Data: 2004-06-22 20:40:11
Temat: Re: co robic (was: co robić)
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
oloix rewolucje:
> ... uwielbiam tluszcze i kwasne potrawy mmmniam:) i nie
> zamierzam ich sobie odmawiac
No tak, tylko ze akurat nie o to tu chodzilo. :)
Od tamtej pory troche zmienil mi sie gust kulinarny np kiedys
nie lubilem masla i moglem jesc co najwyzej margaryne
"wsmarowana w pory w chlebie", a na sam widok np kanapki
z maslem i dzemem robilo mi sie niedobrze.
Teraz uwielbiam maslo i zjadam je w chyba dosc duzych
ilosciach, za to do smazenia uzywam tylko tluszczow
roslinnych.
Moze wiec odpowiednia ilosc tluszczow zwierzecych
potrzebnych organizmowi zjadam obecnie przede wszystkim
w postaci masla?
A w ogole to odkad odkrylem ze miesa sa rozne, to zaczalem
takze gotowac... i calkiem niezle mi to wychodzi (jesli juz
cos robie) - odkrylem wiec (przy okazji) ze mam niezle
[niejako naturalne] wyczucie do przyrzadzania potraw.
--
Czarek
|