« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2008-01-06 11:36:38
Temat: Re: czy to prawda?
"Dirko" <i...@g...com> wrote in message
news:flq9rd$lhd$1@nemesis.news.tpi.pl...
>W wiadomości news:47804094$0$11005$4c368faf@roadrunner.com Michal
> Misiurewicz <m...@i...rr.com> napisał(a):
>>
>> Ciekawe, że w Ameryce bardzo popularna (także wśród lekarzy!) jest
>> idea, że najzdrowiej jest pić wodę destylowaną.
>>
> Hejka. Dobra idea. Przynajmnie nie będzie mi się osadzał kamień w
> czajniku. :-)
> Pozdrawiam praktycznie Ja...cki
Raczej z filtra RO - a to nie jest woda destylowana.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2008-01-06 12:11:36
Temat: Re: czy to prawda?
Użytkownik "Dawa" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:florhh$fa0$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam.
> Wiem że to pytanie może to nie ta grupa, ale tak naprawdę to nie wiem na
> jakiej grupie mogłabym je zadać. Ale może ktoś sie oriętuje w takiej
> sprawę. Półtora roku temu zrobiłam studnie głębinową (z powodu braku wody)
> Ostatnio ktoś mi powiedział że woda ze studni głębinowych nie jest dobra,
> ponieważ nie zawiera różnych minerałów i innych cennych składników dla
> zdrowia.
> Jesienią zastanowiła mnie taka rzecz, mam psa i do tej pory nie robił mi
> takich rzeczy (pies ma 7 lat) wyjada mi ziemie z doniczek, na podwórku
> wchodzi do skalniaka odgrzebuje korę i je ziemie trawę, byłam u lek.
> wet.kupiłam mu witaminy ale to niewiele dało.
> Tak mi się nasunęło, czy to nie jest prawdą że woda ze studni głębiowej
> nie jest dobra ? Miałam nawet zrobić eksperyment kupić wódę i dawać psu do
> picia przez jakiś czas. A co Wy na to czekam na odpowiedzi.
> podzrawiam
> Dawa
>
Jakoś jednej rzeczy nie rozumiem- zrobiłes studnie i nie zrobiłes badań
wody? co zawiera?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2008-01-06 19:47:04
Temat: Re: czy to prawda?
> To prawda o ile używasz filtra osmotycznego. Usuwa on z wody wszystko poza
> H2O. Aby uzupełnić braki minerałów należy zastosować specjalne tabletki
> dla takich filtrów. Brak minerałów i związków śladowych jest również
> bardzo szkodliwy dla ludzi.
> ---
> pozdrawiam
> Jacek_D
Nie używam żadnych filtrów do wody. A jesli nie używam filtrów do wody, to
ta woda posiada minerały i inne składniki ? Dadam jeszcze że ta woda ma
dużo kamienia.
pozdrawiam
Dawa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2008-01-06 23:13:33
Temat: Re: czy to prawda?
Użytkownik "Jacek_D" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:flovtd$uc9$1@news.onet.pl...
>>
> To prawda o ile używasz filtra osmotycznego. Usuwa on z wody wszystko poza
> H2O. Aby uzupełnić braki minerałów należy zastosować specjalne tabletki
> dla takich filtrów. Brak minerałów i związków śladowych jest również
> bardzo szkodliwy dla ludzi.
Człowiek jak i praczłowiek (także pies i prapies) przez miliony lat nie
kopali, ani nie wiercili żadnych studni głębinowych. Używali wody
powierzchniowej, która jest bardzo miękka i prawie pozbawiona minerałów.
Teoria o szkodliwości wody osmotycznej i konieczności uzupełniania jej
jakimiś mineralizatorami, czy tabletkami jest wyssana z brudnego palca
komercjalizmu.
Pozdrawiam
Leszek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2008-01-07 07:23:18
Temat: Re: czy to prawda? Używali wody
> powierzchniowej, która jest bardzo miękka i prawie pozbawiona minerałów.
Czyli woda w rzekach, strumieniach, rowach, płynie sobie i niczego
po drodze nie rozpuszcza?Dziwna jakaś woda.
Pozdrawiam.mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2008-01-07 14:45:23
Temat: Re: czy to prawda?TMK wrote:
> Jakoś jednej rzeczy nie rozumiem- zrobiłes studnie i nie zrobiłes badań
> wody? co zawiera?
Wodór? Tlen? :-)
Pozdrowienia,
Michał
--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2008-01-07 14:57:01
Temat: Re: czy to prawda? wrote:
> Człowiek jak i praczłowiek (także pies i prapies) przez miliony lat nie
> kopali, ani nie wiercili żadnych studni głębinowych. Używali wody
> powierzchniowej, która jest bardzo miękka i prawie pozbawiona minerałów.
> Teoria o szkodliwości wody osmotycznej i konieczności uzupełniania jej
> jakimiś mineralizatorami, czy tabletkami jest wyssana z brudnego palca
> komercjalizmu.
Człowiek, praczłowiek itd. przez miliony lat używał wody głównie z rzek
i jezior. Taka woda ma różny stopień twardości, zależnie od regionu:
http://water.usgs.gov/owq/map1.jpeg
A teorię o szkodliwości wody destylowanej słyszałem, kiedy o filtrach
osmotycznych nikomu się jeszcze nie śniło, a wpływ lobby producentów wód
mineralnych (jeśli takie istniało) na lekarzy był żaden.
Pozdrowienia,
Michał
--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2008-01-07 15:29:00
Temat: Re: czy to prawda?
"Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> wrote in message
news:47823dc7$0$28777$4c368faf@roadrunner.com...
> wrote:
>
>> Człowiek jak i praczłowiek (także pies i prapies) przez miliony lat nie
>> kopali, ani nie wiercili żadnych studni głębinowych. Używali wody
>> powierzchniowej, która jest bardzo miękka i prawie pozbawiona minerałów.
>> Teoria o szkodliwości wody osmotycznej i konieczności uzupełniania jej
>> jakimiś mineralizatorami, czy tabletkami jest wyssana z brudnego palca
>> komercjalizmu.
>
> Człowiek, praczłowiek itd. przez miliony lat używał wody głównie z rzek
> i jezior. Taka woda ma różny stopień twardości, zależnie od regionu:
> http://water.usgs.gov/owq/map1.jpeg
> A teorię o szkodliwości wody destylowanej słyszałem, kiedy o filtrach
> osmotycznych nikomu się jeszcze nie śniło, a wpływ lobby producentów wód
> mineralnych (jeśli takie istniało) na lekarzy był żaden.
Ale pielgrzymowano do cudownych źródeł leczących różne schorzenia. A
zwierzęta pokonują nieraz duże odległości do miejsc mających powierzchniowe
złoża soli kamiennej. Teoretycznie wiadomo, co jest korzystne dla zdrowia, a
co nie. Także jakie mikroelementy są potrzebne. Tyle, że separacja jednych
od drugich jest bardzo trudna, znacznie łatwiej usunąć wszystko (łącznie z
bakteriami i wirusami) i dopiero z odpowiednich złóż (np. dolomit) lub
sztucznie skomponowanych dostarczyć niezbędne dla dobrego funkcjonowania
organizmu jony pierwiatków, nieraz nie występujących lokalnie w glebie czy
wodach. Np. Polska jest niezwykle uboga w magnez i na całym obszarze trzeba
uzupełniać jego niedobór. Inna sprawa - nieraz, aby dostarczyć organizmowi
niezbędnego pierwiastka z wodą trzeba byłoby wypić jej około 0,5 tony
dziennie - kogo aż tak może suszyć?
Wniosek jest jeden - mineralizatory w filtrach RO są stosowane aby nadać
wodzie smak przyjemny - wszak ch.cz. woda nie jest smaczna. - wystarczy
spróbować destylowanej wody.
Wniosek drugi - jedynym naturalnym źródłem mikroelementów jest żywność,
głównie rośliny, stąd niezwykle ważny jest dobór menu.
Wniosek trzeci - nie zawsze da się uzupełnić potrzeby organizmu przy
pomocy żywności - wtedy pozostają do dyspozycji paramedykamenty i
medykamenty, np. Multitabs i inne praparaty mineralno-witaminowe.
Od paru lat używam filtru RO - w miesiąc po jego zakupieniu przestałem
rodzić kamienie. Do dzisiaj.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2008-01-07 15:56:22
Temat: Re: czy to prawda?Leszek Serdyński pisze:
>
> Człowiek jak i praczłowiek (także pies i prapies) przez miliony lat nie
> kopali, ani nie wiercili żadnych studni głębinowych. Używali wody
> powierzchniowej, która jest bardzo miękka i prawie pozbawiona minerałów.
Oj, akwarystą to ty na pewno nie jesteś.
> Teoria o szkodliwości wody osmotycznej i konieczności uzupełniania jej
> jakimiś mineralizatorami, czy tabletkami jest wyssana z brudnego palca
> komercjalizmu.
>
Pewnie pijesz wodę destylowaną, dla zdrowia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2008-01-07 16:05:04
Temat: Re: czy to prawda?
"Katarzyna Tkaczyk" <k...@p...pl> wrote in message
news:flti4v$jik$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Leszek Serdyński pisze:
>
>>
>> Człowiek jak i praczłowiek (także pies i prapies) przez miliony lat nie
>> kopali, ani nie wiercili żadnych studni głębinowych. Używali wody
>> powierzchniowej, która jest bardzo miękka i prawie pozbawiona minerałów.
>
>
> Oj, akwarystą to ty na pewno nie jesteś.
Oliwi za bardzo?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |