Data: 2006-03-25 17:09:30
Temat: Re: czy ktoś z Was
Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sat, 25 Mar 2006 16:00:58 +0100, *Kasia*
<news:e03lvo$9bm$1@nemesis.news.tpi.pl> napisał(a):
> Ja używałam. Mówiono mi, że cudowny specyfik, nowoczesny i prawie
> 100%skuteczności. Niestety nie pomogło. Kurzajki zostały. Właściwe
> stwierdziłam , że muszę nauczyć się z nimi żyć. Przez wiele lat miałam
> stosowane najwymyślniejsze metody, od przelewania wody w pełni księżyca,
> jaskółcze ziele, terapii beztlenowej, łyżeczkowania, elektrokoagulacji,
> krioterapii laseroterapii i mnóstwa medykamentów - dodam, że każda z
> metod stosowana wielokrotnie. Bardzo dużo czasu, pieniędzy i bólu, a
> efektów żadnych :( już zrezygnowałam
To kup sobie lapis w sztyfcie, w aptece.
--
Kaja
|