Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!poznan.rmf.pl!news.man.poznan.pl!news.inter
netia.pl!not-for-mail
From: "Qwax" <...@...Q>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: dajcie jakies rady....bardzo Was proszę
Date: Thu, 26 Feb 2004 14:51:53 +0100
Organization: Q
Lines: 43
Message-ID: <3...@2...17.138.58>
References: <7...@n...onet.pl>
Reply-To: "Qwax" <...@...Q>
NNTP-Posting-Host: 213.17.138.58
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nefryt.internetia.pl 1077803644 3110 213.17.138.58 (26 Feb 2004 13:54:04
GMT)
X-Complaints-To: a...@i...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 26 Feb 2004 13:54:04 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1123
X-Tech-Contact: u...@i...pl
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1123
X-Priority: 3
X-Server-Info: http://www.internetia.pl/news/
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:258487
Ukryj nagłówki
Użytkownik "kamil" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:7c47.000005c4.403de4c2@newsgate.onet.pl...
> Moj problem wyglada nastepujaco: nie lubie chodzic do
szkoły gdyz potwornie się
> stresuje gdy mam pojsc do tablicy do zadania (wcale nie na
ocene) z matematyki.
> Juz przed samą lekcja matematyki jestem bardzo
zdenerwowany, choc mam fajna
> nauczycielkę. jednak przez ten stres nie moge sie
skoncentrowac na materiale
> jaki przerabiamy cały czas boje się że pojdę do tablicy i
.......nie bedę umiał
> zrobić zadania (z matmy umiem tak na ocene 3), a jesli na
moje nieszczescie
> zostane wezwany do tablicy to wtedy po tym jak zrobie
swoje zadanie ( nie wazne
> czy źle czy dobrze) dalej nie potrafie skoncentrowac sie
na temacie gdyz jestem
> w siódmym niebie ze bylem przy zadaniu i mam juz to za
sobą. nie wiem jak
> przezwyciężyć stres ktory jest czasem paraliżujący, bardzo
proszę o jakies
> rady, wskazówki co powineinem robić? (jestem w 4 kl
liceum)
Po pierwsze: przestań używać słowa *stres* - ty się nie
stre..... itd. tylko zwyczajnie boisz.
(no chyba że jest co jeszcze coś innego ;-))) - w każdym
razie należy rozpoznać przyczynę niemożliwości a nie zatykać
sobie rozumu słowem *stres* które od czasu gdy zaczęło
obejmować swoim znaczeniem 'wszystko' nie znaczy już NIC!)
Po drugie: Na strach jest tylko jedno lekarstwo -
przełamać! - po prostu na każdej lekcji matematyki zgłaszaj
się jako pierwszy do tablicy, siadaj w pierwszej ławce i
zaczynaj lekcję od wycierania tablicy (licząc że
nauczycielka powie "jak już tu jesteś to...") - nie ma
lepszego (a mam wrażenie że i innego) lekarstwa!
Pozdrawiam
Qwax
|