Strona główna Grupy pl.sci.psychologia czy psychologia to studia dla idiotow?

Grupy

Szukaj w grupach

 

czy psychologia to studia dla idiotow?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-02-15 22:37:32

Temat: czy psychologia to studia dla idiotow?
Od: "Dziki" <d...@s...com> szukaj wiadomości tego autora

Za czasow komuny kierunek psychologii byl uznawany za jeden z latwiejszych
do "zaliczenia". Mowilo sie ze trzeba bic piane, troszke czytac, 18 godzin
zajec w tygodniu itp.
Mniej czy bardziej potwierdzał to status społeczny psychologów - marna
pensyjka w podstawówce i w zasadzie nie byl to nawet nauczyciel - nikt nie
wiedzial kto dokladnie.

Dzis zaczyna sie mowic o psychologii w innym kontekscie. Z jednej strony
Malysz ma swojego psychologa a z drugiej jakis Starowicz bierze 200 zl za
godzinke pogawedki i ma ustawione spotkania na 6 m-cy z gory.

Ale na psychologie nadal moze sobie isc kazdy i szczerze mowiac niewiele
wysilku kosztuje zdobycie dyplomu psychologa.

Kto waszym zdaniem powinien decydowac o "licencji" na psychologa - rynek czy
jakas sila wyzsza w postaci ustawowego organu ktory po obejrzeniu kandydata
przez szkielko powie ten moze byc psychologiem a ten nie?

I co waszym zdaniem z tymi wszystkimi głupawymi panienkami oblegającymi ten
kierunek na uniwerkach, bo zakuc potrafia a studiowac musza bo tata kazali?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-02-15 23:35:32

Temat: Re: czy psychologia to studia dla idiotow?
Od: "JackaL" <j...@k...k.pl> szukaj wiadomości tego autora




> Za czasow komuny kierunek psychologii byl uznawany za jeden z latwiejszych
> do "zaliczenia". Mowilo sie ze trzeba bic piane, troszke czytac, 18 godzin
> zajec w tygodniu itp.
> Mniej czy bardziej potwierdzał to status społeczny psychologów - marna
> pensyjka w podstawówce i w zasadzie nie byl to nawet nauczyciel - nikt nie
> wiedzial kto dokladnie.

jak u mnie w szkole :)
>
> Dzis zaczyna sie mowic o psychologii w innym kontekscie. Z jednej strony
> Malysz ma swojego psychologa a z drugiej jakis Starowicz bierze 200 zl za
> godzinke pogawedki i ma ustawione spotkania na 6 m-cy z gory.
>
> Ale na psychologie nadal moze sobie isc kazdy i szczerze mowiac niewiele
> wysilku kosztuje zdobycie dyplomu psychologa.

tak ??
zamierzam isc na ten kierunek i ciekawi mnie to ??
>
> Kto waszym zdaniem powinien decydowac o "licencji" na psychologa - rynek
czy
> jakas sila wyzsza w postaci ustawowego organu ktory po obejrzeniu
kandydata
> przez szkielko powie ten moze byc psychologiem a ten nie?
>

komisja na pewno nie
po pewnym czasie byla by to komisja z tych samych starszych ludzi
> I co waszym zdaniem z tymi wszystkimi głupawymi panienkami oblegającymi
ten
> kierunek na uniwerkach, bo zakuc potrafia a studiowac musza bo tata
kazali?
>
>
to ladnie :))


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-02-16 08:28:38

Temat: Re: czy psychologia to studia dla idiotow?
Od: "Cony" <c...@a...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dziki" <d...@s...com> napisał w wiadomości
news:a4k2j6$2fqd$1@pingwin.acn.pl...

> Dzis zaczyna sie mowic o psychologii w innym kontekscie. Z jednej strony
> Malysz ma swojego psychologa a z drugiej jakis Starowicz bierze 200 zl za
> godzinke pogawedki i ma ustawione spotkania na 6 m-cy z gory.

Widzesz... robia sie z nas Stany
tam tak jest od dawna...
robisz papiery psychologa... psychanalityka i kosisz kase
zawod jak kazdy inny (chodzi mi tu tylko i wylacznie o kase)
i to w dodatu dobrze platny... ale, ale jak jestes dobry.
Normalne prawa rynku

>
> Ale na psychologie nadal moze sobie isc kazdy i szczerze mowiac niewiele
> wysilku kosztuje zdobycie dyplomu psychologa.

Ujme to tak.... jest wiele kierunkow gdzie zdobycie dyplomu nie wymaga
wysilku
tak naprawde chyba tylko medydyna i pokrewne sa studiami cezkimi.
reszte mozna zaliczyc nie wysilajac sie az tak bardzo.

Ale dla mnie nie liczy sie czy mam studia tylko ile wiem.
poszedlem na Psychologie bo mnie to interesuje i cze sie dla wlasnej
satysfakcji.

A co do tego ze kazdy moze isc ....
przez 5 lat moze sie czlowiek zmienic, wiec nie wiem dlaczego nie mial by
byc
wolny dostep do tego kierunku edukacji

>
> Kto waszym zdaniem powinien decydowac o "licencji" na psychologa - rynek
czy
> jakas sila wyzsza w postaci ustawowego organu ktory po obejrzeniu
kandydata
> przez szkielko powie ten moze byc psychologiem a ten nie?

Zreszta same studia nie wystarczaje zeby leczyc i pomagac ludziom wiec nie
wiem
o co Ci zaadzo chodzi. ??
pozniej to i tak nie szkola decyduje przyznaniu papierow.

A zreszta czy myslisz e wszyscy poszli na psychologie zeby zbawiac swait ???

Psychologia ma tyle roznych kireunkow, ze wcale nie trzeba pomagac ludziom.

>
> I co waszym zdaniem z tymi wszystkimi głupawymi panienkami oblegającymi
ten
> kierunek na uniwerkach, bo zakuc potrafia a studiowac musza bo tata
kazali?

wiesz mysie ze tu zenska czesc grupy studiujaca Psych. czuje sie urazona
a ja zadam Ci kilka pytan
a co z tymi wszystkimi glupimi facetami studiujacymi ten kierunek ?????
nie obrazajac nikogo osanio bylem na badaniach w budynku psych. UW
i jak zobaczylem tych gosci to az mnie scisnelo...
U takiego nie polozyl bym sie za nic na "kozetce" ;)
ale moze oni sa ok ??? moze sie zmienia ???
moze ja im nie dorastam do piet z moja wiedza..
nie nalezy oceniac po pozorach.. czyz nie tak ???

--
==============Cony==============
"Ogranicza nas tylko nasza wyobrażnia"
ICQ 96365367
GG 909718
c...@a...waw.pl
================================



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-02-16 09:05:42

Temat: Re: czy psychologia to studia dla idiotow?
Od: "Yans Yansen" <y...@p...pnet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Cony" <c...@a...waw.pl> napisał w wiadomości
news:a4l57c$9nk$1@pingwin.acn.pl...

> robisz papiery psychologa... psychanalityka i kosisz kase
> zawod jak kazdy inny (chodzi mi tu tylko i wylacznie o kase)
> i to w dodatu dobrze platny... ale, ale jak jestes dobry.
> Normalne prawa rynku
> Ujme to tak.... jest wiele kierunkow gdzie zdobycie dyplomu nie wymaga
> wysilku

Oczywiście. Medycyna, chirurgia, stomatologia, okulistyka... etc. etc...
Wszystkie te zawody wymagają minimum wysiłku intelektualnego, a jakaż to
inwestycja w bogatą przyszłość. Nawet zwykłym optykiem dobrze jest być i
sprzedawać oprawki na okulary w cenie jedynych 120 zł za sztukę.

Niedajboże studopwać prawo. Toć jest przyciężkawy kierunek. Pamięciowych
spraw wiele, materiału mnóstwo... Phi. Psychologiem zostać - pestka ;-))))

A tak całkiem poważnie.
18 godzin w tygodniu zajęć na psychologi nie oznacza wcale, że można położyć
lagę i oprzeć się jedynie na tych godzinach. Większość tych studiów trzeba
poświęcić na tak zwane samokształcenie, czyli ślęczenie w bibliotekach,
czytaniu tego i owego w domowym zaciszu.
Co prawda z psychologią łączy mnie jedynie ta grupa, ale słuchałem kiedyś
opowieści młodego adepta sztuki psychologicznej więc w jego imieniu skreślam
tych słów kilka...

Yans

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-02-16 10:02:32

Temat: Re: czy psychologia to studia dla idiotow?
Od: "Dziki" <d...@s...com> szukaj wiadomości tego autora

> a co z tymi wszystkimi glupimi facetami studiujacymi ten kierunek ?????
zgoda - masz racje, wczesniej mowilem o glopawych panienkach poniewaz wsrod
studentow psych. ponad 90% to kobiety. Ale przypomniales mi o 10% kolesi
czesto rownie glupkowatych. AAAAAAA warto dodac ze nie wszystkie panny sa
glopkowate!!!!

Jednak czyniac blad GENERALIZACJI powtarzam moje pytanie.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-02-16 10:44:44

Temat: Re: czy psychologia to studia dla idiotow?
Od: "Wilczek" <w...@i...com> szukaj wiadomości tego autora

> zgoda - masz racje, wczesniej mowilem o glopawych panienkach poniewaz wsrod
> studentow psych. ponad 90% to kobiety. Ale przypomniales mi o 10% kolesi
> czesto rownie glupkowatych. AAAAAAA warto dodac ze nie wszystkie panny sa
> glopkowate!!!!
>
> Jednak czyniac blad GENERALIZACJI powtarzam moje pytanie.

Sam widzisz, ze zadales je blednie i nadal chcesz odpowiedzi?
Ludzie sa rozni... glupi i miadrzy, lewniwi i pracowici, zafascynowani
swoim kierunkiem jak i konczacy studia z przymusu...

Dotyczyczy to absolutnie kazdego kierunku bez wyjatku. Uwazam nawet,
ze rola psychologow jest przeceniana. Skonczenie psychologii bowiem
wcale nie zmusza Cie do podjecia pracy jako psychoterapeuta czy
psycholog w szkole gdzie bardzo istotne jest podejcie do ludzi,
wysoka empatia, wiedza jak poprawoadzic terapie aby nie zaszkodzic
klientowi itd... Masz jednak mnostwo innych zastosowan... doradztwo
personalne, marketing, reklama, public relations, prowadzenie szkolen
z zakresu sprzedazy, promowania marki, motywacji pracownikow etc.
Na dobra sprawe nawet jako "sales executive" wykorzystasz wiedze
psychologiczna, z pewnoscia w waskim zakresie ale z pewnoscia szerszym
niz np. wiedze medyczna... Konaczac jednak medycyne nie ma tak duzych
mozliwosci wyboru zawodu... i niekompetentny lekarz jest dla mnie
osobiscie wiekszym zagrozeniem...

Czlowiek swiadomy wie co robi dobrze, a co slabo i ta kieruje swoim zyciem
aby wykorzystywac swoje mocne strony. Kiedy komus brak tej wiedzy to...
zycie samo pokaze mu gdzie jego miejsce. Sam jako student psychologii
wcale nie zamierzam zajmowac sie terapia jako ze po pierwsze mnie to obecnie
malo interesuje, po drugie nie mam pieniedzy na liczne platne szkolenia,
bez ktorych nie podejmiesz praktyki, po trzecie osobiscie uwazam, ze jako
osoba mloda nie mam doswiadczenia zyciowego, ktore w mniejszym stopniu niz
wiedza semantyczna ale jest potrzebne. Moze za lat 20 sie przekwalifikuje,
bede mial jakis wybor ale obecnie nikt nie kaze mnie czy "panience w
rozowym sweterku" leczyc ludzi... Sadze, ze po studiach w zawodzie psychologa
pracuje nie wiele wiecej jak 50% absolwentow.

--
-=Pozdrowionka=-

Wilczek
w...@w...pl <|> http://www.wr.pl
ICQ: 4017758 <|> GG: 75722


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-02-16 10:46:31

Temat: Re: czy psychologia to studia dla idiotow?
Od: "Wilczek" <w...@i...com> szukaj wiadomości tego autora

> inwestycja w bogatą przyszłość. Nawet zwykłym optykiem dobrze jest być i
> sprzedawać oprawki na okulary w cenie jedynych 120 zł za sztukę.

To chyba jakies najtansze... bo widzialem i takie w cenie do 2000 zl.
I bynajmniej nie zlote...

> Niedajboże studopwać prawo. Toć jest przyciężkawy kierunek. Pamięciowych
> spraw wiele, materiału mnóstwo... Phi. Psychologiem zostać - pestka ;-))))

E tam... prawo wcale nie jest takie trudne... jest nudne ale nie wymaga
az tak wielkiego wysilku. Znam duzo ludzi z tego kierunku i maja czasem
calkiem lightowo, np. 3-4 egzaminy do roku... kilka terminow, wcale nie
wiecej zajec niz na psyche.

--
-=Pozdrowionka=-

Wilczek
w...@w...pl <|> http://www.wr.pl
ICQ: 4017758 <|> GG: 75722


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-02-16 11:30:44

Temat: Re: czy psychologia to studia dla idiotow?
Od: "Dziki" <d...@s...com> szukaj wiadomości tego autora

te w cenie 2000$ sa identyczne jak te w cenia 2000 zl. Drozsza buda ma po
prostu wieksza renome i wyniki egzaminow publikuje na www dzieki czemu nie
trzeba stac w kolejkach i wysluchiwac impertynencji pan z dziekanatu.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-02-16 11:41:21

Temat: Re: czy psychologia to studia dla idiotow?
Od: "Yans Yansen" <y...@p...pnet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Wilczek" <w...@i...com>...

> To chyba jakies najtansze... bo widzialem i takie w cenie do 2000 zl.
> I bynajmniej nie zlote...

Och.. nie miałem na myśli oprawe RayBan czy innych takich tam. Zwykłe
druciaki potrafią tyle kosztować, ale to już temat nie na temat ;-)

> E tam... prawo wcale nie jest takie trudne... jest nudne ale nie wymaga
> az tak wielkiego wysilku.

Czyli generalnie studiowanie czegokolwiek wymaga jedynie minimum
poświęcenia...

Yans

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-02-16 21:07:31

Temat: Re: czy psychologia to studia dla idiotow?
Od: "Cony" <c...@a...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dziki" <d...@s...com> napisał w wiadomości
news:a4lani$e7h$2@pingwin.acn.pl...
> > a co z tymi wszystkimi glupimi facetami studiujacymi ten kierunek ?????
> zgoda - masz racje, wczesniej mowilem o glopawych panienkach poniewaz
wsrod
> studentow psych. ponad 90% to kobiety. Ale przypomniales mi o 10% kolesi
> czesto rownie glupkowatych. AAAAAAA warto dodac ze nie wszystkie panny sa
> glopkowate!!!!
>
> Jednak czyniac blad GENERALIZACJI powtarzam moje pytanie.

a ja ci jeszcze raz mowie ze 90% nie bedzie nigdy zajmowac sie leczeniem
ludzi
czy jakakolwiem profesjonalna pomoca

--
==============Cony==============
"Ogranicza nas tylko nasza wyobrażnia"
ICQ 96365367
GG 909718
c...@a...waw.pl
================================



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

terapeuta przyjacielem czy na odwrot???
DŹWIĘKI
Psychologia tlumu
Dobry logopeda w Gdańsku
Manie :)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »