Data: 2006-10-28 19:13:47
Temat: Re: czy karta chorobowa jest moja wlasnoscia?
Od: "Marek Li" <M...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "siliana" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:45439220$0$17963$f69f905@mamut2.aster.pl...
>> Ale rozmawiałaś z rejestratorką. A w prywatnych gabinetach, to jest
>> właściwie tak, że ona nie ma prawa nic ruszyć.
>
> ona zostala zapoznana ze sprawa, porozmawiala z lekarka i oddzwonila
> niestety:( sprawa jest o tyle delikatna, ze po ustaniu obiektywnych
> powodow, byla ogromna chec dalszego korzystania z madrosci pani prof.,
> ale jak jej wyjade z ustawa, to juz pojde na udry:(
Niekoniecznie. Ja tam bym po prostu poszedł do tej pani profesor i
przedstawił sprawę - chcę zrobić ksero albo proszę o odpis, bo nie mogę
na razie dłużej się leczyć i potrzebuję dokumentacji. Jeśli powie 'nie',
wtedy wyjeżdżam z ustawą.
Naprawdę nie wiem dlaczego lekarz miałby ukrywać dokumentację - no
chyba, że w niej nic nie ma, bo jej nie prowadził?
|