czy można palić liście kasztanowca

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 23

11. Data: 2002-08-26 22:18:28

Temat: Re: czy można palić liście kasztanowca
Od: "Piotr Siciarski" <p...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Merdes <m...@a...net.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:ak62gt$1u7$...@n...tpi.pl...

> kasztanowce,już zacząły zasypywać
> liśćmi ogród i podwórko
> mam pytanie,czy mogę te liście spalać jako ognisko czy lepiej spalać też
na
> zewnątrz w piecu na trociny z 1 m kominem,
> oczywiście jak leje deszcz
> to zbieram je do dużych worków
> i wywożę

Opadłe liście kasztanowca pod drzewem, to naturalne schronienie dla
szrotówek, dlatego tak szybko się w Polskiej krainie zaczynają panoszyć.
Gdyby się w całej Europie umówić, że palimy opadające liście kasztanowca, to
aleja kasztanowcowa u Jagody byłaby cały rok zielona...

Pozdrawiam
p...@r...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2002-08-27 12:51:42

Temat: Re: czy można palić liście kasztanowca
Od: "Jagoda" <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Piotr Siciarski <p...@r...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:

> Opadłe liście kasztanowca pod drzewem, to naturalne schronienie dla
> szrotówek, dlatego tak szybko się w Polskiej krainie zaczynają panoszyć.
> Gdyby się w całej Europie umówić, że palimy opadające liście kasztanowca,
to
> aleja kasztanowcowa u Jagody byłaby cały rok zielona...
>
> Pozdrawiam
> p...@r...pl

Sugerujesz, że jak zwalczę szrotówka, to będą zimozielone ? (:-))
Okay ! Biorę się do roboty...

Serdeczne pozdrówki- Jagoda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2002-08-27 14:51:55

Temat: Re: czy można palić liście kasztanowca
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"Piotr Siciarski" <p...@r...pl> wrote in message
news:ake9du$iiq$10@news.tpi.pl...
>
> Opadłe liście kasztanowca pod drzewem, to naturalne schronienie dla
> szrotówek, dlatego tak szybko się w Polskiej krainie zaczynają panoszyć.
> Gdyby się w całej Europie umówić, że palimy opadające liście kasztanowca, to
> aleja kasztanowcowa u Jagody byłaby cały rok zielona...

Niekoniecznie. Kasztanowce w Europie niszczone sa przez 2 zupelnie rozne
choroby.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
(this is my real address - to jest moj prawdziwy adres)
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2002-08-28 12:04:17

Temat: Re: czy można palić liście kasztanowca
Od: "Piotr Siciarski" <p...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Jagoda <b...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:akftvc$pvf$...@n...tpi.pl...

> Sugerujesz, że jak zwalczę szrotówka, to będą zimozielone ? (:-))

:-))))Jagoda, masz u mnie dobre piwo.
:-))))

:-))))Pozdrawiam
p...@r...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2002-08-28 12:09:39

Temat: Re: czy można palić liście kasztanowca
Od: "Piotr Siciarski" <p...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:fmMa9.59702$N...@t...neo.rr.com...
> "Piotr Siciarski" <p...@r...pl> wrote in message
news:ake9du$iiq$10@news.tpi.pl...
> >
> > Opadłe liście kasztanowca pod drzewem, to naturalne schronienie dla
> > szrotówek, dlatego tak szybko się w Polskiej krainie zaczynają panoszyć.
> > Gdyby się w całej Europie umówić, że palimy opadające liście
kasztanowca, to
> > aleja kasztanowcowa u Jagody byłaby cały rok zielona...
>
> Niekoniecznie. Kasztanowce w Europie niszczone sa przez 2 zupelnie rozne
> choroby.

A możesz napisać coś więcej na ten temat?
Ostatnio kasztanowce są na fali...

Pozdrowienia
p...@r...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2002-08-28 14:41:40

Temat: Re: czy można palić liście kasztanowca
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"Piotr Siciarski" <p...@r...pl> wrote in message
news:akig2a$s5c$7@news2.tpi.pl...
>
> > Niekoniecznie. Kasztanowce w Europie niszczone sa przez 2 zupelnie rozne
> > choroby.
>
> A możesz napisać coś więcej na ten temat?

Juz ktos za mnie wczoraj czy przedwczoraj wymienil te druga
(ja musialbym szykac, nie znam na pamiec). Ale wydaje sie,
ze spalanie lisci zapobiega obu, wiec jednak nic tylko spalac
i spalac.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2002-08-29 14:12:43

Temat: Re: czy można palić liście kasztanowca
Od: "Jagoda" <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Piotr Siciarski <p...@r...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:
>
> Użytkownik Jagoda <b...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:akftvc$pvf$...@n...tpi.pl...
>
> > Sugerujesz, że jak zwalczę szrotówka, to będą zimozielone ? (:-))
>
> :-))))Jagoda, masz u mnie dobre piwo.
> :-))))

Eeee tam, obiecanki cacanki (:-)), a Ty zaraz się zdematerializujesz (:-((

Pozdrówki -Jagoda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2002-09-05 15:21:54

Temat: RE: czy możnapalićliście kasztanowca
Od: a...@o...pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora

Behalf Of Jagoda
a Ty zaraz się zdematerializujesz (:-((
>
> Pozdrówki -Jagoda

Jeszcze ma trzy tygodnie- może masz przeczucie z kim, po przeczytaniu tych
wszystkich postów mam wrażenie że z E.ą
Pozdrawiam tymczasowo z Słowińskiego Parku Narodowego.
Bogusław Radzimierski
p.s.
Zakaz łowienia ryb w jeziorze Gardno-to straszne :-)

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2002-09-05 18:52:22

Temat: Re: czy możnapalićliście kasztanowca
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Zakaz łowienia ryb w jeziorze Gardno-to straszne :-)

Dlaczego [straszne]?
--
Pozdr. Jerzy Nowak

"Learn the rules. Then break some."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2002-09-05 19:01:53

Temat: RE: czy możnapalićliście kasztanowca
Od: a...@o...pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora

Behalf Of Jerzy

>> Zakaz łowienia ryb w jeziorze Gardno-to straszne :-)

> Dlaczego [straszne]?

> Pozdr. Jerzy Nowak

Po co zakaz jak nie ma ryb :-)
Pozdrawiam chwilowo z nad jeziorka Gardno; Bogusław Radzimierski.

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry