coś żre dalie...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8

1. Data: 2001-07-05 18:44:22

Temat: coś żre dalie...
Od: "Kamas" <m...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

No właśnie! I robi to chyba nocą, bo w dzień nic na daliach nie żeruje.
Wprawdzie znalazłem ukryte w liściach zwierzątka o wyglądzie skorka
wielkości ok 5 mm, ale skorki chyba nie jedzą liści. co???

--
pozdrawiam:-))
Sławomir J. Marusiński

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2001-07-11 07:37:53

Temat: Re: coś żre dalie...
Od: "Ew@" <b...@o...ar.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 5 Jul 2001 20:44:22 +0200, "Kamas" <m...@k...net.pl>
wrote:

>No właśnie! I robi to chyba nocą, bo w dzień nic na daliach nie żeruje.
>Wprawdzie znalazłem ukryte w liściach zwierzątka o wyglądzie skorka
>wielkości ok 5 mm, ale skorki chyba nie jedzą liści. co???

Zauważyłam, że niektóre gat. dalii bardzo przypadły do gustu ślimakom
nagim. Zżarte zostały wszystkie, próbujące się rozwinąć liście.
Winowajcy byli przeze mnie regularnie likwidowani, a mimo to nie byłam
w stanie nad nimi zapanować - rośliny przestały się rozwijać. Ostatnio
dopiero przyuważyłam, że te rude, tłuste potwory (ślimaki)
zagrzebywały się w ziemi wokól upatrzonych roślin - stołowały się
"na miejscu"... bazwstydne...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2001-07-11 08:07:54

Temat: Re: co? żre dalie...
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ew@" <b...@o...ar.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:b10okt8te1bq43u3acmdq9iucioib16iqq@4ax.com...
> On Thu, 5 Jul 2001 20:44:22 +0200, "Kamas" <m...@k...net.pl>
> wrote:
>
> Zauważyłam, że niektóre gat. dalii bardzo przypadły do gustu ślimakom
> nagim.

Skorupkowym też:(
> Zżarte zostały wszystkie, próbujące się rozwinąć liście.
> Winowajcy byli przeze mnie regularnie likwidowani, a mimo to nie byłam
> w stanie nad nimi zapanować - rośliny przestały się rozwijać.

W miejscu, gdzie posadziłam jedną z dalii, panuje smętna pustka...z ziemi
jeszcze w zeszłym tygodniu sterczały dwucentymetrowe kawałeczki gołych
pędów, terza nie ma już nic.

> Ostatnio
> dopiero przyuważyłam, że te rude, tłuste potwory (ślimaki)
> zagrzebywały się w ziemi wokól upatrzonych roślin - stołowały się
> "na miejscu"... bazwstydne...

A co powiesz o ślimakach włażących na drzewa? (!)

Basia (znana dostarczycielka stołówek dla ślimaków)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2001-07-11 08:55:40

Temat: Re: co? żre dalie...
Od: "Ew@" <b...@o...ar.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 11 Jul 2001 10:07:54 +0200, "Basia Kulesz"
<b...@p...gliwice.pl> wrote:

>
>W miejscu, gdzie posadziłam jedną z dalii, panuje smętna pustka...z ziemi
>jeszcze w zeszłym tygodniu sterczały dwucentymetrowe kawałeczki gołych
>pędów, terza nie ma już nic.
>

Mają szansę jeszcze odbić? Dalie anemonowe zaniknęły jako pierwsze.
>> Ostatnio
>> dopiero przyuważyłam, że te rude, tłuste potwory (ślimaki)
>> zagrzebywały się w ziemi wokól upatrzonych roślin - stołowały się
>> "na miejscu"... bazwstydne...
>
>A co powiesz o ślimakach włażących na drzewa? (!)
Widziałam skorupowe na drzewach, nawet na wys. ok. 2,5 m na murze
mojego domu, nagie - tylko na powierzchni gruntu.

>Basia (znana dostarczycielka stołówek dla ślimaków)

o
)
o

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2001-07-11 09:27:28

Temat: Re: co? żre dalie...
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ew@" <b...@o...ar.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:uv3okt8mbc28bpa4oqru7tmg5k8stba6vt@4ax.com...
> On Wed, 11 Jul 2001 10:07:54 +0200, "Basia Kulesz"
> <b...@p...gliwice.pl> wrote:
>
>
> >
> >W miejscu, gdzie posadziłam jedną z dalii, panuje smętna pustka...z ziemi
> >jeszcze w zeszłym tygodniu sterczały dwucentymetrowe kawałeczki gołych
> >pędów, terza nie ma już nic.
>
> Mają szansę jeszcze odbić? Dalie anemonowe zaniknęły jako pierwsze.

Żadnych. Pozostałe dalie rosną, ale są jakieś niskie i wyglądają jak
koronki-walensjenki. Karłowe na szczęście posadziłam w donicach i cieszę się
kwiatami.

> >A co powiesz o ślimakach włażących na drzewa? (!)
> Widziałam skorupowe na drzewach, nawet na wys. ok. 2,5 m na murze
> mojego domu, nagie - tylko na powierzchni gruntu.

I pod. Siedzą pod kamieniami, którymi otaczam grządki. Żaby by się
przydały, ot co!

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2001-07-11 12:46:08

Temat: Re: co? żre dalie...
Od: "Ew@" <b...@o...ar.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 11 Jul 2001 11:27:28 +0200, "Basia Kulesz"
<b...@p...gliwice.pl> wrote:

>
>Żadnych.
>Pozdrawiam, Basia.
>

Smutno mi...

Pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2001-07-12 08:17:36

Temat: Re: co? żre dalie...
Od: "Anula" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Ew@" <b...@o...ar.wroc.pl> napisała w wiadomości

> Smutno mi...

Z czasem przywykłam do tego, że część dalii zżerają mi ślimaki. Do tego roku
jednak opowieści o tym, że liście funkii są przysmakiem ślimaków traktowałam
jako ciekawostkę. Jeszcze nigdy -do tego roku, jak mówię- nie widziałam na
funkiach ani jednej dziury. Teraz mam rośliny w ażurkach!!! Oprócz
skorupkowych i dużych nagich ślimaków, pojawiła się masa małego, wielkości
ok. 1cm, bezskorupkowego beżowego drobiazgu. Nie mam siły :( Co za rok!
Smutno pozdrawiam, Anula

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2001-07-12 13:12:56

Temat: Re: co? żre dalie...
Od: "Ew@" <b...@o...ar.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 12 Jul 2001 10:17:36 +0200, "Anula" <a...@p...onet.pl>
wrote:

> "Ew@" <b...@o...ar.wroc.pl> napisała w wiadomości
>
>> Smutno mi...
>
> Do tego roku
jednak opowieści o tym, że liście funkii są przysmakiem ślimaków
traktowałam
>jako ciekawostkę. Teraz mam rośliny w ażurkach!!!
>Smutno pozdrawiam, Anula
>
Do katowanych przez ślimaki funkii to znowu ja się przyzwyczaiłam, ale
dalie i kanny tak przerobione widzę pierwszy raz. Przyjaciele
pocieszają mnie pokazując na jedną z kann, do której dorwał się ślimak
w momencie, gdy ta rozwijała kolejny liść - przegryzł się na wylot
przez "tulejkę" - rozwinął się purpurowy, ażurowy, bardzo misterny
wachlarz - ludowa wycinanka tzw szczękodzieło.
Pozdrawiam