Data: 2004-04-20 21:45:47
Temat: Re: czemu nie można cały czas być szczęśliwym?
Od: "Bluzgacz" <b...@p...zigzag.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Natalia" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:c643c2$9pt$1@news.onet.pl...
> zadowolenie, radość itp
> i nagle pojawia się jakaś przeszkoda
np jaka??
> czy smutek jest nam do czegoś potrzebny?
> jakie byłoby życie bez niego? ;))
Sadze ze latwiejsze, ale czy nie jest mile nosic w sobie uczucie smutku,
powodowane tesknota za ukochana osoba? Za osoba, ktora na pewno kiedys
jeszcze zobaczymy... Przeciez to wspaniale uczucie kiedy sciska czlowieka
wewnatrz, zbiera sie w nim ta, jakby nie bylo negatywna strona uczuc i po
pewnym czasie uwalnia sie w chwili spotkania z ta upragniona najbardziej na
swiecie osoba, ktora jest jedyna godna na takie zaangazowanie z naszej
strony...
> tak sobie rozmyślam bo mi się ksiązki do poduszki czytać nie chce
Lepiej czytaj i to duzo
--
Bluzgacz
GG: 5015
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/images/pic69029.jp
eg
|