czemu rodzina stała się polem gdzie poszukuje się patologii

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6

1. Data: 2003-03-04 02:41:38

Temat: czemu rodzina stała się polem gdzie poszukuje się patologii
Od: kaz <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

taki trend jest w całym cywilizowanym ( czy na pewno?? ) świecie -- skąd to
się bieże ? czy to chodzi o zniszczenie rodzin ( jako środowiska
dorastania i kształtowania się społeczeństwa) i zastąpienie tej
pierwotnej struktóry społecznej jakimś nowym tworem ??? np. Domy dziecka
lub inne policyjne przytułki ( kupen-hauzen ???) -- bo co ??? łatwiej się
robi pranie mózgów w takich placówkach ???

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-03-04 06:55:41

Temat: Re: czemu rodzina stała się polem gdzie poszukuje się patologii
Od: "puchaty" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

kaz wrote:
> taki trend jest w całym cywilizowanym ( czy na pewno?? ) świecie --
> skąd to się bieże ? czy to chodzi o zniszczenie rodzin ( jako

Zastanowić się należy czy przypadkiem nie istnieje sprzężenie zwrotne
cywilizowany świat = rodzina.
Zachodni świat stał się bardzo materialny (na szczęście IMO trend się
odwraca). Pogoń za zaspokajaniem kolejnych potrzeb (z naciskiem na potrzeby
niższego rzędu) wpływa na naruszanie integralności rodzin (których spoiwem
są uczucia). Jako, że najpierwszym miejscem kształtowania człowieka jest
rodzina, wzorce zachowań przyszłych członków cywilizowanej społeczności
kształtuje właśnie ona. Kółko się zamyka.
Coś jak we "Władcy pierścieni" Pierścień Zła ;-). Oczywiście z przymrużeniem
oka. Jesteśmy tu po to (między innymi) by mieć tego świadomość i próbować
wyrwać się z tego kręgu ciągłej pogoni za czymś, czego nie ma.

puchaty

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-03-04 09:40:04

Temat: Re: czemu rodzina stała się polem gdzie poszukuje się patologii
Od: Oleńka <o...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

A kto poszukuje patologii w rodzinie? One zawsze były, tylko wcześniej
uważano za normę bicie po pijaku żony i dziatek, a np. molestowanie
seksualne dziecka okrywało hańba nie sprac,ale "zbrukane" dziecko.
Więc wszystko odbywało się po cichu, przy zasłonietych oknach i po prostu
wszyscy wiedzieli o takich rzeczach, ale nie widziano potrzeby ingerowania w
to, w imię zasady "właśne brudy pierzemy we własnym domu".

Ola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-03-04 09:40:13

Temat: Re: czemu rodzina stała się polem gdzie poszukuje się patologii
Od: G...@p...onet.pl-----USUN-TO (Grzegorz Janoszka) szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 04 Mar 2003 03:41:38 +0100 I had a dream that kaz <k...@w...pl> wrote:
>taki trend jest w całym cywilizowanym ( czy na pewno?? ) świecie -- skąd to
>się bieże ? czy to chodzi o zniszczenie rodzin ( jako środowiska
>dorastania i kształtowania się społeczeństwa) i zastąpienie tej
>pierwotnej struktóry społecznej jakimś nowym tworem ??? np. Domy dziecka
>lub inne policyjne przytułki ( kupen-hauzen ???) -- bo co ??? łatwiej się
>robi pranie mózgów w takich placówkach ???

Zastanów się nad sobą, a potem zastanów się nad metodami wychowawczymi
i przyjętym modelem życia rodzinnego, który całkiem niedawno dominował
w Polsce. W rodzinie wszystko jest dozwolone, można bić, gwałcić itd,
byle tylko nic nie wychodziło na zewnątrz. Co ciekawe, był to model
popierany przez władze (milicja niechętnie ingerowała przy domowych
awanturach) oraz przez kościół (kobieto, nic że cię mąż bije, musisz
dźwigać swój krzyż).
Przynajmniej teraz to jako tako wraca do normalności, choć jeszcze
daleka droga.
Zastanów się też, gdzie spotyka się większe wynaturzenia i okrucieństwo,
jak nie w "rodzinie".

--
Grzegorz Janoszka
www.consulta.pl odpowiadając POPRAW adres

Na newsy piszę prywatnie i wyrażam swoje prywatne poglądy, które nie mają
nic wspólnego z moimi byłymi, obecnymi i przyszłymi pracodawcami.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2003-03-04 09:42:51

Temat: Re: czemu rodzina stała się polem gdzie poszukuje się patologii
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

kaz wrote:
> taki trend jest w całym cywilizowanym ( czy na pewno?? ) świecie --
> skąd to się bieże ?

To było i jest. Po prostu teraz wyciąga się to na światło dzienne. I dobrze.
Lepiej uciekać od oprawcy, niż dać się zniszczyć a nawet zabić w imię
zasady - czego sąsiedzkie oczy nie widzą, tego nie ma.

> czy to chodzi o zniszczenie rodzin ( jako
> środowiska dorastania i kształtowania się społeczeństwa) i
> zastąpienie tej pierwotnej struktóry społecznej jakimś nowym tworem

Może chodzi o jej uzdrowienie. Czy lepiej nie mówić nic i godzić się z np.
biciem (nie sporadycznym dawaniem klapsa, lecz biciem ) dzieci, czy pozbawić
oprawcę tej możliwości, a często wręcz satysfakcji?
W zdrowej rodzinie nikt nie doszuka się przemocy i taka rodzina nie da się
zniszczyć.
Patologiczna rodzina nie jest rodziną, lecz miejscem kaźni.
Udawanie że czegoś nie ma, nie zmienia sytuacji. Prowadzi jedynie do
zakłamania.

Państwowe Domy dziecka to faktycznie fatalne rozwiązanie - ale idzie się w
kierunku rodzinnych domów dziecka. I to chyba niezłe rozwiązanie.
Sowa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2003-03-04 16:28:47

Temat: Re: czemu rodzina stała się polem gdzie poszukuje się patologii
Od: "Dunia " <d...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Sowa <m...@w...pl> napisał(a):

> Państwowe Domy dziecka to faktycznie fatalne rozwiązanie - ale idzie się w
> kierunku rodzinnych domów dziecka. I to chyba niezłe rozwiązanie.

I tam patologie sie niestety zdarzaja...
http://info.onet.pl/664839,11,item.html
Moze tego sie nie da do konca uniknac ???

Dunia

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry