« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-02-19 14:21:54
Temat: czy zwierzęta używają pojęć?witka
właśnie zacząłem się zastanawiać. kiedy mówię mojemu psu, żeby przyniósł
piłkę, albo "pana kiełbasę", to przynosi zgodnie z poleceniem. czyli że ma
pojęcie piłki?
albo np. kiedy wołam jednego z dwóch psów, to przychodzi ten wołany. czyli
różnicują który jest który.
czy wierzęta używają pojęć (chociaż tych probabilistycznych, albo
egzemplarzowych)?
Tłiti
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-02-19 14:30:48
Temat: Re: czy zwierzęta używają pojęć?tłiti napisał(a):
> albo np. kiedy wołam jednego z dwóch psów, to przychodzi ten wołany. czyli
> różnicują który jest który.
Jak wolam swojego to spierdala. Wie o kim mowa!
Pzdr,
HS.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-19 14:49:48
Temat: Re: czy zwierzęta używają pojęć?*HardStyler* wrote in <news:cv7iqq$a45$1@nemesis.news.tpi.pl> :
> Jak wolam swojego to spierdala. Wie o kim mowa!
"uwaga! zły pies - a właściciel jeszcze gorszy"
:)
--
Związki są jak opony - na niektórych można zrobić więcej kilometrów,
ale w końcu i tak wszystkie się ścierają.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-19 18:12:14
Temat: Re: czy zwierzęta używają pojęć?moj kot reaguje na słowa "żarcie", "zejdz" i na "nie boj sie"...choc na to
ostatnio odwrotnie niz bym chcial :)
i to mi wystarczy...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-19 18:32:54
Temat: Re: czy zwierzęta używają pojęć?tłiti napisał(a):
> witka
>
> właśnie zacząłem się zastanawiać. kiedy mówię mojemu psu, żeby przyniósł
> piłkę, albo "pana kiełbasę", to przynosi zgodnie z poleceniem. czyli że ma
> pojęcie piłki?
Myślę, że używa pojęć. Gdy poczuje zapach ma więcej wyobrażeń na
temat tego z czym kojarzy się ten zapach. A więc łączy to z pojęciami,
wyobrażeniami, dzwiękiem, zapachem, a nawet planuje.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-19 18:41:16
Temat: Re: czy zwierzęta używają pojęć?> tłiti napisał(a):
> > witka
> >
> > właśnie zacząłem się zastanawiać. kiedy mówię mojemu psu, żeby przyniósł
> > piłkę, albo "pana kiełbasę", to przynosi zgodnie z poleceniem. czyli że ma
> > pojęcie piłki?
>
> Myślę, że używa pojęć. Gdy poczuje zapach ma więcej wyobrażeń na
> temat tego z czym kojarzy się ten zapach. A więc łączy to z pojęciami,
> wyobrażeniami, dzwiękiem, zapachem, a nawet planuje.
a nie są to bodźce bezwarunkowe?
Tłiti
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-19 21:13:52
Temat: Re: czy zwierzęta używają pojęć?tłiti napisał(a):
> a nie są to bodźce bezwarunkowe?
Jak nadepniesz na kota,
Później gdy zasymulujesz podobną sytuacje w której go nadepnąłeś
również schowa ci się i ucieknie. Ale IMO nie zawsze to taki przypadek.
>
> Tłiti
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-20 02:11:21
Temat: Re: czy zwierzęta używają pojęć?tłiti napisał:
>albo "pana kiełbasę"
To ona tak se luzem lata? Kurwa mać...
--
To ja Filetowy Kot, miłość jedną z moich cnot.
GG#7526231 www.fioletowykot.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-20 02:12:55
Temat: Re: czy zwierzęta używają pojęć?_ValteR_ napisał:
> "uwaga! zły pies - a właściciel jeszcze gorszy"
Głupszy - gorszy. Mogło ci sie pomylić...
--
To ja Filetowy Kot, miłość jedną z moich cnot.
GG#7526231 www.fioletowykot.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-20 10:55:54
Temat: Re: czy zwierzęta używają pojęć?Fioletowy Kot napisał(a):
> Głupszy - gorszy. Mogło ci sie pomylić...
Moze pojdziesz powymieniac si pokemonami na podworko, a nie bedziesz
dupy zawracal...
Pzdr,
HS.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |