« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2003-03-30 01:21:24
Temat: Re: co tak nudno???Wprąciłem się, ponieważ boniedydy <b...@z...pl>
popełnił(a) co następuje:
| > > Zawsze uważałam, że brak poglądów to zaleta człowieka myślącego.
| > > ;-7
| > Ale ich zbytnia sztywnosc to wada czlowieka skostnialego. A to nie
| > sprzyja rozwijaniu sie.
| A zbytnia elastycznosć to wada człowieka bez kręgosłupa lub bez własnego
| zdania. A teraz na jakiej podstawie mi powiesz, kto się czym wykazuje?
"Tylko krowa nie zmienia poglądów"...
Interpretuj to jak chcesz - nie była to jednak aluzja personalna
(uprzedzając Twoje lub czyjekolwiek pretensje) :]
--
Z poważaniem,
Z. Boczek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2003-03-30 01:38:14
Temat: Re: co tak nudno???Wprąciłem się, ponieważ boniedydy <b...@z...pl>
popełnił(a) co następuje:
| > > A teraz na jakiej podstawie mi powiesz, kto się czym wykazuje?
| > Nie rozumiem pytania. Nie oceniam ludzi opierajac sie na wyrywkowych
| > cechach bo to zbyt malo - tak wiec to ostatnie zdanie bylo w stosunku
do
| > mnie niepotrzebne nie uwazasz?
| Chyba źle mnie zrozumiałaś. To było dalsze pytanie, a nie sugestia, ze
| oceniałaś.
Widzisz, Słonko - wszyscy mamy ten sam problem: "źle Cię rozumiemy" :D
Albo coś z nami nie tentego, albo Ty masz specyficznie
wysublimowano-niefrasobliwy styl wyrażania swoich opinii (sławetne
"uściślając: nawet nie to, ale uściślając..." :])
| > Ale ok odpowiem- na podstawie tego co i w jaki sposób pisze- jak sie
| > wypowiada, jak rozmawia, jak broni swoich racji, czy i jak umie sie
| > przyznac do bledu, etc - tu chyba zgodzisz sie ze mna. Tyle, ze ocenie
| > tendencje a nie czlowieka
| IMO według tego mozna ocenić rzeczywiscie wyłacznie tendencję do
| "stabilności" lub "sztywności" poglądów (w sensie trwania przy tych
samych
| pogladach). Użycie pierwszego lub drugiego wskazuje na to, czy piszący
| chciał tę cechę (lub człowieka wykazującego się nią) pochwalić, czy też
| skrytykować.
Rozumiem, że chcesz (umiesz?) krytkować człowieka - bo Twego zdania o
JEDYNIE poglądach nie uświadczyłem? Ale wyprowadzaj mnie z błędu - oto moja
rączka :]
A o stabilności czy sztywności - patrz: krowa (nieco wyżej w wątku) :]
| > ( przyklad a propos ostatnich naszych rozmów:
| > 1. te dowcipy nie sa smieszne ergo czlowiek je opowiadajacy to
bezguscie
| > i dno
| Widzę, że znów nastąpiło nieporozumienie. Nie chcę rozpoczynać na nowo
| dyskusji, ale musze uściślić, że IMO krytykowanie na grupie nieśmiesznych
| dowcipów tylko za to, że są nieśmieszne, to strata czasu i najbardziej
| offowy z offtopiców. To, co mi w tych dowcipach najbardziej nie
odpowiadało,
| to element prymitywnego chamstwa.
Acha, mam rozumieć, że znowu nastąpiło 'przeinterpretowanie', 'źle Cię
zrozumiano' czy 'nie uściśliłam chyba, a Ty przetłumaczyłeś (-łaś) na
swoje' ? :]
Ale rozumiem - na grząski grunt nie wchodzimy, chodzenie po bagnach wciąga.
Nie chcesz "rozpoczynać" dyskusji? :)
Szkoda, że (według tego, co napisałaś) już 'straciłaś czas i popełniłaś
najbardziej offowy z offtopiców' :]
Jak już wspomniałem - chyba za bardzo podmokły teren i nie chcemy
szpileczek zostawić :]
Fragment: 'IMO krytykowanie na grupie nieśmiesznych' powinno brzmieć
raczej: 'krytykowanie na grupie IMO nieśmiesznych' :]
Prymitywne chamstwo :) ojej :)
"Sztuka Wojny": Ubliżając swojemu wrogowi ubliżasz sobie.
| I to już pozwala wyciągnąc wnioski co do
| świata mentalnego człowieka, który je opowiada w celu rozśmieszenia
| towarzystwa.
Taaa... to może przedstaw mój mentalny świat, chętnie się czegoś dowiem!
Czy mam wybór między czerwoną a niebieską pigułką? :]
| > 2. mam inny gust, te dowcipy mnie nie smiesza.
| > Pierwszego nie stosuje, drugie tak.
| > Wracajac do mysli- poniewaz samo slowo pisane to zbyt malo aby miec
| > pewnosc w ocenie - jestem bardzo ostrozna w formulowaniu tej opinii
| > publicznie.
| ok :)))
Przyznajesz agi (a przy okazji mi) rację w owym stwierdzeniu czy tylko
przyjmujesz do wiadomości, że Ona (i ja) patrzy(my) na tą kwestię inaczej?
:]
--
Z poważaniem,
Z. Boczek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2003-03-30 01:56:44
Temat: Re: co tak nudno???Wprąciłem się, ponieważ puchaty <p...@w...pl> popełnił(a) co
następuje:
| Zapomniałem dodać byś uważała na nisko przelatujące kawałki świniny.
| PS. Swąd każe sądzić, że chyba wędzonej.
Niby zapomniał jednej uwagi, a pół godziny się Puszek zastanawiał, co tu
mądrego napisać... może czekał na czyjś powrót do domu i podpowiedź? :)
Mucha postanowiła przelecieć przez ogień. Bierze rozpęd... BZZZYYYYY...!
Przeleciała i BĘC! spadła na ziemię.
Ogląda tak sobie te popalone resztki swoich skrzydełek... ogląda i z pasją
do siebie:
- No to sobie, kur..a, polatałam!!!
P.S.1. Tylko śmierdzącej czosnkiem i niewypeklowanej (ale nadal czekam na
Tą Jedyną :])
P.S.2. Jak mi kiedyś 'swądziało' to się umyłem - poskutkowało :)
P.S.3. Mam to traktować jako "Obronię Cię, Kochanie!!" czy/oraz "Jestem
wygadany i mu pokażę!!"... czy też jako niezbędny element powitania nowych
na grupie? :D
No to sobie polatałeś :)
--
Z poważaniem,
Z. Boczek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2003-03-30 08:46:49
Temat: Re: co tak nudno???
Użytkownik "Z. Boczek" <z...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b65gb2$l4d$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
> A za co radzisz się trzymać, doświadczono Usenet'ciszko? :]
>
> Bo w swojej tępocie mam dylemat, czy chodzi Ci o:
> (1) Ucho od śledzia,
> (2) Ramę ("Trzymajmy się ramy, to się nie po...my"),
> (3) Tego-Łonego ("BO TAK!!" :])
A ja znam ciekawsze miejsca :->
Sciskam :-)
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2003-03-30 13:16:01
Temat: Re: co tak nudno???Wprąciłem się, ponieważ Mrowka <m...@w...pl> popełnił(a) co następuje:
| > A za co radzisz się trzymać, doświadczono Usenet'ciszko? :]
| > Bo w swojej tępocie mam dylemat, czy chodzi Ci o:
| > (1) Ucho od śledzia,
| > (2) Ramę ("Trzymajmy się ramy, to się nie po...my"),
| > (3) Tego-Łonego ("BO TAK!!" :])
| A ja znam ciekawsze miejsca :->
No dla mnie zdecydowanie najciekawszym jest 'ten-łon' :)
Chociaż mogłaś myśleć równie dobrze o nosie :]
Pozdrawiam pogodnie! :)
--
Z poważaniem,
Z. Boczek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2003-03-30 19:09:27
Temat: Re: co tak nudno???MJ wrote:
> haha czyli ZBoczek i Snajper ...haha oj chlopcy, chlopcy.....
> Wiosna na dworze ruszyć pupska na polowanie!!:)))
Hmm... A za co mnie sie dostalo...? :-(((
--
### Pozdrawiam
### Rafal SNAJPER Siwinski
###
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2003-03-30 19:27:54
Temat: Re: co tak nudno???On Fri, 28 Mar 2003 20:36:30 +0100 I had a dream that tweety
<n...@n...pl> wrote:
>bo wiosna. Czy jest tu ktos jeszcze?? Nowi niesmiało pukają i albo sie ich
>dosyła do archiwum albo sie beszta z góry na dół, z rodzinnej atmosfery
>zrobiła sie mafijna stypa i żeby nikt nie przeszkadzał ;-))))))))
Przepraszam, ale co jest złego w doradzeniu komuś, żeby zajrzał też
do archiwum?
Uważam, że jest to bynajmniej pomocne, a można to zrobić w miły sposób.
--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres
UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2003-03-30 20:09:23
Temat: Re: co tak nudno???
Użytkownik "Snajper" napisał w wiadomości
> Hmm... A za co mnie sie dostalo...? :-(((
>
> --
> ### Pozdrawiam
> ### Rafal SNAJPER Siwinski
> ###
>
Jak dobrze się przyczepić to powód zawsze się znajdzie:))))
MJ
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2003-03-30 20:23:03
Temat: Re: co tak nudno???MJ wrote:
> Jak dobrze się przyczepić to powód zawsze się znajdzie:))))
A, no chyba, ze tak. :)
--
### Pozdrawiam
### Rafal SNAJPER Siwinski
###
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2003-03-31 08:14:15
Temat: Re: co tak nudno???boniedydy wrote:
> Chyba źle mnie zrozumiałaś. To było dalsze pytanie, a nie sugestia, ze
> oceniałaś.
Ok. Nadinterpretowalam za co przepraszam.
> > ( przyklad a propos ostatnich naszych rozmów: [...]
> Widzę, że znów nastąpiło nieporozumienie. Nie chcę rozpoczynać na nowo
> dyskusji,
Nie, nie. Nie o to mi chodzilo. Nie pragne rozpoczynac na nowo dyskusji
w tamtym temacie ani nie pije do Ciebie - po prostu aby moje rozumowanie
i sposób przekazania mysli byl bardziej przejrzysty uzylam odniesienia
do tamtych rozmów i przykladu jaki mi sie nasunal.
> To, co mi w tych dowcipach najbardziej nie odpowiadało,
> to element prymitywnego chamstwa.
Ok.
> I to już pozwala wyciągnąc wnioski co do
> świata mentalnego człowieka, który je opowiada w celu rozśmieszenia
> towarzystwa.
A dla mnie to wciaz za malo aby tak daleko idace wnioski wyciagnac - i
to nas rózni. Nie wnikam czy in plus czy in minus ale rozni zasadniczo.
To wlasciwie tytulem konkluzji w tamtym temacie.
pzdr
agi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |