Data: 2003-05-23 21:38:27
Temat: Re: co zrobic?
Od: "dyskomfort " <d...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> A może to zabujanie minie ... i za pare miesięcy znów wszystko będzie ok ...
> i nikt na tym nie ucirpi bo prawda przeminie .... ?
A potem pojawi się nowa kobieta, i on znowu zdradzi bo poprzednio mu się
upiekło, błędne koło. Ktoś kto zdradził raz zrobi to ponownie, tym bardziej,
że uchodzi mu to na sucho.
> > Chyba po to są przyjaciele, aby mówić prawdę choćby tą niewygodną.
> Ale w takich sytuacjach ważą się losy rodziny ..
> Problem w tym żeby bardziej nie zaszkodzić niż pomóc...
Faktycznie, kiedy jest już rodzina, dziecko ciężko cokolwiek radzić. Ale
mimo wszystko przyjaciółka powinna wiedzieć o przygodach męża, wtedy może
sama podjąć decyzję co robić dalej.
Czasem lepiej skrzywdzić się raz a dobrze (i odejść) niż krzywdzić się przez
całe życie (ona i tak prędzej czy później się dowie i jeśli z nim zostanie
będzie jego i siebie zadręczała ciągłą podejrzliwością a on prędzej czy
później znowu to zrobi i znowu ją skrzywdzi a ona znowu wybaczy i tak w
kółko, obłęd). Dziecko również będzie pokrzywdzone bo trudno przez dłuższy
czas ukrywać, że coś jest nie tak i udawać rodzinną sielankę, napewno ono też
się kiedyś domyśli, że nie wszystko jest tak jak wygląda.
Pozdrawiam
Dyskomfort
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|