Sorry, ale jestem internistą (zajmuję się przy tym działką dosyć
odległą od szeroko rozumianej medycyny rodzinnej), a twój problem ma
raczej naturę psychiczną niż somatyczną.
Sam bardzo niechętnie
przepisuję leki o działaniu psychotropowym, w tym Xanax, mimo, że mocno
wierzę w ich dobroczynne działanie. Uważam, że powinni to robić
specjaliści (czyt. psychiatrzy, dobrze wyedukowani lekarze
rodzinni,seksuolodzy i t. p.). Moje (skąpe) doświadczenia z alprazolamem
(pozostańmy przy nazwie międzynarodowej dla uniknięcia posądzeń o
reklamę, czy antyreklamę) są akurat bardzo dobre - jeśli miał pomóc
to pomagał. Trzeba jednak pamiętać, że jest to lek mogący wywołać
uzależnienie - nawet jeśli pomaga, to i tak namawiam gorąco pacjenta do
skorzystania z pomocy psychiatry.
Bardzo nie lubię udzielania porad
lekarskich przez Usenet, ale sądzę,że w twoim przypadku odstawienie
alprazolamu byłoby jak najbardziej uzasadnione - nic więcej tu nie
napiszę; musisz to przedyskutować z osobą, która ci ten lek
przepisała. Jeśli już się czepiać leków,to również bisoprolol
(Bisocard) może wywoływać uczucie znużenia, ale jest to lek na tyle
nowoczesny, że ten objaw nie powinien występować często.
Swoją drogą, z tego co piszesz wynika, że masz obiektywne powody do
przeżywania stałego negatywnego napięcia emocjonalnego - lęk o zdrowie
syna jest reakcją jak najbardziej naturalną, nie jestem więc pewien czy
w ogóle sens ma przyjmowanie jakichkolwiek leków. To naprawdę pytanie
do psychiatry.
Przewlekły stres wpływa na libido - przy czym może je
zarówno zwiększać, jak i zmniejszać (to drugie jest chyba bardziej
typowe).
Powodzenia

JB