cos na buzie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-10-28 18:58:32

Temat: cos na buzie
Od: "Dzanina" <d...@w...unitron.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Mam mieszana cere ale nigdy nie mialam wiekszych klopotow z cera tzn. nie
mialam tradziku. Ale czasami wyskakuje na twarzy jakis wyprysk (moze
nieodpowiednia dieta, papierosy itp) i wtedy w sumie nie wiem co robic.
Przemywam tylko czesciej twarz tonikiem i po paru dniach znika. Ale przez te
pare dni niestety jak wiadomo srednio ladnie to wyglada i stad moje pytanie.
Moze znacie cos co pozwolilo na szybkie zlikwidowanie takich pojedynczych
ewentualnych pryszczy? Moze cos z apteki? Z gory dziekuje za wszystkie
porady,
--
Pozdrawiam
Dzanina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-10-28 20:19:06

Temat: Re: cos na buzie
Od: "Justyna" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

możesz przykleić plasterek (o ile nie masz wrażliwej cery),np. Lysanel
ale lepsze (a na pewno tańsze) jest chyba benzacne 10% na noc

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-28 20:21:40

Temat: Re: cos na buzie
Od: Lia <L...@a...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2003-10-28 21:19:06 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Justyna* skreślił te oto słowa:

> możesz przykleić plasterek (o ile nie masz wrażliwej cery),np. Lysanel
> ale lepsze (a na pewno tańsze) jest chyba benzacne 10% na noc

W sytuacji awaryjnej ( wiadomo, ze najwieksze niespodzianki na twarzy
ląduja jak sie nie ma ze soba zadnych kosmetykow ;) ) - pasta do zebow,
taka biala zwykla ( nie zadne zielone zele) - tez swietnie przesusza.
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@h...pl
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-28 20:23:09

Temat: Re: cos na buzie
Od: "Lady Huncwot" <l...@W...autograf.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Moze znacie cos co pozwolilo na szybkie zlikwidowanie takich pojedynczych
> ewentualnych pryszczy? Moze cos z apteki? Z gory dziekuje za wszystkie
> porady,

Możesz kupić sobie w aptece Zineryt (zestaw dwóch składników - miesza się w
domu płyn z proszkiem i zamyka w buteleczce zakończonej czymś w rodzaju
sztyftu - bardzo wygodne do punktowego nakładania). To jest antybiotyk z
dodatkiem cynku, bardzo dobrze się sprawdza w leczeniu pojedyńczych ropnych
krostek. Można kupić bez recepty (wiem, że zdarzają się nadgorliwi
aptekarze, którzy żądają recepty, ale trzeba się kłócić, bo Zineryt jest na
100% bez recepty).

Pzdr,

Lady Huncwot

PS - Aha, w ulotce jest napisane, że zmieszany roztwór zachowuje właściwości
przez bodajże 6 tygodni. Moja dermatolożka powiedziała, że można używać o
kilka tygodni dłużej niż napisane.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-28 20:26:04

Temat: Re: cos na buzie
Od: "Justyna" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Można kupić bez recepty (wiem, że zdarzają się nadgorliwi
> aptekarze, którzy żądają recepty, ale trzeba się kłócić, bo Zineryt jest
na
> 100% bez recepty).

zineryt ma status "Rp z kropką"- bez recepty w wyjatkowych sytuacjach można
wydać 1 opakowanie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-28 21:03:27

Temat: Re: cos na buzie
Od: "Lady Huncwot" <l...@W...autograf.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Justyna" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bnmjde$gv$1@news.onet.pl...
> > Można kupić bez recepty (wiem, że zdarzają się nadgorliwi
> > aptekarze, którzy żądają recepty, ale trzeba się kłócić, bo Zineryt jest
> na
> > 100% bez recepty).
>
> zineryt ma status "Rp z kropką"- bez recepty w wyjatkowych sytuacjach
można
> wydać 1 opakowanie.

Moja ukochana dermatolożka powiedziała mi, że sprzedadzą bez recepty i
rzeczywiście daje się to kupić. A z kolei moja koleżanka musiała się
wykłócić, stąd takie moje wywody ;-)

W każdym razie niech pryszcze nie będą z nami (w odróżnieniu od mocy...)

LH

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-28 21:42:41

Temat: Re: cos na buzie
Od: "Ligeia" <e...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Lady Huncwot wrote:
>> Moze znacie cos co pozwolilo na szybkie zlikwidowanie takich
>> pojedynczych ewentualnych pryszczy? Moze cos z apteki? Z gory
>> dziekuje za wszystkie porady,
>
> Możesz kupić sobie w aptece Zineryt (zestaw dwóch składników - miesza
> się w domu płyn z proszkiem i zamyka w buteleczce zakończonej czymś w
> rodzaju sztyftu - bardzo wygodne do punktowego nakładania).
To jest
> antybiotyk z dodatkiem cynku, bardzo dobrze się sprawdza w leczeniu
> pojedyńczych ropnych krostek. Można kupić bez recepty (wiem, że
> zdarzają się nadgorliwi aptekarze, którzy żądają recepty, ale trzeba
> się kłócić, bo Zineryt jest na 100% bez recepty).

Stosowałam ten środek i jest ok. Nie daje rewelacyjnych efektów, albo ja za
dużo oczekuję. W każdym razie defektem jest to, że czasem wysusza skórę
twarzy i tak nieładnie ją ściąga. Chociaż pewnie stosowany raz na jakiś czas
nie powinien wywołać żadnych tego typu negatywnych efektów.

--
Ligeia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-28 21:43:20

Temat: Re: cos na buzie
Od: "Ligeia" <e...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Lady Huncwot wrote:
> Użytkownik "Justyna" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:bnmjde$gv$1@news.onet.pl...
>>> Można kupić bez recepty (wiem, że zdarzają się nadgorliwi
>>> aptekarze, którzy żądają recepty, ale trzeba się kłócić, bo Zineryt
>>> jest na 100% bez recepty).
>>
>> zineryt ma status "Rp z kropką"- bez recepty w wyjatkowych
>> sytuacjach można wydać 1 opakowanie.
>
> Moja ukochana dermatolożka powiedziała mi, że sprzedadzą bez recepty i
> rzeczywiście daje się to kupić. A z kolei moja koleżanka musiała się
> wykłócić, stąd takie moje wywody ;-)

Ja od razu dostałam receptę.

--
Ligeia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-28 22:18:18

Temat: Re: cos na buzie
Od: "Dzanina" <d...@w...unitron.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

Lady Huncwot wrote:
> PS - Aha, w ulotce jest napisane, że zmieszany roztwór zachowuje
> właściwości przez bodajże 6 tygodni. Moja dermatolożka powiedziała,
> że można używać o kilka tygodni dłużej niż napisane.

Mam jeszcze pytanie. Czy to od razu miesza sie cala zawartosc tego plynu z
proszkiem? Bo jesli tak to chyba nie bardzo sie oplaca mimo ze roztwor jest
tyle wazny, jesli taka krostka zdarza mi sie raz na jakis czas. Oczywiscie
zalezy jaka cena. Czy moglabys ja podac? Ale oczywiscie bardzo dziekuje za
informacje.

--
Pozdrawiam
Dzanina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-28 23:06:20

Temat: Re: cos na buzie
Od: "Ligeia" <e...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzanina wrote:
> Lady Huncwot wrote:
>> PS - Aha, w ulotce jest napisane, że zmieszany roztwór zachowuje
>> właściwości przez bodajże 6 tygodni. Moja dermatolożka powiedziała,
>> że można używać o kilka tygodni dłużej niż napisane.
>
> Mam jeszcze pytanie. Czy to od razu miesza sie cala zawartosc tego
> plynu z proszkiem? Bo jesli tak to chyba nie bardzo sie oplaca mimo
> ze roztwor jest tyle wazny, jesli taka krostka zdarza mi sie raz na
> jakis czas. Oczywiscie zalezy jaka cena. Czy moglabys ja podac? Ale
> oczywiscie bardzo dziekuje za informacje.

Ja nie wiem, na ile to starcza, ponieważ data ważności to bodajże dwa lata.
Moja dermatolożka nic nie mówiła, że preparat działa 6 tygodni i potem
nadaje się do śmieci. Kupiłam go rok temu, trochę jeszcze zostało i co jakiś
czas stosuję. Mam problemy podobne do Twoich, więc doskonale Cię rozumiem.
Mnie po tym roku Zineryt pomaga, więc chyba nie powinnaś się obawiać.
Niestety, ceny nie pamiętam, ale nie była chyba jakoś wygórowana.

--
Ligeia