« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-01-29 09:17:13
Temat: Re: czujki alarmowe>> Mam od 10 lat najtansze jakie byly w hurtowni.
>> Ani jednego falszywego alarmu.
>> Prawdziwego tez nie,
>
> a podłączyłeś je ogóle, czy tylko powiesiłeś je na ścianie ??
Popros Mame, zeby przeczytala Ci jeszcze raz moj list :)
q
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2006-01-29 09:45:59
Temat: Re: czujki alarmoweDnia 2006-01-28 21:56 +0200, Użytkownik Tim napisał :
> Slyszalem o Siemensie ale IR - 120C podobno dobre. Pytam ludzi ktorzy juz
> maja zalozony alarm i nie maja problemow z falszywymi alarmami.
>
Ja mam jkies zwykle i jedna byla walnietai ciagle sie wlaczala. Po
zamontowaniu nowej alarmy sie skonczyly i tak juz od 2 lat:-)
--
Edytka [edymon]
http://labradory.info/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-01-29 11:28:23
Temat: Re: czujki alarmowe> witam
> polecam ci czujki aritech klasy s. tanie nie sa. sa fajne tanie czujki
ktore
> nie wywoluja falsz alarm, ale prawdziwego tez nie zrobia bo zlodzieje
znaja
> sposoby i tyle.
>
Nawet najlepsza, najdroższa czujka wywoła fałszywy alarm, jeżeli będzie źle
ustawiona. Od instalatora zależy jak bardzo się ją otępi, ale wszystko
zależy od konkretnych warunków chronionego pomieszczenia. Na dobrze
ustawioną, dobrej jakości czujkę nie ma sposobu. Ale do czuji przydaje się
kontrakton na okno, czujka stłuczeniowa. Dobre są czujki które reaguja
oprócz ruchu na zmianę temperatury. Sam byłem świadkiem, jak instalator po
załączeniu alarmu wszedł na tyle powoli i sprytnie do pokoju, że zdołał
nakryć czapką czujkę, nie wywołując alarmu. Same czujki w mieszkaniu i
urządzenie wyjące :) to głupota. To tylko przyciąga włamywaczy. Odcinasz
wyjka, i wchodzisz, po co ci wtedy czujki.
Tomek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2006-01-29 11:35:12
Temat: Re: czujki alarmowe>> witam
>> polecam ci czujki aritech klasy s. tanie nie sa. sa fajne tanie
>> czujki ktore nie wywoluja falsz alarm, ale prawdziwego tez nie
>> zrobia bo zlodzieje znaja sposoby i tyle.
>
> Nawet najlepsza, najdroższa czujka wywoła fałszywy alarm, jeżeli
> będzie źle ustawiona. Od instalatora zależy jak bardzo się ją otępi,
> ale wszystko zależy od konkretnych warunków chronionego
> pomieszczenia. Na dobrze ustawioną, dobrej jakości czujkę nie ma
> sposobu. Ale do czuji przydaje się kontrakton na okno, czujka
> stłuczeniowa. Dobre są czujki które reaguja oprócz ruchu na zmianę
> temperatury. Sam byłem świadkiem, jak instalator po załączeniu alarmu
> wszedł na tyle powoli i sprytnie do pokoju, że zdołał nakryć czapką
> czujkę, nie wywołując alarmu. Same czujki w mieszkaniu i urządzenie
> wyjące :) to głupota. To tylko przyciąga włamywaczy. Odcinasz wyjka,
> i wchodzisz, po co ci wtedy czujki.
Racja, dlatego wyjcow warto dac kilka w roznych nietypowych miejscach ;-)
Tak jak piszesz - pierwsza sprawa to zabezpiecznie
potencjalnych wejsc - jak drzwi, okna, duza wentylacja.
Potem dopiero czujki reagujace na ruch. Same niewiele
dadza.
q
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |