Data: 2004-11-03 22:01:15
Temat: Re: czyzby jednak triumf siermieznego prymitywizmu nad radosnym brakiem wyobrazni i glupota?
Od: Marek Krużel <h...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wed, 03 Nov 2004 15:11:45 +0100 "Amnesiak" <a...@T...interia.pl>
w:<cmaour$9u5$1@news.onet.pl> ma tyle do powiedzenia:
> "Stwierdzony jest fakt, że ludzie najbardziej wybitni są rzadko
> powoływani do pełnienia funkcji publicznych (...). Nie ulega wątpliwości,
> że rasa amerykańskich mężów stanu szczególnie skarlała w ciągu
> ostatniego półwiecza".
>
> Alexis de Tocqueville "O demokracji w Ameryce", 1835
zależy według jakich kryteriów mierzyć
> "Na każdą strzelaninę zakończoną czyjąś śmiercią przypadają trzy strzelaniny
> bez ofiar. To po prostu niemożliwe do zaakceptowania w Ameryce.
> Po prostu nie do zaakceptowania. Musimy coś z tym zrobić."
> G. W. Bush
obawiam się, ze nie doceniasz fachowości specjalistów od PR
(czytaj: manipulacji)
|