Data: 2007-01-31 22:25:28
Temat: Re: czy robic test?
Od: "p47" <p...@b...list.ru>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
news:1g5kfqw6zvxys$.1467t16i0o01l$.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 31 Jan 2007 18:38:05 +0100, Justyna N napisał(a):
>
> > Może, może nie być żadnych objawów przez wiele lat. Teoretycznie
prawidłowo
> > użyta prezerwatywa chroni przed zakażeniem, ale pewność będziesz miała
po
> > zrobieniu testu.
>
> Teoretycznie, bo przed ciaza tez nie chroni w 100%. Jedyne co chroni w
100%
> to szklanka wody "zamiast".
>
Ludzie, nie utwierdzajmy hipochondrii! - prawdopodobieństwo HIV-u nabytego
w opisanych okolicznościach i nie ujawnionego po takim czasie jest znikome.
Oczywiście istnieje ono, tak jak istnieje w przypadku praktycznie kazdego
żyjacego człowieka, który w wielu sytuacjach (np u fryzjera , manikiuzystki
czy dentysty) mógł się przeciez teoretycznie arazić.
Ale rozsadny człowiek tym rózni się od hipochondryka, iż wie, że szansa jest
tak znikoma, że nie warto sobie tym zawracać głowy, gdy nie występuja zadne
niepokojace objawy.
p47
PS. To co napisałem wyżej nie dotyczy jednak Ciebie , gdyby okazało się, że
jesteś "postepowa" i walczyłas wówczas z rasizmem, czynnie "wspólpracując" z
komeruńskim kolegą Owsiaka;-)
|