czy to naturalne dla prawie sześciolatka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 226

61. Data: 2006-04-22 09:38:15

Temat: Re: czy to naturalne dla prawie sześciolatka
Od: "niezbecki" <s...@l...po> szukaj wiadomości tego autora

złośliwa<n...@u...to.interia.pl>
news:e2cs78$4lf$1@atlantis.news.tpi.pl

> Użytkownik "niezbecki" <s...@l...po> napisał
> > "gratuluję" udanej tresury ;)
> >
> W przedszkolach to norma. Tak samo jak "wspólne mycie rąk" przed
> posiłkami. Nie wyobrażam sobie żeby co 2 min po jednym dziecku latało
> do kibelka.

Nie widzisz różnicy między myciem rąk, a załatwianiem zindywidualizowanych
potrzeb fizjologicznych (potrzeb)?
Niezłe, niezłe :)

> > na wszelki wypadek poczytaj jednak linki od Natka
> >
> oh daj spokój - szlag dzieciaka nie trafi jak raz na ruski rok
> potrzyma mocz 10 min ( jeśli nie wytrzymuje to znaczy że ten problem
> urologiczny
> istnieje ).

Nie widzisz różnicy między potrzymaniem moczu "raz na ruski rok", a NAKAZEM
ewentualnego trzymania moczu podczas KAŻDEJ lekcji?

> Albo się zeszcza albo wytrzyma. Jak się zesika to się
> przebierze, jak wytrzyma to rewelka

Zeszczanie się w klasie to świetne doświadczenie dla dziecka, nie?
Nie myślałaś o karierze strażnika więziennego?

> - witamy w dorosłym świecie gdzie
> jadąc autostradą zatrzymujemy się tylko w miejsach do tego
> wyznaczonych a nie wtedy kiedy komuś się zachce.

Siedmiolatki nie są dorosłe, jeśli do tej pory tego nie zauważyłaś.
Szkoła to nie autostrada, nie ma OBIEKTYWNEJ konieczności wstrzymywania
moczu.
EOT, nie mam czasu na kopanie się z klaczą.

Paweł

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

62. Data: 2006-04-22 09:42:49

Temat: Re: czy to naturalne dla prawie sześciolatka
Od: chomik <chomik1979@BEZ_TEGOo2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzisiaj *złośliwa* napisał(a),a było to tak:

> Nie mówimy o wychodzeniu na przerwach tylko na lekcjach.

Ja mówię o wychodzeniu na lekcjii.

> Jako 7-latka nie wychodziłam na lekacjach siku, Bogiem a prawdą w mojej
> klasie była tylko jedna dziewczynka która mogła swobodnie wychodzić bo miała
> zaświadczenie od lekarza że ma chore nerki.

Ja wychodziłam na przerwach z tego co pamiętam ( oczywiście nie było to
nagminne), ale nie z powodu tego, że coś miałam ten tego z układem
moczowym tylko, że nie zawsze mi sięchciało siku w czasie przerwy.

> No ale ja wychowana na standartach lat 80-tych więc picie i jedzenie na
> lekcji odpadało zupełnie ( nie to co teraz :> )

Ja też w tych standartach :-).

> ( nie to co teraz :> )

Twierdzisz, że przedszkolaki teraz w czasie lekcji jedzą??? Właśnie
zapytałam się7 - latki jak u niej to wygląda i : chodzą na lekcjach sikać (
czyli ok 2 % dzieci ma problemy z układem moczowym? ), jedzenia nie mają w
czasie lekcji. Zdziwiła się, że takie głupie pytanie zadaję :-)

--
Aga, Maciuś ( 21.06.2002)
http://42.pl/u/hnl zdjęcia nowsze i nie tylko

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

63. Data: 2006-04-22 09:54:53

Temat: Re: czy to naturalne dla prawie sześciolatka
Od: "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nixe" <n...@f...peel> napisał
| Tyle tylko, że przy standardowej prędkości jazdy takie miejsca w krajach
| cywilizowanych znajdują się circa co 10, góra 15 minut. Nie ma potrzeby
| trzymania moczu przez np. godzinę.
|
True .... tylko czy w tym wypadku ktoś każe dziecku trzymać mocz godzinę lub
dłużej ?
Wydaje mi się że cały czas dyskusja toczy się o te właśnie 10-15 min kiedy
to dziecko może wstrzymać. No chyba że są dzieci które po 10 minutach od
wypicia napoju ( np. na przerwie ) ganiają do WC. No ale na moje to też
sprawa dla urologa.

--
Kasia + 5 letnia Weronika
http://www.weronika.ckj.edu.pl/
gg 181718

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

64. Data: 2006-04-22 10:02:03

Temat: Re: czy to naturalne dla prawie sześciolatka
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości <news:e2cu9s$au1$1@atlantis.news.tpi.pl>
złośliwa <n...@u...to.interia.pl> pisze:

> True .... tylko czy w tym wypadku ktoś każe dziecku trzymać mocz
> godzinę lub dłużej ?

Lekcja trwa 45 minut. Wystarczy.
Coś mi się jeszcze przypomniało. W Martyny szkole są trzy toalety i bardzo
często tak oblężone, że niektóre dzieciaki (zwłaszcza "koty") nie są w
stanie zdążyć załatwić się w czasie przerwy. Siłą rzeczy muszą wyjść w
czasie lekcji.

> Wydaje mi się że cały czas dyskusja toczy się o te właśnie 10-15 min
> kiedy to dziecko może wstrzymać.

Nie wiem, skąd wytrzasnęłaś te 10-15 minut, bo dyskusja zaczęła się od
zakazu wychodzenia do WC podczas lekcji.

> No chyba że są dzieci które po 10
> minutach od wypicia napoju ( np. na przerwie ) ganiają do WC. No ale
> na moje to też sprawa dla urologa.

I co? Rozciągnie im pęcherz? ;-)

--
Nixe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

65. Data: 2006-04-22 10:06:49

Temat: Re: czy to naturalne dla prawie sześciolatka
Od: "niezbecki" <s...@l...po> szukaj wiadomości tego autora

Mermaind<j...@p...onet.pl>
news:e2cv51$g5a$1@news.onet.pl

[...]
> A co jeśli dziecko np. nagle zachoruje? I jako pierwszy objaw wystąpi
> silne parcie na pęcherz. Skażesz dziecko na publiczne zsikanie w
> majtki??? W imię czego?

W imię miłościwie panującej głupoty.

P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

66. Data: 2006-04-22 10:09:45

Temat: Re: czy to naturalne dla prawie sześciolatka
Od: "Mermaind" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> napisał w wiadomości
news:e2cu9s$au1$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Wydaje mi się że cały czas dyskusja toczy się o te właśnie 10-15 min kiedy
> to dziecko może wstrzymać.

Ale dzieciak ma prawo zapomnieć o zrobieniu siku na przerwie, albo nie chce
mu się. A potem to już naprawdę _muszą_ szybko lecieć. Przynajmniej ma tak
mój szeciolatek (od czasu do czasu).

>No chyba że są dzieci które po 10 minutach od
> wypicia napoju ( np. na przerwie ) ganiają do WC.

Po dziesięciu może nie, ale po 30 może się zdarzyć. I jak takie uczucie
pozytwnie wpłynie na koncentrację ucznia na lekcji :/

> No ale na moje to też
> sprawa dla urologa.

A co jeśli dziecko np. nagle zachoruje? I jako pierwszy objaw wystąpi silne
parcie na pęcherz. Skażesz dziecko na publiczne zsikanie w majtki??? W imię
czego?

Pozdrawiam
Jola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

67. Data: 2006-04-22 10:10:05

Temat: Re: czy to naturalne dla prawie sześciolatka
Od: Agnieszka Krysiak <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

A czereśnie tego lata były słodkie, co poświadcza "Iwon$k$a"
<i...@p...onet.pl> mówiąc:

>> nie brakuje. Mam trochę przykładów, a najświeższy to taki, że
>> nauczycielka pierwszaków wprowadziła zakaz wychodzenia
>> na siusiu w czasie lekcji.
>
>no i dobrze, dziecko wysikane w czasie przerwy musi cos miec
>nie w porzadku z pecherzem skoro musi isc na lekcji.

Aha, a zakaz wychodzenia cudownie uleczy ten pęcherz i dziecku
automagicznie przestanie się chcieć wychodzić. :->

Agnieszka (co do tego niechcenia się wychodzić to zapewne dziecko wyjść
nie wyjdzie, ale pęcherz już niekoniecznie musi chcieć współpracować...)
--
Proudly (-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
Presents: ("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
GG:1584 ( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=108996 - znajdź coś dla siebie

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

68. Data: 2006-04-22 10:18:04

Temat: Re: czy to naturalne dla prawie sześciolatka
Od: "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "niezbecki" <s...@l...po> napisał
| Nie widzisz różnicy między myciem rąk, a załatwianiem zindywidualizowanych
| potrzeb fizjologicznych (potrzeb)?
| Niezłe, niezłe :)
|
mówimy o mnie czy o normnie jaką przyjeły panie w przedszkolu ?
Bo z "normy" wynika że po śniadaniu a przed zajęciami dzieciaki ustawiają
się w kolecje do WC i nie ma bata - każde się wysika.
Tak samo ze wszystkim - chodzi o zbiorowość :)

| Nie widzisz różnicy między potrzymaniem moczu "raz na ruski rok", a
NAKAZEM
| ewentualnego trzymania moczu podczas KAŻDEJ lekcji?
|
Każdej ? Ileż można wysikiwać nawet pół litra wody ?
Moje dziecko, pijące normalnie sika jakieś 4-5 razy na dzień. Jeśli z
większą częstotliwością lata do kibelka znaczy że się przeziębiła - więc dla
mnie sytuacja nie jest normalna.
IMHO zdrowe dziecko po wypiciu szklanki wody nie leci do kibelka żeby ją
natychmiast wysikać - niektóre wcale nie lecą a innych metabolizm odzywa się
po godzinie, dwóch i to jest reakcja normalna.

| > Albo się zeszcza albo wytrzyma. Jak się zesika to się
| > przebierze, jak wytrzyma to rewelka
|
| Zeszczanie się w klasie to świetne doświadczenie dla dziecka, nie?
| Nie myślałaś o karierze strażnika więziennego?
|
pomyślę nad tym - może czas się przekwalifikować :P

| Siedmiolatki nie są dorosłe, jeśli do tej pory tego nie zauważyłaś.
|
Wytrzymują 45 min w ławce w szkole - to już pierwszy krok do dorosłości.
Dla mnie osobiście nie ma żadnych przeciwskazań dla zdowego dziecka żeby nie
potrafiło wstrzymać kilka minut do końca lekcji z wyjściem do toalety.

Zazwyczaj jednak dzieciaki po prostu zapominają iść się wysikać - bo to
fajna zabawa, bo się szaleje na korytarzach i się po prostu się zapomina.
Przychodzi lekcja, wyciszenie 5 min i co ? Parcie na pęcherz bo się nagle
przypomniało że się chciało siku. I co ma nauczycielka powiedzieć na kolejne
10 min dezorganizacji lekcji skoro pół klasy wychodzi jej do WC ?
Wcale się nie dziwie nauczycielkom że nie chcą puszczać dzieci na lekcjach
do WC. Natomiast nie powinno być też tak że te dzieciaczki biedne się męczą.
Więc może zamiast tutaj pieklić się bez powodu zaproponować nauczycielce
która się skarży na ten problem przypominanie dzieciom przed początkiem
przerwy żeby nie zapomniały odwiedzić WC - jasne i klarowne ?

--
Kasia + 5 letnia Weronika
http://www.weronika.ckj.edu.pl/
gg 181718

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

69. Data: 2006-04-22 10:26:13

Temat: Re: czy to naturalne dla prawie sześciolatka
Od: "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nixe" <n...@f...peel> napisał
| To ja wiem (nawet wątek był na ten temat jakiś czas temu), ale chodzi o
to,
| że pomimo takich wspólnych wyjść nie WOLNO zabraniać dziecku pójść
załatwić
| się także poza "programem".
|
To że uważam iż 7-latek powinien kontrolować swoje potrzeby nie znaczy
oczywiście że nie wolno mu się załatwiać "ponadprogramowo" :)
Wczuwam się tylko w rolę nauczycielki której praca może być zdezorganiowana
poprzez np. masowe wycieczki w czasie lekcji do WC.

Pozatym, jak już niżej wspomniałam - ostatnio miałam przejścia z grupom
dwudziestu trzech 5-latków i jakoś do nich docierało że muszą wytrzymać
jeszcze 10 min aż nie dojedziemy do kompleksu w którym są toalety. Żadne z
nich nie miało problemu z dotrzymaniem moczu :) Myślę że jak 5-latek cos
takiego rozumie to i 7 latek zrozumie :)

--
Kasia + 5 letnia Weronika
http://www.weronika.ckj.edu.pl/
gg 181718

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

70. Data: 2006-04-22 10:33:10

Temat: Re: czy to naturalne dla prawie sześciolatka
Od: "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "chomik" <chomik1979@BEZ_TEGOo2.pl> napisał
| Twierdzisz, że przedszkolaki teraz w czasie lekcji jedzą???
|
spotkałam się z czymś takim. Dla mnie chore absolutnie - no ale nie ja
jestem wychowawczynią :)

Właśnie
| zapytałam się7 - latki jak u niej to wygląda i : chodzą na lekcjach sikać
(
| czyli ok 2 % dzieci ma problemy z układem moczowym? )
|
Widocznie pani to nie przeszkadza - z Natki przykładu wynikało że tamtej
nauczycielce to przeszkadzało i jej wybitnie dezorganizowało lekcję.
Przerwy są po to żeby dzieci się najadły, napiły, nabawiły i załatwiły inne
swoje potrzeby - a nauczycielka powinna tego dopilnować. Jeśli nie umie to
potem ma - podjadanie przez dzieci na lekcji, nagminne wychodzenie do WC
ect.

--
Kasia + 5 letnia Weronika
http://www.weronika.ckj.edu.pl/
gg 181718