Strona główna Grupy pl.rec.ogrody cz. I: tykwa i tajemnica, cz. II: przedstawiam moj ogrodek ;-)

Grupy

Szukaj w grupach

 

cz. I: tykwa i tajemnica, cz. II: przedstawiam moj ogrodek ;-)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 47


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-09-11 22:09:52

Temat: cz. I: tykwa i tajemnica, cz. II: przedstawiam moj ogrodek ;-)
Od: "Mgnienie_Wiosny" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzien dobry,
Jestem poczatkujacym ogrodnikiem (raczej: ogrodniczka :-) ), czytam
grupe od kilku miesiecy, wiekszosc odpowiedzi na palace mnie pytania
znajduje, ale teraz - potrzebuje pilnej pomocy:
1. jestem szczesliwa posiadaczka tykwy:
http://zielone.blog.onet.pl/1,0,0,album.html - czy ktos wie, jaka to
odmiana? jest piekna, i chcialabym ja zasuszyc - ale nie wiem,
kiedy ja zerwac i jak suszyc? zdjecie jest sprzed 2 tygodni, teraz
troszke pozolkla i jest nieco grubsza; guglalam, ale oprocz zdjec
zadnych konkretnych informacji (szczególów "konserwacji" ) nie
znalazlam...
2. bylam na gliwickich targach i kupilam (miedzy innymi, oczywiscie
;-)) takie cos: http://zielone.blog.onet.pl/2,1,0,album.html - i...
nie wiem, co kupilam :-) bylam przekonana, ze nabylam zawilca, ale
po szukaniu w tabazie dochodze do wniosku, ze to raczej krokus -
paczki zawilcow sa zupelnie inne... pytanie brzmi: co to jest, i
gdzie to posadzic? kierujac sie przeczuciem, posadzilabym w trawie,
ale jaka ziemia, slonce czy miejsce cieniste?

Dla cierpliwych:
To tyle ze spraw najpilniejszych, teraz troche o moim ogrodku:
mieszkam w tym samym miejscu od urodzenia, a dopiero w tym roku
polknelam ogródkowego bakcyla - ogrodek jest niewielki, ziemia
najrózniejsza - od pylistego piasku, do próchniczej niemal lesniej,
ziemi (z przewaga tej pierwszej, niestety). Mam kilka drzew
owocowych, do wyciecia :-( , bo uratowac sie ich juz nie da
(podejrzewam, ze maja ponad piecdziesiat lat, z roku na rok mniej
owoców, a coraz wiecej suchych galezi; jedna z grusz zlamala sie
juz sama... strasznie, strasznie mi ich szkoda...).
Mam (a wlasciwie sasiedzi maja) olbrzymiego orzecha wloskiego,
który zacienia z jedna trzecia czesci ogródka, nieco na wyrost
nazywanej "sadem" - i wcale nie narzekam: nie jest prawda, ze pod
orzechem nic nie rosnie, przeciwnie; nie dosc, ze tam jest najlepsza
ziemia, mnóstwo zadziwaijacych samosiejek (w tym - róze), to
jeszcze - poziomkowe pole :-)
Fragment ogrodu jest niestety zarosniety, "skoltuniona" trawa i
uporczywymi chwastami (nie wiem jak ten chwascior, od lat tepiony,
sie nazywa - wysokosc do poltora metra, waskie liscie,
zakonczony na szczycie czyms w rodzaju zóltego pióropusza), ten
fragment wymaga najbardziej mozolnej pracy, nawet licze sie z tym, ze
uzyje w koncu jakichs srodków chwastobójczych - ale po cichu mam
nadzieje na cud, ze znajde jakis sposób i uda mi sie tego
uniknac - na niewielkim obszarze zrobilam eksperyment, polecany
tutaj - przykrylam chwasciory tekturkami i przysypalam warstwa
ziemi, hmm, ciekawe, co z tego bedzie...

Bardzo ciesze sie, ze tu trafilam - czulam sie dosc odosobniona
w swojej niecheci do ogrodków w stylu "pole golfowe" obsadzone
dookola tujami wygladajacymi jak plastikowe choinki... Mój trawnik
jest ,,dziki" - z koniczynka, mleczem (bardzo lubie, acz zdaje sobie
sprawe z ekspanywnosci, która jednak zamierzam ukrócic),
krwawnikiem, babkami... Zatem ciesze sie, ze sa tu pokrewne dusze
;-)
Pozdrawiam
Marzena

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-09-11 22:11:12

Temat: Re: cz. I: tykwa i tajemnica, cz. II: przedstawiam moj ogrodek ;-)
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora




Uzytkownik "Mgnienie_Wiosny" <m...@o...pl> napisal w wiadomosci
news:1158012592.224377.312870@i42g2000cwa.googlegrou
ps.com...

2. bylam na gliwickich targach i kupilam (miedzy innymi, oczywiscie
;-)) takie cos: http://zielone.blog.onet.pl/2,1,0,album.html - i...
nie wiem, co kupilam :-) bylam przekonana, ze nabylam zawilca, ale
po szukaniu w tabazie dochodze do wniosku, ze to raczej krokus -
paczki zawilcow sa zupelnie inne... pytanie brzmi: co to jest, i
gdzie to posadzic? kierujac sie przeczuciem, posadzilabym w trawie,
ale jaka ziemia, slonce czy miejsce cieniste?

Zimowit. I w sloncu...Ladne zdjecie tej bulwy, notabene;)

Pozdrawiam, Basia.

--
http://tabaza.sapijaszko.net/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-09-11 22:21:16

Temat: Re: cz. I: tykwa i tajemnica, cz. II: przedstawiam moj ogrodek ;-)
Od: "agrazka" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam serdecznie
> 2. bylam na gliwickich targach i kupilam (miedzy innymi, oczywiscie
> ;-))  takie cos: http://zielone.blog.onet.pl/2,1,0,album.html - i...
> nie wiem, co kupilam :-) bylam przekonana, ze nabylam zawilca, ale
> po szukaniu w tabazie dochodze do wniosku, ze to raczej krokus -
> paczki zawilcow sa zupelnie inne... pytanie brzmi: co to jest, i
> gdzie to posadzic? kierujac sie przeczuciem, posadzilabym w trawie,
> ale jaka ziemia, slonce czy miejsce cieniste?

to co kupiłaś to nie krokus ani zawilec tylko zimowit jesienny - lubi słońce i
wilgoć, u mnie rosnie razem z innymi bylinami, w trawniku nie praktykowałam.
Zacznij ścinac te chwasty nie będą rosły i się rozsiewały, masz ty trochę
pracy ale to jest przyjemność uwierz mi, też jestem z ogrodem od niedawna.
Grażyna
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-09-11 23:37:02

Temat: Re: cz. I: tykwa i tajemnica, cz. II: przedstawiam moj ogrodek ;-)
Od: "Mgnienie_Wiosny" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Basia Kulesz napisał(a):

> Zimowit. I w sloncu...Ladne zdjecie tej bulwy, notabene;)

No jasne, zimowit - właśnie zimowity zamierzałam kupić :-)))
(jedna bulwa kosztowała 3zł, gdyby komuś sie miała przydać taka
informacja)

Oj, zdjęcie chciałabym zeby było lepsze, w zwykłym świetle
dziennym, ale sprawa wydawała mi się niezwykle pilna (one rosną w
oczach, te zimowity :-) )
Zdjęć będzie więcej, wkrótce :-)
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-09-11 23:49:00

Temat: Re: cz. I: tykwa i tajemnica, cz. II: przedstawiam moj ogrodek ;-)
Od: "Mgnienie_Wiosny" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


agrazka napisał(a):
u mnie rosnie razem z innymi bylinami, w trawniku nie praktykowałam.
> Zacznij ścinac te chwasty nie będą rosły i się rozsiewały, masz ty trochę
> pracy ale to jest przyjemność uwierz mi, też jestem z ogrodem od niedawna.
> Grażyna

Z umiejscowienia zimowitów w trawniku jednak zrezygmuję, boję się
ze trawa mogłaby je zagłuszyć; ale chciałabym żeby coś mi kwitło
w trawie, stokrotek niestety nie zdążyłam wysiać...

Chwasty ścinam, ścinam - i sama jestem zdziwiona, ze sprawia mi to
przyjemność :)
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-09-12 05:23:31

Temat: Re: cz. I: tykwa i tajemnica, cz. II: przedstawiam moj ogrodek ;-)
Od: Udziadeksu?@wro.vectranet.pl szukaj wiadomości tego autora

Mgnienie_Wiosny wrote:
> To tyle ze spraw najpilniejszych, teraz troche o moim ogrodku:
> mieszkam w tym samym miejscu od urodzenia, a dopiero w tym roku
> polknelam ogródkowego bakcyla - ogrodek jest niewielki, ziemia
> najrózniejsza - od pylistego piasku, do próchniczej niemal lesniej,
> ziemi (z przewaga tej pierwszej, niestety).
> Mam kilka drzew
> owocowych, do wyciecia :-( , bo uratowac sie ich juz nie da
> (podejrzewam, ze maja ponad piecdziesiat lat, z roku na rok mniej
> owoców, a coraz wiecej suchych galezi; jedna z grusz zlamala sie
> juz sama... strasznie, strasznie mi ich szkoda...).
> Fragment ogrodu jest niestety zarosniety, "skoltuniona" trawa i
> uporczywymi chwastami

Na grupie wielokrotnie (ja też) pisano jak zagospodarować taki dziewiczy
teren. Przestrzeganie tego co poniżej da efekt w dłuższej perspektywie
czasowej:
0. NIE STOSUJ ŚRODKÓW CHEMICZNYCH
1. Zrób plan ogródka w skali 1:100, jak możesz to 1:50. Nanieś na niego
wszystkie nieruchomości:
- granice
- ogrodzenie
- zabudowania
- studnię/pompę
- ścieżki
- bramę/furtkę
- rodzaje ziemi (piasek, glina, żwier, czarnoziem, kamienie)
- strony świata (wygodnie jest aby wejście na ogródek było u dołu.
- poziomice co 10 cm (jak nie wiesz jak się do tego zabrać napisz).
2. Zrób z tak wykonanego planu przynajmniej 2 kopie
3. Jedna kopia będzie archiwalna
4. Na drugiej zrobisz inwentaryzację stanu obecnego
5. Na trzeciej będziesz tworzyć plan przyszłego ogrodu
6. Inwentaryzacja
- wrysuj drzewa i krzewy zaznaczając zasięg gałęzi (jest to zarazem zasięg
korzeni
- zaznacz drzewa i krzewy do wycięcia
- zaznacz istniejące uprawy i rośliny ozdobne (najlepiej tuż koło nich wbij
kij z trwałym oznakowaniem
- zaznacz teren na którym chcesz usunąć wszystko co rośnie
7. Zaprenumeruj Dzialkowca, zamów wysyłkowo wydawane przez niego książki
8. Zbadaj glebę. Osobno piaski, osobno czarnoziem, osobno tam gdzie będzie
warzywnik, trawnik, niskie rośliny oznobne, osobno tam gdzie będzie sad.
Jak chcesz to zrobić napisz opiszę dokładniej.
9. Kup narzędzia:
- widły amerykańskie
- szpadel
- łopatę piaskówkę
- grabie duże, średnie, małe
- grabie do liści - druciane
- strrzemiączko 5, 10, 15 cm
- motyczka prosta 5, 10, 15 cm
- motyczka sercówka
- pazurki
- dołowniki mały i duży
- zrób dołownik z kupionej rączki do wideł amerykańkich lub szpadku
strugając w stożek jego koniec
- sekator mały Gerlach
- sekator oburęczny Gerlach
- sekator na kiju ze sznurkiem do cięcia w wysokiej koronie
- pinceta anatomiczna o długości 200 lub 250 mm do wybierania kiełków
chwastów i traw i tego wszystkiego co się brzydzisz wziąść do rąk np.
odchody kota. Jak chcesz to zrobić napisz opiszę dokładniej.
- siatkę do przesiewania ziemi o oczkach 2x2 cm lub 1x1 cm. Możesz też ją
zrobić. Jak chcesz to zrobić napisz opiszę dokładniej.
10. kup:
- czarną grubą folię budowlaną 2x5 m na zagon truskawek. Jak chcesz to
zrobić napisz opiszę dokładniej.
- włókninę bezbarwną 1,6x5,5 m na zagon przyśpieszany,
- włókninę bezbarwną 3,2x5,5 m na dwa zagony położone koło siebie
przyśpieszane,
- rękawice cieńkie do pielenia
- rękawice grube do pokrzyw i innych kłujących
11. "Przekopywanie" wykonuj widłami amerykańskimi. Dokładnie wybieraj
resztki roślin, korzenie, kłącza, rozłogi. Wyrzucaj je na stos kompostowy
za wyjątkiem rozłogów perzu które należy przekompostować osobno w worku z
czarnej folii aby nie miał światła i zgnił.
Wybieraj też gruz, kamyki, nawet małe do np. 5 litrowego pojemnika po wodzie
mineralnej.
Teren po przekopaniu wyrównuj dużymi grabiami.
12. Po ścietych uschłych drzewach należy wybrać dokładnie korzenie. Na takim
miejscu przez 5-10 lat nie powinnaś sadzić drzew.
Gałęzie należy nie palić a przekompostować osobno po rozdrobnieniu lub
pocięciu. Pnie nadadzą się do produkcji boczniaków więc ich nie wyrzucaj i
nie pal. Jak chcesz to zrobić napisz opiszę dokładniej.
Idę do pracy. Powodzenia!!!
--
Pozdrawiam
Dziadek 2
Używaj Linuksa. Bądź legalny.
Czytaj www.linux.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2006-09-12 09:19:54

Temat: Re: cz. I: tykwa i tajemnica, cz. II: przedstawiam moj ogrodek ;-)
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Uzytkownik "Mgnienie_Wiosny" <m...@o...pl> napisal w wiadomosci
news:1158012592.224377.312870@i42g2000cwa.googlegrou
ps.com...

Bardzo ciesze sie, ze tu trafilam - czulam sie dosc odosobniona
w swojej niecheci do ogrodków w stylu "pole golfowe" obsadzone
dookola tujami wygladajacymi jak plastikowe choinki... Mój trawnik
jest ,,dziki" - z koniczynka, mleczem (bardzo lubie, acz zdaje sobie
sprawe z ekspanywnosci, która jednak zamierzam ukrócic),
krwawnikiem, babkami... Zatem ciesze sie, ze sa tu pokrewne dusze
;-)

Ja tez sie ciesze, ze trafil sie ktos, kto podobnie jak ja nie przepada za
monokultura trawowa:-))))

Pozdrawiam, Basia.

--
http://tabaza.sapijaszko.net


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2006-09-12 10:31:26

Temat: Re: cz. I: tykwa i tajemnica, cz. II: przedstawiam moj ogrodek ;-)
Od: "piotrh" <p...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:ee5tvc$grq$1@polsl.pl...
>
> Ja tez sie ciesze, ze trafil sie ktos, kto podobnie jak ja nie przepada za
> monokultura trawowa:-))))
>
Też się cieszę, oraz popieram U'dziadka'su :
"0. NIE STOSUJ ŚRODKÓW CHEMICZNYCH"

Witaj Wiosno ;-)
--

pozdrawiam :-) piotrh

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2006-09-12 10:54:16

Temat: Re: cz. I: tykwa i tajemnica, cz. II: przedstawiam moj ogrodek ;-)
Od: "@sica" <m...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mgnienie_Wiosny napisał(a):
> Dzien dobry,

> 1. jestem szczesliwa posiadaczka tykwy:
> http://zielone.blog.onet.pl/1,0,0,album.html - czy ktos wie, jaka to
> odmiana? jest piekna, i chcialabym ja zasuszyc - ale nie wiem,
> kiedy ja zerwac i jak suszyc? zdjecie jest sprzed 2 tygodni, teraz
> troszke pozolkla i jest nieco grubsza; guglalam, ale oprocz zdjec
> zadnych konkretnych informacji (szczególów "konserwacji" ) nie
> znalazlam...

Znalazłam coś takiego:
http://www.gadar.pl/sklep/catalog/index.php?cPath=30
Na samym dole strony są cztary pozycje z różnymi tykwami. Jak się
kliknie, to się otwierają opisy poszczególnych form. Może to któraś z nich.
I coś takiego:
http://www.gadar.pl/portal/
Tutaj może będzie o konserwacji.

--
pozdrawiam
Joanna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2006-09-12 11:30:49

Temat: Re: cz. I: tykwa i tajemnica, cz. II: przedstawiam moj ogrodek ;-)
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mgnienie_Wiosny wrote:
(...)
> Z umiejscowienia zimowitów w trawniku jednak zrezygmuję, boję się
> ze trawa mogłaby je zagłuszyć; ale chciałabym żeby coś mi kwitło
> w trawie, stokrotek niestety nie zdążyłam wysiać...

Stokrotki, koniczynę, niezapominajki najłatwiej "zapuścić" sadząc
wykopaną gdzieś w polu kępkę. One już same załatwią resztę, wystarczy
nie kosić częściej niż raz na dwa tygodnie.
>
> Chwasty ścinam, ścinam - i sama jestem zdziwiona, ze sprawia mi to
> przyjemność :)

Niektóre chwasty warto chwilowo oszczędzić - bardzo lubię kępy
kwitnącego jaskółczego ziele, czyli chelidonium majus.

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

czas na rybki...
NIEMOŻLIWE !!! a jednak TAK
Acidanthera nie kwitnie
Kwiat hosty
Ekran akustyczno-wizualny

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »