czy "garden" perle kielkuje?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4

1. Data: 2003-05-23 12:20:01

Temat: czy "garden" perle kielkuje?
Od: Sabinka <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jakis czas temu spotkalam w markecie "scianke" obwieszona przeroznymi
nasionami no i nakupilam roznosci, wczoraj powysiewalam do doniczek,
po czym zasiadlam po raz pierwszy do poczytania tej grupy no i
wyczytalam ze nasiona firmy "garden perle" rzadko kielkuja. Byly to
posty z 1998 wiec mam nadzieje ze sie moze cos do tej pory zmienilo,
bo juz sie cieszylam na te wszystkie ziolka.
Swoja droga jak sie "robi" takie niekielkujace nasionka? Moja
zeszloroczna bazylia, wlasciwie "badylia" byla w bardzo kiepskim
stanie w zimie, ale jej nasionka bardzo ladnie pokielkowaly i juz sa
sporawe i pachnace.

Pozdrawiam i witam mila grupe,
--
Sabina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-05-23 16:57:33

Temat: Re: czy "garden" perle kielkuje?
Od: "szprotka" <m...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora

od kilku lat wysiewam majeranek i bazylie z "garten perle" i jak do tej
pory
nie bylo z nimi problemow. nie wiem jak z innymi ziolkami.

pozdrowienia,
szprotka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-05-23 17:56:20

Temat: Re: czy "garden perle" kielkuje?
Od: Sabinka <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 23 May 2003 18:57:33 +0200, "szprotka" <m...@d...pl>
wrote:

>od kilku lat wysiewam majeranek i bazylie z "garten perle" i jak do tej
>pory
>nie bylo z nimi problemow. nie wiem jak z innymi ziolkami.

Och, dzieki, uspokoilas mnie :) Tak sie cieszylam na oczekiwanie na
kielkowanie, jednak oczekiwanie bez konca to przesada ;)

--
Pozdrowienia, Sabina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-05-25 20:14:49

Temat: Re: czy "garden perle" kielkuje?
Od: Sabinka <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 23 May 2003 19:56:20 +0200, Sabinka <s...@w...pl> wrote:

>Och, dzieki, uspokoilas mnie :) Tak sie cieszylam na oczekiwanie na
>kielkowanie, jednak oczekiwanie bez konca to przesada ;)

Juz mi prawie wszystko ladnie pokielkowalo i jestem bardzo szczesliwa
:) Uwielbiam ogladac wychylajace sie z ziemi roslinki :)

Wiec za niedlugo czeka mnie dalsza walka z przedziorkami. Ach,
przynajmniej nie bede sie nudzic.

--
Pozdrawiam, Sabina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry