« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-09-10 13:31:46
Temat: czerwone winoWitam,
mam problem wyglądający jak pół butelki czerwonego wytrawnego wina.
Nie wiem mianowicie co z nim zrobić, bo jak dla mnie do wypicia się nie
nadaje (za wytrawne) a szkoda mi wylewać. Kolega miał dobre chęci ale w
gusta nie trafił i wypił sam tylko połowę.
Do czego mogę zużyć?
Anna Sekulska
a...@w...pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-09-10 13:39:39
Temat: RE: czerwone winoFrom: Anna Sekulska
>
> Witam,
> mam problem wyglądający jak pół butelki czerwonego wytrawnego wina.
> Nie wiem mianowicie co z nim zrobić, bo jak dla mnie do
> wypicia się nie
> nadaje (za wytrawne) a szkoda mi wylewać. Kolega miał dobre
> chęci ale w
> gusta nie trafił i wypił sam tylko połowę.
> Do czego mogę zużyć?
Do kurczaka w winie na ten przykład, kiedyś podawałam:
2 kawalki kury
maly por
mala cebula
mala marchewka
troche wedzonego boczku
10 dag watrobek drobiowych
garsc malych pieczarek
pol butelki czerwonego, (pol)wytrawnego wina
Boczek podsmazyc na patelni, dodac kure i ja zrumienic.
Przelozyc do garnka. Cebule pokroc w plasterki, marchewke
w slupki, pora na kilkucentymetrowe kawalki i na cztery
czesci wzdluz. Dodac do kury, zalac winem i dusic do
miekkosci. Na 15 minut przed koncem gotowania dodac oczyszczone
pieczarki.Watrobke obsmazyc pozadnie, dodac do odlanego
sosu z kury, przetrzec przez sitko, polac kure i warzywa.
Popijac pozostala polowa butelki wina.
Troche mnie dziwila w tym przepisie kwestia czerwonego wina.
Jednak moj znajomy Francuz rozwial watpliwosci, potwierdzil,
ze tak to wlasnie powinno byc.
Kurczak wyglada dosyc ciekawie, albowiem jest fioletowy.
Jezeli to komus nie przeszkadza - to swietnie, potrawa jest
wysmienita!
--
Maya
"When God made man, she was only testing"
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-10 13:45:07
Temat: Re: czerwone wino
> mam problem wyglądający jak pół butelki czerwonego wytrawnego wina.
> Nie wiem mianowicie co z nim zrobić, bo jak dla mnie do wypicia się nie
> nadaje (za wytrawne) a szkoda mi wylewać. Kolega miał dobre chęci ale w
> gusta nie trafił i wypił sam tylko połowę.
> Do czego mogę zużyć?
jak w miarę przyzwoite, to np. do gotowania.
do woła pieczonego do sosu
do farszu lasagne
do deserów jakowyś
ja bym wypił...
jak ci nic do głowy przyjdzie, na grzańca się każde nadaje ;-))
spróbuj się przyzwyczaić: serek pokrojony w kostkę i do tego kieliszek
rekurencyjny czerwonego wytrawnego. Mniaaam. To dla mnie, jak chipsy dla
kibiców ;-))
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-10 13:53:26
Temat: Re: czerwone wino
Użytkownik "Klient - rzeczoznawcyap - info" <i...@r...com.pl>
napisał:
>
> Kurczak wyglada dosyc ciekawie, albowiem jest fioletowy.
> Jezeli to komus nie przeszkadza - to swietnie, potrawa jest
> wysmienita!
No właśnie też miałam takie wrażenie, ze kolorek będzie dziwny...
Aż mam ochotę spróbować...
Już drukuję!!!
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-10 14:06:24
Temat: Re: czerwone wino
Użytkownik "Klient - rzeczoznawcyap - info" <i...@r...com.pl>
napisał
Po głębokim przestudiowaniu przepisu zapytuję, co następuje: ;-)))
> Do kurczaka w winie na ten przykład, kiedyś podawałam:
>
> 2 kawalki kury
Co rozumiesz pod pojęciem powyższym?
> Popijac pozostala polowa butelki wina.
A skąd Ania ma wziąc drugą połowę butelki wina skoro ma tylko połowe?
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-10 14:10:05
Temat: RE: czerwone winoFrom: Joanna Duszczyńska
>
> Użytkownik "Klient - rzeczoznawcyap - info"
> <i...@r...com.pl>
> napisał
>
> Po głębokim przestudiowaniu przepisu zapytuję, co następuje: ;-)))
>
> > Do kurczaka w winie na ten przykład, kiedyś podawałam:
> >
> > 2 kawalki kury
>
> Co rozumiesz pod pojęciem powyższym?
Rozumiem co jest napisane ;-))
Znaczy, w moim przypadku jest to noga z udem i pierś ze skrzydłem. Kur
a jest słowem umownym, w oryginale jest kogut, a ja używam kurczaka
;-))
>
> > Popijac pozostala polowa butelki wina.
>
> A skąd Ania ma wziąc drugą połowę butelki wina skoro ma
> tylko połowe?
O rany, tak jest w przepisie. A skoro jej wino nie smakuje, to niech p
opija herbatą ;-))
--
Maya
"When God made man, she was only testing"
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-10 14:44:01
Temat: Re: czerwone wino
Użytkownik "Klient - rzeczoznawcyap - info" <i...@r...com.pl>
napisała:
>
> Znaczy, w moim przypadku jest to noga z udem i pierś ze skrzydłem. Kur
> a jest słowem umownym, w oryginale jest kogut, a ja używam kurczaka
> ;-))
Znaczy mam rozumieć, że przepis jest na dwie osoby?
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-10 14:51:07
Temat: Re: czerwone winowiesz, masz klopot, bo jak ci bardzo nie smakuje, to nawet uzycie tego
trunku do sosu (alkohol niby wyparuje, ale smak i aromat pozostaje, nawet
przy 100 procentowwej redukcji) jest dyskusyjne. Zastosowalbym stara
metoda - skladniki ktorych nie akceptujemy wyrzucamy. Brutalne, ale na
dluzsza mete rozsadne.
Pozdrawiam,
V.
"Anna Sekulska" <A...@w...pl> wrote in message
news:7DB096696361D511B31D00508B624D8D0E9770@WAWBDC..
.
> Witam,
> mam problem wyglądający jak pół butelki czerwonego wytrawnego wina.
> Nie wiem mianowicie co z nim zrobić, bo jak dla mnie do wypicia się nie
> nadaje (za wytrawne) a szkoda mi wylewać. Kolega miał dobre chęci ale w
> gusta nie trafił i wypił sam tylko połowę.
> Do czego mogę zużyć?
>
> Anna Sekulska
> a...@w...pl
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-10 16:07:57
Temat: Re: czerwone wino
Anna Sekulska <A...@w...pl> wrote in message
news:7DB096696361D511B31D00508B624D8D0E9770@WAWBDC..
.
> Witam,
> mam problem wyglądający jak pół butelki czerwonego wytrawnego wina.
> Nie wiem mianowicie co z nim zrobić, bo jak dla mnie do wypicia się nie
> nadaje (za wytrawne) a szkoda mi wylewać. Kolega miał dobre chęci ale w
> gusta nie trafił i wypił sam tylko połowę.
> Do czego mogę zużyć?
>
Do bigosu. Do gulaszu i innych duszonek z wolowiny. Chyba francuski
coq-au-vin robi sie na czerwonym winie? Albo przerob na grzanca!
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-10 21:22:13
Temat: Re: czerwone wino
>
>
>
> "Anna Sekulska" <A...@w...pl> wrote in message
> news:7DB096696361D511B31D00508B624D8D0E9770@WAWBDC..
.
> > Witam,
> > mam problem wyglądający jak pół butelki czerwonego wytrawnego wina.
> > Nie wiem mianowicie co z nim zrobić, bo jak dla mnie do wypicia się nie
> > nadaje (za wytrawne) a szkoda mi wylewać. Kolega miał dobre chęci ale w
> > gusta nie trafił i wypił sam tylko połowę.
> > Do czego mogę zużyć?
zapros jeszcze raz tego kolege
Kalina
> >
> > Anna Sekulska
> > a...@w...pl
> > --
> > Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
> >
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |