Strona główna Grupy pl.sci.psychologia czasami

Grupy

Szukaj w grupach

 

czasami

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 201


« poprzedni wątek następny wątek »

81. Data: 2011-07-26 21:19:57

Temat: Re: czasami
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-07-24 23:30, michał pisze:
>
> Notorycznie nie jestem zadowolony, nie uważam jednak, że lękam się
> poczucia zadowolenia. Łączę je z realizmem. Wiem kim jestem i nie
> uważam, że powinienem być z tego zadowolony. Co najwyżej mogę się o to
> starać. Nie poprzez zmianę samooceny (inne spojrzenie na siebie),
> tylko przez robienie rzeczy, które tę samoocenę będą w stanie zmienić.

Hm, każdy ma swoją strategię. ;)

Jednak myślę, że to, jakie mamy o sobie zdanie (samoocenę), wpływa na
naszą postawę. Tzn. jeśli uważamy siebie za - bardzo ogólnie - dobrych i
uczciwych, takimi będziemy się starali być. Jeśli myślimy o sobie jak o
"złych" (to często taka samoocena pokoleniowa), to łatwiej nam przyjdzie
robić coś złego, zachować się nieuczciwie. Jak myślisz - ma sens ta moja
tezyjka? ;)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


82. Data: 2011-07-26 22:11:58

Temat: Re: czasami
Od: michał <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-07-26 23:19, medea pisze:
> W dniu 2011-07-24 23:30, michał pisze:
>>
>> Notorycznie nie jestem zadowolony, nie uważam jednak, że lękam się
>> poczucia zadowolenia. Łączę je z realizmem. Wiem kim jestem i nie
>> uważam, że powinienem być z tego zadowolony. Co najwyżej mogę się o to
>> starać. Nie poprzez zmianę samooceny (inne spojrzenie na siebie),
>> tylko przez robienie rzeczy, które tę samoocenę będą w stanie zmienić.
>
> Hm, każdy ma swoją strategię. ;)
>
> Jednak myślę, że to, jakie mamy o sobie zdanie (samoocenę), wpływa na
> naszą postawę. Tzn. jeśli uważamy siebie za - bardzo ogólnie - dobrych i
> uczciwych, takimi będziemy się starali być. Jeśli myślimy o sobie jak o
> "złych" (to często taka samoocena pokoleniowa), to łatwiej nam przyjdzie
> robić coś złego, zachować się nieuczciwie. Jak myślisz - ma sens ta moja
> tezyjka? ;)
>
> Ewa
>
>

Moim zdaniem to byłoby zbyt proste. Nie tylko bowiem na naszą samoocenę
wpływa własne spojrzenie. Chcąc nie chcąc olbrzymi wpływ na samoocenę ma
lustro społeczne czyli całość naszej wiedzy o tym, co inni o nas myślą,
za kogo nas mają.
Ten drugi wpływ jest olbrzymi - nie do przecenienia. Często nieuświadomiony.
Proporcja ta zmienia się nieco w zależności od poziomu przygotowania
jednostki do konkretnej oceny samego siebie. Od wrodzonej lub wyuczonej
zdolności do oceny własnej wartości.
Paradoks polega na tym, że im rzetelniej jesteśmy w stanie siebie
ocenić, tym bardziej widzimy, że o wiele za daleko nam do bycia takimi,
jakimi chcielibyśmy być.

Myślę też, że poniekąd masz rację (Twoja tezyjka), Trzeba jednak uważać,
żeby nie paść ofiarą samooszustwa. Jako ludzie jesteśmy w tym genialni.
Niech to nie będzie wmawianie sobie i innym, ze jesteśmy "dobrzy", a w
rzeczywistości kontrowersyjne poczynania interpretujemy tylko na naszą
korzyść, żeby jednak dobrze wypaść w oczach innych.

Takie zachowania ludzi widać przecież na porządku dziennym. Drobna
kolizja drogowa z własnej winy delikwenta skutkuje pełną otwartością,
napisaniem oświadczenia, dobrą wolą i pomocą poszkodowanej osobie.
Ale przytarcie niechcący czyjegoś samochodu na parkingu, kiedy nikt inny
poza nami tego nie widział, kończy się najczęściej odjechaniem z
miejsca, celem uniknięcia niepotrzebnych kłopotów.

Zrobiłem tak dwa razy. Bardzo chciałem zostawić swój telefon za
wycieraczką, bo jestem dobrym człowiekiem, ale nie zrobiłem tego.
Mogę ostatecznie, kierując się Twoją tezą, ocenić w takim momencie
siebie, jako przeciwieństwo durnia, który sam sobie szuka problemów.
A że jest to nieuczciwe - pominę. :)

Co Ty na to? :)

--
pozdrawiam
michał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


83. Data: 2011-07-27 09:19:42

Temat: Re: czasami
Od: "olo" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Hanka"

> Nie odnosisz czasem wrazenia, że ominelo Cie,
Rozczarowania spotykają nas na wszystkich etapach życia. Potrzeba i
wystarcza tylko dostrzec, że świat, inni ludzie, nie są nam nic winni. Więc
dopóki żyjemy, dostajemy więcej niż na to zasłużyliśmy :).

pzdr
olo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


84. Data: 2011-07-27 11:22:44

Temat: Re: czasami
Od: michał <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-07-27 11:19, olo pisze:
> Użytkownik "Hanka"
>
>> Nie odnosisz czasem wrazenia, że ominelo Cie,
> Rozczarowania spotykają nas na wszystkich etapach życia. Potrzeba i
> wystarcza tylko dostrzec, że świat, inni ludzie, nie są nam nic winni. Więc
> dopóki żyjemy, dostajemy więcej niż na to zasłużyliśmy :).

Dobrze odzwierciedla bezsensowność postawy roszczeniowej. :)


--
pozdrawiam
michał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


85. Data: 2011-07-27 16:49:43

Temat: Re: czasami
Od: "kiwiko" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "michał" <6...@g...pl> napisał w wiadomości
news:j0ose4$hs5$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2011-07-27 11:19, olo pisze:
>> Użytkownik "Hanka"
>>
>>> Nie odnosisz czasem wrazenia, że ominelo Cie,
>> Rozczarowania spotykają nas na wszystkich etapach życia. Potrzeba i
>> wystarcza tylko dostrzec, że świat, inni ludzie, nie są nam nic winni.
>> Więc
>> dopóki żyjemy, dostajemy więcej niż na to zasłużyliśmy :).
>
> Dobrze odzwierciedla bezsensowność postawy roszczeniowej. :)

co to takiego?

kiwiko


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


86. Data: 2011-07-27 20:51:48

Temat: Re: czasami
Od: Hanka <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 27 Lip, 11:19, "olo" <o...@o...pl> wrote:
> Użytkownik "Hanka"
> > Nie odnosisz czasem wrazenia, ze ominelo Cie,
> Rozczarowania spotykają nas na wszystkich etapach życia. Potrzeba i
> wystarcza tylko dostrzec, że świat, inni ludzie, nie są nam nic winni.

Tak, tu zgoda.

> Więc dopóki żyjemy, dostajemy więcej niż na to zasłużyliśmy :).

A tu sie zawahałam.
I napisze tak:
Słowa typu: zasłuzylismy, wina, wyrzuty sumienia,
uwazam za nie do konca prawdziwe.
Uwazam za twor koscielno-cywilizacyjny.

Ale to tak mocno na marginesie, i po bardzo bardzo
ciezkim dniu. Bez win i wyrzutow sumienia, za to teraz
przy zasluzonym (moim zdaniem) piwie ;)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


87. Data: 2011-07-28 00:06:12

Temat: Re: czasami
Od: michał <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-07-27 18:49, kiwiko pisze:
> U?ytkownik "micha?"<6...@g...pl> napisa? w wiadomo?ci
> news:j0ose4$hs5$1@inews.gazeta.pl...
>> W dniu 2011-07-27 11:19, olo pisze:
>>> U?ytkownik "Hanka"
>>>
>>>> Nie odnosisz czasem wrazenia, ?e ominelo Cie,
>>> Rozczarowania spotykaj? nas na wszystkich etapach ?ycia. Potrzeba i
>>> wystarcza tylko dostrzec, ?e ?wiat, inni ludzie, nie s? nam nic winni.
>>> Wi?c
>>> dop?ki ?yjemy, dostajemy wi?cej ni? na to zas?u?yli?my :).
>>
>> Dobrze odzwierciedla bezsensowno?? postawy roszczeniowej. :)
>
> co to takiego?
>
> kiwiko
>
>
>
Postawa roszczeniowa to taka, kiedy z góry zakładamy, że coś od kogoś
nam się należy, a za nasze życiowe niepowodzenia odpowiada ktoś inny.
Takie nastawienie to najmocniejszy hamulec w naszym rozwoju osobistym.

--
pozdrawiam
michał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


88. Data: 2011-07-28 07:26:13

Temat: Re: czasami
Od: "olo" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Hanka"

>> Więc dopóki żyjemy, dostajemy więcej niż na to zasłużyliśmy :).

>A tu sie zawahałam.
>I napisze tak:
>Słowa typu: zasłuzylismy, wina, wyrzuty sumienia,
>uwazam za nie do konca prawdziwe.

Wszystkie słowa a nawet więcej, wszystkie inne wrażenia naszej percepcji są
"nie do końca prawdziwe"
Ale dla potrzeb dyskusji mogę zmienić na "więcej niż powinniśmy oczekiwać".

>Uwazam za twor koscielno-cywilizacyjny.

Przyszło nam żyć w cywilzacji śródziemnomorskiej, gdzie od prawie 2 tysięcy
lat, dominującym wyznaniem jest chrześcijaństwo. Więc na pewno wprowadziło
to do semantyki naszego apararu pojęciowego, jakim jest mowa, wiele tworów,
kontekstów i konotacji stąd wynikających. Ale podejrzewam że analogiczna
sytuacja ma miejsce w kulturach gdzie dominują inne wiary i inne formy
organizacji ich wyznawców nazywane u nas kościołami.

>Ale to tak mocno na marginesie, i po bardzo bardzo
>ciezkim dniu. Bez win i wyrzutow sumienia, za to teraz
>przy zasluzonym (moim zdaniem) piwie ;)

To również na marginesie ale przy 3 kawie i przed resztą dnia. Oby była
wolna od rozmyślań o macierzy utraconych korzyści. Wieczorem przyłączę się
za to z lampką brandy :)

pzdr
olo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


89. Data: 2011-07-28 08:33:32

Temat: Re: czasami
Od: zażółcony <r...@x...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "olo" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
news:j0r2vf$a3d$1@mx1.internetia.pl...

> Przyszło nam żyć w cywilzacji śródziemnomorskiej, gdzie od prawie 2
> tysięcy lat, dominującym wyznaniem jest chrześcijaństwo. Więc na pewno
> wprowadziło to do semantyki naszego apararu pojęciowego, jakim jest mowa,
> wiele tworów, kontekstów i konotacji stąd wynikających. Ale podejrzewam że
> analogiczna sytuacja ma miejsce w kulturach gdzie dominują inne wiary i
> inne formy organizacji ich wyznawców nazywane u nas kościołami.

olo, tak na marginesie, zastanawiam się, czy my sieprzypadkiem nie znamy
w realu :) Jesteś może z Trójmiasta i bywasz czasem na wykładach Ole ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


90. Data: 2011-07-28 09:06:02

Temat: Re: czasami
Od: "olo" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "zażółcony"

> olo, tak na marginesie, zastanawiam się, czy my sieprzypadkiem nie znamy
> w realu :) Jesteś może z Trójmiasta

Jestem z Trójkąta ;) dawnego pępka Europy.

> i bywasz czasem na wykładach Ole ?
Na wykłady chadzałem w Gliwicach i Katowicach, ale było to w czasach
zamierzchłych już prawie :)


pzdr
olo (troszkę zazdroszczący okolic zamieszkania)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 20 ... 21


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Obrazek z tramwaju
Re: Hold pamieci
Co tu tak pusto?
I po co komu rozmowa?
Re: troll bożyszczem?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »