Data: 2010-05-14 22:40:00
Temat: Re: conclusions
Od: Magdulińska <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2010-05-15 00:31, Aicha pisze:
> Użytkownik "glob" napisał:
>
>
>> ja sobie podziwiałem jej koleżanki, a Ona zapraszała mnie
>> do swoich nowych przelotnych facetów. Lubiłem to, bo zawsze trochę
>> łamagę grałem, żeby ten facet dobrze się poczuł i zawsze udawałem,
>> że nas nigdy nic nie łaczyło. A Ona na mnie spoglądała wtenczas z
>> pytaniem, czy ten facet nowy którego wyszukała, może jej się do
>> czegoś przydać. Tak więc nie chcą jej zniechęcac stwierdzałem
>> nawiązując rozmowę. "To fajnie Waldek że słuchasz Joy Dyvision".
>> A on czuł się dobrze i mi opowiadał jak wokalista własnymi Żygami się
>> zabił. A ona wtenczas robiła miny, coś w stylu ____ach Joy Dyvision,
>> hm, hm.
>>
> Kurczę, globie, powinieneś filmy kręcić ;)
>
>
Albo scenariusze pisać. Marnuje nam się chłopaczyna na grupie.
|