« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2004-04-22 22:34:47
Temat: Re: czopkiAntybiotyki w recepturze powinny się upostaciawiać w formę leku w loży, ale
czy pierwsze otwarcie opakowania fabrycznego nie nastręcza bakterii?!
Pytanie retoryczne - tak - po pierwszym otwarciu czegoś jałowego, w
niejałowych warunkach - staje się to niejałowe, prawie na 100%!
Ale mozna gdybać - apteka nigdy nie zastąpi przemysłu. Czyżby więc
kompromis?! O co chodzi?
Gdybym był ojcem dziecka, to nie godziłbym się na podawanie antybiotyków
drogą doodbytniczą, bo różne bakterie potrafią syntetyzować różne enzymy...
i nie byłbym przekonany, że to dobra droga penetracji leku, który już przed
fazą wchłaniania byłby zdegradowany.
KF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2004-04-26 19:22:58
Temat: Re: czopki
"L&N lab" napisał
> > Hmm.. dlaczego więc nie ruszyla produkcja na skale przemyslowa?
Ruszyla, a jakze, z tym ze (mam na mysli glownie galki dopochwowe) maja one
ograniczony sklad do najczesciej jednego skladnika czynnego.
> Słyszałem że leki z antybiotykami wykonywać trzeba na recepturze pod
komorą
> albo w szafce...
> Czopków to też chyba dotyczy.
Jezeli dana postac leku zawiera antybiotyk, a od jakiegos czasu takze
detreomycyne, to ma byc sporzadzana w warunkach aseptycznych.
Rzeczywistosc jednak bywa rozna...
> pzdr
> LN
>
pozdr
taugusty
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |