Data: 2001-07-16 12:27:00
Temat: Re: czy jest dla niego jakas szansa???
Od: <l...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Marek N.:
> > > Powiem jedno - lac w dupe i jescze moze beda z niego ludzie.
>
> > Jak taki "ludz" dorosnie, to odda...
> > kijem bejsbolowym.
> > Jak nie Tobie, to komus kto krzywo na niego spojrzy...
> > Brrrrrrrrr
>
> Bez przesady. Z kijami to chodza latorosle z tzw 'porzadnych
> domow' (vide: ostatni talk-show w tvn z udzialem 2-ch 'kibicow'
> z ktorych jeden chodzi na mecze doslownie z siekiera, a drugi
> - chyba z nozem, o ile pamietam).
>
niestety ja tez ogladalam ten program i chociaz z reguly jestem przeciwna biciu
i tak zwanych "twardych metod wychowawczych" to musze sie zgodzic zarowno z
Mackiem jak i z Toba.
> Uwazam ze Maciek ma racje. Jesli ten 7-latek nie poczuje teraz
> bata nad soba to juz nikt mu nigdy 'nie podskoczy'. Teraz uwaza
> sie za cwanego i nie ma respektu dla tego co dobre czy zle.
To niestety prawda, a statystyki sa nieugiete.
> Tylko komu bedzie sie chcialo poswiecac energie na zawracanie
> 'szczeniaka' z drogi ktora podaza w slad za tatusiem...?
>
Mamy tylko 25% szans na to ze chlopak wyrosnie na ludzi - niestety
> Smutne, ale prawdziwe.
>
> Czarek
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|