co zamiast mopa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6

1. Data: 2006-03-30 19:14:07

Temat: co zamiast mopa
Od: p...@v...pl szukaj wiadomości tego autora

witam, niedlugo przeprowadzamy sie do nowego domu, powierzchnia do
zmywania zwiekszy sie zasadniczo. Jako leniwce szukamy czegos co by nam
ulatwilo zycie, a stary odkurzacz wlasnie sie zepsul.
W tej chwili do zmywania na mokro uzywamy mopa, w nowym domu bedzie
podlogowka na duzej czesci powierzchni, dywany raczej odpadaja.
Chcialbym zakupic cos co by umozliwilo szybkie i sprawne zmycie i
wysuszenie podlogi (terakota). Taki mop na sterydach. Przy okazji zeby
mialo funkcje standardowego odkurzania, ale to nie jest priorytet.
Priorytetem jest wygoda i efekt (szybko zmyta i wysuszona podloga).
Megahiper filtry hepa itp sie nie licza.
czy takie cos bedzie sie nadawalo?
http://www.wirexim.com.pl/go/_info/?id=285&session_i
d=a9b5a3d5cc17643cf5280f0b96b8a39c
ewentualnie wchodzi w gre karcher se 3001
Niemniej problem jest zasadniczy bo nie wiem czy w ogole jest sens
stosowania tego typu urzadzen, moze same przygotowania do zmywania i
zmywanie/konserwacja sa uciazliwe i dlugie, moze jednak zwykly mop
bedzie lepszy? Z tym ze suszenie po mopie zawsze mnie bardzo
denerwowalo.

Pozdrawiam
Darek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-03-31 08:22:16

Temat: Re: co zamiast mopa
Od: Marcin Lubojański <marcin.lubojanski.usun_to@i_to.tez.gmail.com> szukaj wiadomości tego autora

p...@v...pl napisał(a):
> witam, niedlugo przeprowadzamy sie do nowego domu, powierzchnia do
> zmywania zwiekszy sie zasadniczo. Jako leniwce szukamy czegos co by nam
> ulatwilo zycie, a stary odkurzacz wlasnie sie zepsul.
> W tej chwili do zmywania na mokro uzywamy mopa, w nowym domu bedzie
> podlogowka na duzej czesci powierzchni, dywany raczej odpadaja.
> Chcialbym zakupic cos co by umozliwilo szybkie i sprawne zmycie i
> wysuszenie podlogi (terakota). Taki mop na sterydach. Przy okazji zeby
> mialo funkcje standardowego odkurzania, ale to nie jest priorytet.
> Priorytetem jest wygoda i efekt (szybko zmyta i wysuszona podloga).
> Megahiper filtry hepa itp sie nie licza.
> czy takie cos bedzie sie nadawalo?
> http://www.wirexim.com.pl/go/_info/?id=285&session_i
d=a9b5a3d5cc17643cf5280f0b96b8a39c
> ewentualnie wchodzi w gre karcher se 3001
> Niemniej problem jest zasadniczy bo nie wiem czy w ogole jest sens
> stosowania tego typu urzadzen, moze same przygotowania do zmywania i
> zmywanie/konserwacja sa uciazliwe i dlugie, moze jednak zwykly mop
> bedzie lepszy? Z tym ze suszenie po mopie zawsze mnie bardzo
> denerwowalo.

A niebieski mop? Po tym schnie o wiele szybciej niż po myciu podłogi
zwykłym mopem. Przy tym kosztuje 10-20zł więc możesz kupić choćby po to
żeby sprawdzić czy takie rozwiązanie ci pasuje.

Pozdrawiam
Marcin Lubojański
--
interesujesz się turystyką? zapraszam na moje strony:
www.goscinni.betacom.pl - darmowe noclegi!! na zasadzie wymiany adresów
www.tramping.slask.prv.pl - relacje, galeria, porady, niusy, tablica
ogłoszeniowa 'szukam ludzi do wyprawy', rozkład PKS Katowice

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-03-31 12:19:25

Temat: Re: co zamiast mopa
Od: "miranka" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Marcin Lubojański" <marcin.lubojanski.usun_to@i_to.tez.gmail.com> >
>A niebieski mop? Po tym schnie o wiele szybciej niż po myciu podłogi
> zwykłym mopem. Przy tym kosztuje 10-20zł więc możesz kupić choćby po to
> żeby sprawdzić czy takie rozwiązanie ci pasuje.

Co to jest "niebieski mop" i czym się różni od zwyczajnego? Tzn. jaki to
jest "zwyczajny"?
Anka - mocno zaintrygowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-03-31 13:46:45

Temat: Re: co zamiast mopa
Od: Marcin Lubojański <marcin.lubojanski.usun_to@i_to.tez.gmail.com> szukaj wiadomości tego autora

miranka napisał(a):
> "Marcin Lubojański" <marcin.lubojanski.usun_to@i_to.tez.gmail.com> >
>> A niebieski mop? Po tym schnie o wiele szybciej niż po myciu podłogi
>> zwykłym mopem. Przy tym kosztuje 10-20zł więc możesz kupić choćby po to
>> żeby sprawdzić czy takie rozwiązanie ci pasuje.
>
> Co to jest "niebieski mop" i czym się różni od zwyczajnego? Tzn. jaki to
> jest "zwyczajny"?
> Anka - mocno zaintrygowana

"Niebieski mop" - takie coś możesz kupić w większości hipermarketów. Na
teleskopowym kiju kawałek niebieskiej a'la gąbki. W stanie wyschniętym
gąbka jest całkiem sztywna. Po zamoczeniu robi się miękka. W domu nam
jeszcze ani razu nie wyschła do tego stopnia żeby stwardnieć. Gąbkę
wyżyma się wbudowaną w kij wyżymarką ;-D

Pozdrawiam
Marcin Lubojański
--
interesujesz się turystyką? zapraszam na moje strony:
www.goscinni.betacom.pl - darmowe noclegi!! na zasadzie wymiany adresów
www.tramping.slask.prv.pl - relacje, galeria, porady, niusy, tablica
ogłoszeniowa 'szukam ludzi do wyprawy', rozkład PKS Katowice

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-03-31 15:18:23

Temat: Re: co zamiast mopa
Od: "miranka" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Marcin Lubojański" <marcin.lubojanski.usun_to@i_to.tez.gmail.com> wrote in
message news:e0jbor$qm3$1@inews.gazeta.pl...
> "Niebieski mop" - takie coś możesz kupić w większości hipermarketów. Na
> teleskopowym kiju kawałek niebieskiej a'la gąbki. W stanie wyschniętym
> gąbka jest całkiem sztywna. Po zamoczeniu robi się miękka. W domu nam
> jeszcze ani razu nie wyschła do tego stopnia żeby stwardnieć. Gąbkę
> wyżyma się wbudowaną w kij wyżymarką ;-D

Patent znam, ale szczerze mówiąc gąbkowy mop (NIE niebieski), który mam w
domu jest kompletnie do luftu dlatego, ze nie da się go porządnie wyżąć -
zawsze na podłodze zostaje za dużo wody.
Anka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-03-31 16:14:39

Temat: Re: co zamiast mopa
Od: Marcin Lubojański <marcin.lubojanski_usun_to@i_to_tez.gmail.com> szukaj wiadomości tego autora

miranka napisał(a):
> "Marcin Lubojański" <marcin.lubojanski.usun_to@i_to.tez.gmail.com> wrote in
> message news:e0jbor$qm3$1@inews.gazeta.pl...
>> "Niebieski mop" - takie coś możesz kupić w większości hipermarketów. Na
>> teleskopowym kiju kawałek niebieskiej a'la gąbki. W stanie wyschniętym
>> gąbka jest całkiem sztywna. Po zamoczeniu robi się miękka. W domu nam
>> jeszcze ani razu nie wyschła do tego stopnia żeby stwardnieć. Gąbkę
>> wyżyma się wbudowaną w kij wyżymarką ;-D
>
> Patent znam, ale szczerze mówiąc gąbkowy mop (NIE niebieski), który mam w
> domu jest kompletnie do luftu dlatego, ze nie da się go porządnie wyżąć -
> zawsze na podłodze zostaje za dużo wody.

Ja się jeszcze nie spotkałem z wersją nie-niebieską ;-D
U mnie jest zdecydowanie mniej wody niż przy użyciu zwykłego mopa.

Pozdrawiam
Marcin Lubojański
--
interesujesz się turystyką? zapraszam na moje strony:
www.goscinni.betacom.pl - darmowe noclegi!! na zasadzie wymiany adresów
www.tramping.slask.pl - relacje, galeria, porady, niusy, tablica
ogłoszeniowa 'szukam ludzi do wyprawy', rozkład PKS Katowice