@w...pl> wrote:
>
>
>
> > "Sky" <s...@o...pl> wrote in messagenews:f187qa$8fq$1@news.onet.pl...
>
> > > Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> > >news:f187e3$spl$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > > > "Sky" <s...@o...pl> wrote in messagenews:f186se$5r2$1@news.onet.pl...
>
> > > > Napisano w księgach - wąska droga przez bramę wąską jak ucho igielne
> > > wiedzie
> > > > do nieba, zaś szeroka droga i brama na gorycz niespełnienia i do
> piekła
> > > > zapomnienia...
>
> > > Ale ja nie pytam jaka jest TA brama...ale CO nią jest!
> > > Chwytasz różnicę Panslawi? ;)
>
> > Pełne macierzyństwo lub ojcostwo. Reszta to tylko szvczegóły techniczne
> lub
> > biologiczne.
>
> Nie myl uczuc z miłoscia.Mialam na mysli milosc do ludzi ,do
> zycia,zycie z pasja,z usmiechem,obojetnie jaka droge sobie wyznaczasz.
>
> Ależ dokładnie to napisałem. Rodzicielstwo to miłość, także do innych.
Dokładnie tak,masz racje rodzicielstwo i inne formy zycia,forma tego w
czym tkwimy nie ma znaczenia,liczy sie tylko milosc.;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2007-05-02 07:41:56
Temat: Re: ...co przepustką do Nieba? ;)
"nutka" <n...@g...com> wrote in message
news:1178091197.674888.3840@u30g2000hsc.googlegroups
.com...
On 2 Maj, 01:29, "Panslavista" <p...@w...pl> wrote:
> "nutka" <n...@g...com> wrote in message
>
> news:1178053157.297599.316930@y5g2000hsa.googlegroup
s.com...
> On 1 Maj, 22:46, "Panslavista" <p...@w...pl> wrote:
>
>
>
> > "Sky" <s...@o...pl> wrote in messagenews:f187qa$8fq$1@news.onet.pl...
>
> > > Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> > >news:f187e3$spl$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > > > "Sky" <s...@o...pl> wrote in
messagenews:f186se$5r2$1@news.onet.pl...
>
> > > > Napisano w księgach - wąska droga przez bramę wąską jak ucho igielne
> > > wiedzie
> > > > do nieba, zaś szeroka droga i brama na gorycz niespełnienia i do
> piekła
> > > > zapomnienia...
>
> > > Ale ja nie pytam jaka jest TA brama...ale CO nią jest!
> > > Chwytasz różnicę Panslawi? ;)
>
> > Pełne macierzyństwo lub ojcostwo. Reszta to tylko szvczegóły techniczne
> lub
> > biologiczne.
>
> Nie myl uczuc z miłoscia.Mialam na mysli milosc do ludzi ,do
> zycia,zycie z pasja,z usmiechem,obojetnie jaka droge sobie wyznaczasz.
>
> Ależ dokładnie to napisałem. Rodzicielstwo to miłość, także do innych.
Dokładnie tak,masz racje rodzicielstwo i inne formy zycia,forma tego w
czym tkwimy nie ma znaczenia,liczy sie tylko milosc.;-)
Niewidomy od urodzenia nie widzi form, ale miłość czuje.
Niestety, tak ma większość kobiet - marzą o miłości nie umiejąc kochać.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2007-05-02 09:29:25
Temat: Re: ...co przepustką do Nieba? ;)
Użytkownik "Ikselka" <m...@y...com> napisał w wiadomości
news:f18c89$m1b$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Ikselka napisał(a):
> > Sky napisał(a):
> >
> >> Można być i samemu jak palec cale życie na wyspie bezludnej i to
> >> "mieć" :)))
> >
> >
> > Ty coś kręcisz - jak Cię już trochę znam ;-)
> > Gdyby był pewny sposób na egoizm, to po ziemi chodziliby sami aniołowie.
> > A tak - to chyba dziś nie usnę z ciekawości, bo właśnie mam paru
> > egoistów do "przerobienia"... a tylko mi elektrowstrząsy na myśl
> > przychodzą.
>
> Chociaż... jakby tak troszkę podedukować: miłość odpada z tej racji, że
> jest celem, wiara odpada z racji skarlałego egoizmu uniemożliwiającego z
> definicji wiarę, no to co pozostaje? - nadzieja! Każdy ją ma, póki żyje.
> Nadzieja - matka głupich, czyli powszechnie za takich uważanych... tych,
> co kochają ludzi :-)
> :-P
>
Nadzieja to z owego schematu ewangelicznego drugi [po wierze] z trzech
kolejno po sobie następujących stopni do "spełnienia się w Miłości".
Więc nie o to raczej idzie...skoo ani o wiarę ani o miłość to nie i o
nadzieję ;)
Wiara-Nadzieja-Miłość to formy "aktywności" -tak wewnętrznej
[emocje,umysł,rozum,wola] jak i zewnętrznej [podjęcie do realizacji w
"realu" decyzji podjętych podczas aktywności "wewnętrznej"]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2007-05-02 10:15:42
Temat: Re: ...co przepustką do Nieba? ;)On 2 Maj, 08:47, "Sky" <s...@o...pl> wrote:
> Użytkownik "Magda" <e...@i...pl> napisał w
wiadomościnews:1178056440.710487.174890@p77g2000hsh.
googlegroups.com...
