A czy wiecie ze nawet tybetanczycy - wyznawcy buddyzmu jedza mieso?
Dalajlama w "Jak praktykowac" mowi o tym, ze mnisi jedza to co dostana i nie
moga wybrzydzac, wiec nie obowiazuje ich wegetarianizm. Ale mowi on tez, ze
co za duzo to nie zdrowo - jak sam podkresla wegetarianizm jest zdrowszy,
ale kawal miesa od czasu do czasu nie zaszkodzi nikomu :]
Co do jedzenia to najlepiej jesc kiedy jest sie glodnym a pic kiedy
spragnionym. Wszystko tu zalezy od tego jaka kto ma przemiane materii. Ja
jem tyle samo co moj brat, tyle ze on wazy 80kg a ja 53kg chociaz jest rok
ode mnie mlodszy :P
A co do medytacji to calkowicie popieram i sam praktykuje! :D