necia napisał:

> rozumiem, ze twoim zdaniem naturalna domena faceta jest rozmawianie o
> ekonomii, polityce etc. i tu sie mylisz, zeby wyjsc poza pilke nozna, sport
> generalnie, albo muzyke, jest bardzo ciezko, tak samo jak z kobiety jest
> ciezko wykrzesac cos poza kosmetykami moda i ploteczkami:)a jak juz sie da
> to facet jest przerazony!

No fakt, co taki facet moze wiedziec:
- dla mnie zabawnie wyglada podklad, ktory konczu sie kolo uszu, na
granicy szczeki;
- dla mnie zabawnie wyglada twarz kobiety z mocnym czerwonym pudrem na
kosciach policzkowych - cos jak klaun;
- umiem zauwazyc, kiedy usta sa robione z ciemniejsza kreska dookola;
- nie lubie "ciemnych" powiek - ogolnie nie przepadam za makijarzem
wieczorowym (mocniejszym);
- nie lubie "czarnych" oczu
itd, itd.

Wracajac do tematu - Maaaaaatko! Jestem nienooooooormalny! Nie gadam o
sporcie. A moze to tylko jeden w wielu kobiecych skryptow? ;)

Flyer