Data: 2007-09-09 14:35:44
Temat: Re: [cross] dla gorączki 39,6 C
Od: kffiatek <k...@s...op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
SebaeL pisze:
> Pręgierz jak stąd do Moskwy.
>
> - sobota 11:00 - czuję się normalnie, nic nie zapowiada choroby
> - 13:00 - zaczynają boleć kości
> - 15:00 - totalna dno - bolą kości, łeb, gardło, do tego muszę usiąść za
> kółkiem
> - 17:00 - wróciłem, kładę się do wyrka; ubrany, do tego koc i kołdra, ale
> jest mi zimno; 38,6 stopnia
> - 19:00 - rekord - 39,6 C
> - noc - przerąbana
> - ranek - do okropnego bólu głowy i gardła dochodzą silne poty
> - niedziela do 14:00 - jak z krzyża zdjęty, od wczoraj nic nie jadłem, ale
> za to nie bolą kości i tylko 37,2 C
> - 14:00 - trzeba wstać na Monzę; rosołek, herbatka, zaczyna się polepszać
> - 15:30 - czuję się dużo lepiej niż o drugiej, poprawia się w oczach - mam
> nadzieję że tendencja się utrzyma - tylko cholerne poty mnie oblewają.
>
> Co to za ścierwo? Jest tu jakiś lekarz? ;) Jutro muszę jechać z Krakowa do
> Wrocławia - ciekawe, czy się uda...
Jeszcze może nie przyjeżdżaj, bo jakieś dziadostwo przywieziesz:P
pozdrawiam
--
Kffiatek
|