> On 1 Maj, 23:37, Magda <e...@i...pl> wrote:
>
> > Wolność.
>
> > Magda
>
> I wątek się urwał...
> Jak tu wybrnąć, żeby nie przyznać Magdzie racji?
>
> Wolność już była...
>
> Użytkownik "meliana" <a...@w...pl> napisał w
wiadomościnews:12d55zkbrl968.5pxzselazoki$.dlg@40tud
e.net...
>
> > przepustka do nieba jest wolny umysl
>
> I odpowiedziałem:
>
> Moim zdaniem "wolność" [zresztą nie tylko "umysłu" ale i "serca" i "woli"
> itd...] to jeden z "warunków wyjściowych"
> -jakby zdolność wzięcia do ręki owej "przepustki"..ale nie ona sama...
Odpowiedź jest w *Przebudzeniu*, *Modlitwie żaby I*, *Modlitwie żaby
II*, *Minucie mądrości*, *Minucie nonsensu*, *Wezwaniu do miłości* i
innych A. de Mello.
Tyle tylko, że Ty, tak *wielbiąc i wysławiając* to, co głosił de
Mello, prezentujesz całkowicie odmienne zachowania. Na każdym kroku...
Wniosek - NIC nie rozumiesz z tego, co głosił de Mello...
Pozdrawiam,
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2007-05-02 10:26:02
Temat: Re: ...co przepustką do Nieba? ;)
"Magda" <e...@i...pl> wrote in message
news:1178100942.891221.323340@y5g2000hsa.googlegroup
s.com...
On 2 Maj, 08:47, "Sky" <s...@o...pl> wrote:
> Użytkownik "Magda" <e...@i...pl> napisał w
wiadomościnews:1178056440.710487.174890@p77g2000hsh.
googlegroups.com...
> On 1 Maj, 23:37, Magda <e...@i...pl> wrote:
>
> > Wolność.
>
> > Magda
>
> I wątek się urwał...
> Jak tu wybrnąć, żeby nie przyznać Magdzie racji?
>
> Wolność już była...
>
> Użytkownik "meliana" <a...@w...pl> napisał w
wiadomościnews:12d55zkbrl968.5pxzselazoki$.dlg@40tud
e.net...
>
> > przepustka do nieba jest wolny umysl
>
> I odpowiedziałem:
>
> Moim zdaniem "wolność" [zresztą nie tylko "umysłu" ale i "serca" i "woli"
> itd...] to jeden z "warunków wyjściowych"
> -jakby zdolność wzięcia do ręki owej "przepustki"..ale nie ona sama...
Odpowiedź jest w *Przebudzeniu*, *Modlitwie żaby I*, *Modlitwie żaby
II*, *Minucie mądrości*, *Minucie nonsensu*, *Wezwaniu do miłości* i
innych A. de Mello.
Tyle tylko, że Ty, tak *wielbiąc i wysławiając* to, co głosił de
Mello, prezentujesz całkowicie odmienne zachowania. Na każdym kroku...
Wniosek - NIC nie rozumiesz z tego, co głosił de Mello...
Pozdrawiam,
Magda
Nie jestem de Mello a wierszyk mój:
Żaba
Pewnego razu żaba taplając się w bajorka odmętach
Pomyślała, jestem w niebie i taka piękna, jak święta
Pływając, taplając się wśród liści, jej sen się ziscił
Nie jestem taka jak szary zając, jestem taka zielona
Na wodzie wśród błękitu i słońca, co dla mnie świeci
Przybiegł chłopiec psotny, z bajorka wodę wypuścił
Stanęła żaba na błotnistej puści, skóra jej zszarzała
Jak wiór wyschła, straciła kolor i połysk, uroda prysła
Wzdycha żaba do żabiego boga, daj boże mi takiego
Który mnie przywróci do stanu dawnego, abym pływała
W stawu odmętach, bym była kochana, tak jak święta
Spojrzał żabi bóg na ziemię, żal bardzo mu się zrobiło
Spuścil na żabę strugę z wysokości, by jej dobrze bylo
Bo choć maleńka, przecież ją lubił, w koszyku ramion
Czasem hołubił, żabi demon o skrzydłach szerokich
Kochał tę drobinę, małą, zieloną jak liście na tle błękitu
Doznała żaba cudu olśnienia kijanek moc jak uwielbienia
I choć żabi bóg brzuchaty stał się ich ojcem skrzydlatym.
Panslavista
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2007-05-02 10:44:55
Temat: Re: ...co przepustką do Nieba? ;)Magda<e...@i...pl>
news:1178100942.891221.323340@y5g2000hsa.googlegroup
s.com
[...]
> Odpowiedź jest w *Przebudzeniu*, *Modlitwie żaby I*, *Modlitwie żaby
> II*, *Minucie mądrości*, *Minucie nonsensu*, *Wezwaniu do miłości* i
> innych A. de Mello.
> Tyle tylko, że Ty, tak *wielbiąc i wysławiając* to, co głosił de
> Mello, prezentujesz całkowicie odmienne zachowania. Na każdym kroku...
> Wniosek - NIC nie rozumiesz z tego, co głosił de Mello...
Brązowy Skaj to ciemna strona Nieba, ciemna strona de Mello ;)
PN
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |