Data: 2011-03-27 15:41:45
Temat: Re: czas letni
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-03-27 13:23, Chiron pisze:
> Użytkownik "Sakujami" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:imn5kg$3j7$...@n...onet.pl...
>
> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:imn339$pf3$1@news.onet.pl...
>> A ja już się denerwuję, że jutro muszę wstać o piątej rano
>
> Czy to nie samooszukiwanie? Nie przestawiasz zegara?
> ====================================================
==============
> Ależ przestawiam- bo czuję się zmuszony. Mój organizm wie, że coś nie
> tak- i kilka tygodni będę się do nowego stanu asymilował. W imię
> czego? Dlaczego rząd mi funduje coś takiego 2 razy do roku?
Chironie, a może tym ciągłym myśleniem na ten temat i obciążaniem winą
rząd, sam się wpędzasz w taki stan? Pomyślałeś o tym? Bo wiesz, kilka
tygodni przystosowywania się do godzinnej zmiany czasu w Twoim wieku, to
trochę dziwne jest. Nawet mój ponad siedemdziesięcioletni ojciec tak nie ma.
Może trochę więcej sportu uprawiaj, idź na przebieżkę albo długi
wieczorny spacer (u nas dziś chłodno, ale piękna słoneczna pogoda) -
lepiej będziesz spał i obudzisz się jak nowo narodzony, nawet godzinę
wcześniej. Spróbuj, a jutro zdaj relację. ;)
Ewa
|