Strona główna Grupy pl.rec.uroda czy da sie rozjasnic

Grupy

Szukaj w grupach

 

czy da sie rozjasnic

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-11-09 16:58:02

Temat: czy da sie rozjasnic
Od: "ep" <q...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

witam
mam troche daleko do fryzjera wiec moze zanim co poradzcie
moje naturalne wlosy to szatyn ostatnio farbowalam na czerwony fiolet ale
doszlam do wniosku ze lepiej mi w jasniejszych
czy daloby sie teraz zrobic platynowy blond albo cos w tym stylu
jak to wyglada u fryzjera najpierw rozjasnia a potem farbuje czy inaczej
elka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2005-11-09 17:40:11

Temat: Re: czy da sie rozjasnic
Od: "agulka77" <a...@U...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "ep" napisał w wiadomości

> moje naturalne wlosy to szatyn ostatnio farbowalam na czerwony fiolet ale
> doszlam do wniosku ze lepiej mi w jasniejszych
> czy daloby sie teraz zrobic platynowy blond albo cos w tym stylu
> jak to wyglada u fryzjera najpierw rozjasnia a potem farbuje czy inaczej
> elka
>

Z mojego doświadczenia: fryzjerka najpierw usuwała mi poprzedni kolor (jakiś
dekoloryzator), potem rozjaśniała a na końcu kładła nowy kolor. Jestem
szatynką wtedy ufarbowaną na jakiś odcień rudości zamarzył mi sie blond.
Nigdy tego doświadczenia nie powtórzę, przy trzecim nakładaniu farby wyłam z
bólu.

Pozdrawiam
agnieszka z podkarpacia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-11-09 20:19:58

Temat: Re: czy da sie rozjasnic
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "ep" <q...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:59309$43722a9e$540a7916$30682@news.chello.pl...
> witam
> mam troche daleko do fryzjera wiec moze zanim co poradzcie
> moje naturalne wlosy to szatyn ostatnio farbowalam na czerwony fiolet ale
> doszlam do wniosku ze lepiej mi w jasniejszych
> czy daloby sie teraz zrobic platynowy blond albo cos w tym stylu

wiesz co - w platynowym blondzie, to naprawdę mało kto wygląda dobrze.
Jakieś 99% ufarbowanych na platynę kobiet, wygląda po prostu tandetnie. I to
jest bardzo łagodne określenie tego jak wyglądają.
I naprawdę nie wiem, co całkiem na ogół mądre i fajne babki pcha, do
ufarbowania sobie głowy właśnie na ten wyjątkowo nie twarzowy dla większości
i trudny do zgrana z całą resztą wyglądu kolor włosów. :>

Bo to wymaga naprawdę mistrzowskiego zgrania z makijażem, bo podejrzewam że
cerę , kolor brwi, rzęs i oczu masz jednak nie platynowoblond z natury. I z
inna kolorystyka garderoby niż miała szatynka, czy szatynka ufarbowana na
"czerwony fiolet"

Cholera, ja włosy cemnoczekladowe ufarbowałam na bardzociemnoczekoladowe i
juz to wymagało to dość mocnych zmian, a co dopiero z szatynki na platynę.
Nawet sobie nie wyobrażam, jak musiałabym popracowac nad zminą wyglądu i
garderoby, gdybym ufarbowała się na czerń, a to raptem jakies 3-4 tony
więcej niz naturalne.

Lepiej to sobie przemyśl jeszcze.


--
--
Edyta Czyż
>>Sowa<<
... był balet, tańczyła tam jedna ładna żydówka, trzy osoby i jakiś facet...
/// /// z cyklu: nieopatrzne wyznania idealisty \\\ \\\



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-11-09 21:13:22

Temat: Re: czy da sie rozjasnic
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości <news:dktllf$dhj$1@inews.gazeta.pl>
Sowa <m...@w...pl> pisze:

> wiesz co - w platynowym blondzie, to naprawdę mało kto wygląda dobrze.
> Jakieś 99% ufarbowanych na platynę kobiet, wygląda po prostu
> tandetnie. I to jest bardzo łagodne określenie tego jak wyglądają.
> I naprawdę nie wiem, co całkiem na ogół mądre i fajne babki pcha, do
> ufarbowania sobie głowy właśnie na ten wyjątkowo nie twarzowy dla
> większości i trudny do zgrana z całą resztą wyglądu kolor włosów. :>

A jaki to dla Ciebie jest platynowy blond?
Bo wg wszystkich znaków na niebie i ziemi moje włosy mają właśnie platynowy
blond, ale cholibcia chyba nie wyglądam w tym kolorze tandetnie ;-)
Na moj gust platynowy blond to blond chłodny, raczej biały w odcieniu (ale
nie siwy czy srebrny!), bez nalotów żółcieni, idealny dla osoby w typie
'lata', w odróżnieniu od blondów złocistych, ciepłych, żółtych w odcieniu i
przeznaczonych raczej dla 'wiosny'.
Ja (jako typowe lato) właśnie bardzo tendetnie wyglądam w takich ciepłych,
żółtoodcieniowych blondach.

> Bo to wymaga naprawdę mistrzowskiego zgrania z makijażem, bo
> podejrzewam że cerę , kolor brwi, rzęs i oczu masz jednak nie
> platynowoblond z natury.

Ja nie mam, ale mój naturalny kolor owłosienia ma tonację bardziej
szarą/grafitową, niż brązową/rudą.
I naprawdę bardziej pasują do mnie chłodne blondy (czyli w moim rozumieniu -
platynowy), niż ciepłe.

--
PozdrawiaM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-11-10 00:06:55

Temat: Re: czy da sie rozjasnic
Od: "Cillit BANG aka Easy-Off BAM" <c...@d...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "agulka77" <a...@U...pl> napisał w wiadomości
news:dktc6u$rvg$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Nigdy tego do?wiadczenia nie powtórzę, przy trzecim nakładaniu farby wyłam
> z
> bólu.

Mozesz rozwinac...? :)
Planuje pofarbowanie wlosow na bialo z rozowymi koncowkami; naturalnie
jestem ciemny szatyn - wiec dosc daleko od tego co chce sobie zrobic ;) i
zaciekawilo mnie takie cos --- przy farbowaniu naprawde mozna odczuwac bol?
A jesli tak, to z jakiego powodu?

--
pozdrawiam,
Cillit BANG

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-11-10 00:51:53

Temat: Re: czy da sie rozjasnic
Od: "Bluzgacz" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


"ep" <q...@p...onet.pl> wrote in message
news:59309$43722a9e$540a7916$30682@news.chello.pl...

> moje naturalne wlosy to szatyn ostatnio farbowalam na czerwony fiolet ale

Na kurwa co???
Czerwony fiolet? Jak mozna chodzic z takim gownem na glowie, prosze
wytlumacz.
Ty sie chyba w lustrze nie widzialas, przeciez to calkowita porazka i brak
gustu.
Lepiej sie nie przyznawaj do tego...
--

Bluzgacz
GG:5015
skype: bluzgacz, na tlenie tez
gdzies pomiedzy innymi na:
http://psphome.dhtml.pl/uzytkownicy.html oraz
http://www.zbluzgaj.nuke4u.com - forum najlepszej grupy alt.pl.zbluzgaj



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-11-10 04:43:57

Temat: Re: czy da sie rozjasnic
Od: Mme Kitzmoor <s...@m...nie> szukaj wiadomości tego autora

In <43728f21$1@news.home.net.pl> Cillit BANG aka Easy-Off BAM wrote:

>> Nigdy tego do?wiadczenia nie powtórzę, przy trzecim nakładaniu farby
>> wyłam z bólu.
> Mozesz rozwinac...? :)
> Planuje pofarbowanie wlosow na bialo z rozowymi koncowkami; naturalnie
> jestem ciemny szatyn - wiec dosc daleko od tego co chce sobie zrobic ;)
> i zaciekawilo mnie takie cos --- przy farbowaniu naprawde mozna
> odczuwac bol? A jesli tak, to z jakiego powodu?

Siedzenie po kilka godzin w niedogrzanym/przegrzanym salonie fryzjerskim
czasem do godzin nocnych z toną smrodliwego mazidła na głowie to raczej
nie jest rozrywka. Dla mnie spośród wszystkich zabiegów urodowych jedyną
rzeczą zakrawającą na formę relaksu jest pedi-/manicure i masaż
antycellulitowy.

--
Mądrość radiowa:
P: Jak uniknąć ptasiej grypy?
O: Po kontakcie z ptakiem należy umyć ręce.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-11-10 07:15:09

Temat: Re: czy da sie rozjasnic
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości <news:20051110054315110+0100@inews.gazeta.pl>
Mme Kitzmoor <s...@m...nie> pisze:

> Dla mnie spośród wszystkich
> zabiegów urodowych jedyną rzeczą zakrawającą na formę relaksu jest
> pedi-/manicure i masaż antycellulitowy.

A ja uwielbiam wszelkie czynności związane z twarzą.
Maseczki, peelingi, masaże, nawet oczyszczanie (sic!)
Do tego stopnia mnie to wszystko relaksuje, że kiedyś ... słodko zasnęłam
podczas tych zabiegów ;-)

--
PozdrawiaM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-11-10 08:18:15

Temat: Re: czy da sie rozjasnic
Od: "agulka77" <a...@U...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Cillit BANG aka Easy-Off BAM"

> Mozesz rozwinac...? :)
> Planuje pofarbowanie wlosow na bialo z rozowymi koncowkami; naturalnie
> jestem ciemny szatyn - wiec dosc daleko od tego co chce sobie zrobic ;) i
> zaciekawilo mnie takie cos --- przy farbowaniu naprawde mozna odczuwac
bol?
> A jesli tak, to z jakiego powodu?
>
> --
> pozdrawiam,
> Cillit BANG
>


Wszystkie te trzy farby (ta co zdejmuje, ta co rozjaśnia i właściwa
farbująca) mają bardzo silne składniki. Jak miałam nakładane jedną po
drugiej niesamowicie piekła mnie skóra na głowie. Niestety przy pierwszej
nic jeszcze nie czułam (bo bym szybciutko zrezygnowała) a potem już nie było
wyjścia musiałam odcierpieć (w rachubę wchodziło jedynie ogolenie na łyso,
bo kolory pośrednie nie nadawały się do prezentacji na ulicy).
Jak zrobiły mi się odrosty miałam już tak dość bólu, że poszłam do fryzjerki
ufarbować się na kolor dla mnie naturalny (średni brąz), niestety kolor się
nie chciał trzymać, po paru myciach miałam zielone włosy. Brrrr. Nigdy
więcej blondów !!!

Pozdrawiam
agnieszka z podkarpackiego


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-11-10 08:29:20

Temat: Re: czy da sie rozjasnic
Od: Eulalka <e...@l...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nixe napisał(a):

> A jaki to dla Ciebie jest platynowy blond?
> Bo wg wszystkich znaków na niebie i ziemi moje włosy mają właśnie
> platynowy blond, ale cholibcia chyba nie wyglądam w tym kolorze
> tandetnie ;-)

> I naprawdę bardziej pasują do mnie chłodne blondy (czyli w moim
> rozumieniu - platynowy), niż ciepłe.
>

Bo masz zimny typ urody. I nie pasują Ci ciepłe odcienie ani na włosach
ani w ubiorze. Równie idiotycznie byłoby Ci w pomarańczach i trawiastych
zieleniach.
Twoja platyna jest jak najbardziej twarzowa.

Eulalka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

[SPAM] tanie dermokosmetyki
Avon Anew Alternative - opinie
który z podkładów Revlonu
[spam]wymienie,sprzedam HALOWEEN
podrobki perfum z allegro

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »