Data: 2000-04-24 02:20:41
Temat: Re: czy to coś złego?
Od: n...@p...ninka.net
Pokaż wszystkie nagłówki
c...@p...pl.na.xiezycu ([cookie]) writes:
> ja mam natomiast pytanie:
> czy, jesli pare mlodych, bedacych w zwiazku milosnym ludzi napadnie w
> ciemnej uliczce grupka podpitych dresiarzy, ktorzy bynajmniej nie beda
> poprzestawali na gwizdaniu i wulgarnych zaczepkach wzgledem
> "atrakcyjnej w ich mniemaniu" dziewczyny, po nierownej walce pobije do
> nieprzytomnosci chlopaka, a jego dziewczyne zgwalci, to wedle Twojego
> rozumienia, bedzie to postepowanie godne prawdziwych mezczyzn,
> natomiast ow pobity bedzie li tylko "chloptasiem"?
jesli nie widzisz roznicy miedzy tym co napisal Sebbie a tym co tutaj
opisales.. to zaiste, czas konczyc dyskusje.
Bo i z czym tu dyskutowac - ze stawianiem na rowni gwaltu i
mlodzienczych zauroczen, kiedy panienka ma probemy ze zdecydowaniem sie
ktorego woli?
--
Nina (Mazur) Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
|