« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2008-09-30 11:29:41
Temat: Re: czyje to orzechy?>> >> Owoce na bank są Twoje!
>> >
>> > Dokładnie. Także te na zwiających na jego stronę gałęziach.
>>
>> Nie. Tylko te które spadły.
>
>
> A wiśnie,czy też tylko te,które spadły.
> Mirzan
To ja sie dolacze z pytaniem: a jak wyglada sytuacja z jablkami ?
pozdrawiam
pluton
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2008-09-30 11:34:34
Temat: Re: czyje to orzechy?
>> Owoce na bank są Twoje!
> A wiśnie,
> To ja sie dolacze z pytaniem: a jak wyglada sytuacja z jablkami ?
>
Prowokacja? :P
hint: owoce
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2008-09-30 16:53:13
Temat: Re: czyje to orzechy?Beata Mateuszczyk pisze:
[...]
> Kolega Piotr zacytował już stosowny paragraf KC.Owoce opadłe na ziemie
> są własnością tego na czyj grunt opadły. Owoce na drzewie należą do
> właściciela drzewa.
Tia wystarczy trochę potrząsnąć gałęziami a reszta opadnie ...
;-)
--
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2008-09-30 17:03:38
Temat: Re: czyje to orzechy?Darek Pakosz pisze:
> On Tue, 30 Sep 2008, Crimson wrote:
>
>>
>> Użytkownik "Gan" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:gbspu3$e9j$1@news.onet.pl...
>>
>> Wydaje mi się że w/w artykuły uległy zmianom,
>> z jaką datą wyszły bieżące art. w KC ?
>> Moja wiedza na ten temat pochodzi z lat 80-tych.
>
> Ponieważ cała dyskusja zmierza na manowce i im dłużej trwa tym mniej
> wiadomo o co chodzi, proponuje zmienić odpowienie paragrafy na następujący:
>
> Art 148. Owoce i gałęzie oraz korzenie będące na działce sąsiada są tego
> z nich który wcześniej wstaje.
Są tego na którego terenie rosną (wyrosły) bo tam są korzenie. Ja
sadziłem drzewa owocowe na tyle świadomie, że uzgadniałem, ze pożytki
będzie czerpać również sąsiad, podobnie i on.
Jak dla mnie to co na gałęziach (a nie tylko co opadło) wisi po stronie
sąsiada należy do niego.
--
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2008-10-01 07:20:04
Temat: Re: czyje to orzechy?Ikselka wrote:
>
> Dokładnie. Także te na zwiających na jego stronę gałęziach.
Litości. Czytaj to co napisali poprzednicy. Owoce na drzewie nie są
jego, tylko sąsiada. Jego są tylko te opadłe.
Bea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2008-10-01 09:17:01
Temat: Re: czyje to orzechy?>>> Owoce na bank są Twoje!
>> A wiśnie,
>> To ja sie dolacze z pytaniem: a jak wyglada sytuacja z jablkami ?
>>
>
> Prowokacja? :P
> hint: owoce
No dobra, niech beda kasztany :)
pozdrawiam
pluton
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2008-10-01 09:23:58
Temat: Re: czyje to orzechy?
>> Dokładnie. Także te na zwiających na jego stronę gałęziach.
>
> Litości. Czytaj to co napisali poprzednicy. Owoce na drzewie nie są jego,
> tylko sąsiada. Jego są tylko te opadłe.
>
Czy dozwolone jest potrzasanie galazkami zwieszajacymi sie nad
naszym terenem ?
Jak wyglada sytuacja w momencie opadania owocu ? Czy prawa wlasnosci
przechodza plynnie od 100% wladania przez sasiada w momencie
rozpoczecia spadku, do 100% naszej wlasnosci w momencie dotkniecia ziemi ?
A jak po upadku owoc bedzie podskakiwac ? Czy sasiad cyklicznie nabywa
i traci czastke praw ?
pozdrawiam
pluton
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2008-10-01 09:58:09
Temat: Re: czyje to orzechy?On Wed, 1 Oct 2008, Beata Mateuszczyk wrote:
> Ikselka wrote:
>>
>> Dokładnie. Także te na zwiających na jego stronę gałęziach.
>
> Litości. Czytaj to co napisali poprzednicy. Owoce na drzewie nie są jego,
> tylko sąsiada. Jego są tylko te opadłe.
>
> Bea
Tutaj ustawa jest nieco ułomna, bowiem wiszące na drzewie jabłka mają
wartość około 2.30 zl/kg, gdy spadną na ziemię ich wartość też spada do
0.3 zł/kg.
D.P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2008-10-01 10:27:14
Temat: Re: czyje to orzechy?Użytkownik "Darek Pakosz"
>>> Dokładnie. Także te na zwiających na jego stronę gałęziach.
>> Litości. Czytaj to co napisali poprzednicy. Owoce na drzewie nie są
>> jego,
>> tylko sąsiada. Jego są tylko te opadłe.
> Tutaj ustawa jest nieco ułomna, bowiem wiszące na drzewie jabłka mają
> wartość około 2.30 zl/kg, gdy spadną na ziemię ich wartość też spada
> do
> 0.3 zł/kg.
dla ścisłości ustawodawca powinien się zająć również
owocami właśnie spadającymi: tymi co są akurat w locie :-)
To ważny etap ich historii, skoro cena też wtedy leci
*** blad ***
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2008-10-01 11:25:36
Temat: Re: czyje to orzechy?"blad" <blad201@_W_Y_T_N_I_J_sezam.pl> wrote in message
news:gbvjd4$98f$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Darek Pakosz"
> >>> Dokładnie. Także te na zwiających na jego stronę gałęziach.
>
> >> Litości. Czytaj to co napisali poprzednicy. Owoce na drzewie nie są
> >> jego,
> >> tylko sąsiada. Jego są tylko te opadłe.
>
> > Tutaj ustawa jest nieco ułomna, bowiem wiszące na drzewie jabłka mają
> > wartość około 2.30 zl/kg, gdy spadną na ziemię ich wartość też spada
> > do
> > 0.3 zł/kg.
Lat temu X miałem ten problem z orzechami właśnie, awantura nie poszła o
orzechy - linia płotu była limes inferior - a o wycięcie naszego orzecha,
który z powodu mrozów pękł był wzdłuż pnia i zachorzał.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |