Strona główna Grupy pl.rec.uroda dekoloryzacja

Grupy

Szukaj w grupach

 

dekoloryzacja

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 10


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-07-12 16:40:21

Temat: dekoloryzacja
Od: "Alexandra20" <a...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

farbuje od dłuższego czasu włosy na brąz ale teraz chciałabym sie
przefarbowac na blond (moj naturalny kolor to ciemny blond)...co sadzicie
?czy ktoras z was robila dekoloryzacje na dosc dlugich juz wlosach( siegają
do połowy pleców)??jakie byly efekty?lepiej u fryzjera czyw domu??


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-07-12 19:23:12

Temat: Re: dekoloryzacja
Od: Alveaenerle <s...@n...hotmail.com.invalid> szukaj wiadomości tego autora

> farbuje od dłuższego czasu włosy na brąz ale teraz chciałabym sie
> przefarbowac na blond (moj naturalny kolor to ciemny blond)...co sadzicie
> ?czy ktoras z was robila dekoloryzacje na dosc dlugich juz wlosach( siegają
> do połowy pleców)??jakie byly efekty?lepiej u fryzjera czyw domu??

mam podobny problem, na lato zachcialo mi sie jasniejszej czupryny ;)
Naturalny kolor mam sredni blond, od paru lat farbuje na mahon.
Pani w Kadusie powiedziala,ze wazne jest,jakiej sie farby uzywalo.
Najgorsze do dekoloryzacji sa ponoc palette, bo zawieraja najwiecej
ciezkich pierwiastkow. Ja akurat farbowalam przez jakis czas palette
wiec jesli bede rozjasniac, to zajmie to kilka spotkan.
Wspomniana pani fryzjerka mowila rowniez, ze farby innych firm latwiej
jest "zdjac". Mozna zrobic tzw. badanie wlosa, po ktorym fryzjerka
bedzie mogla przewidziec, jakie beda mniej wiecej efekty. Koszt takiej
przyjemnosci to w Kadusie u mnie w miescie 20zl.

pozdrawiam,
Monika

--
"We make a living by what we get,
we make a life by what we give " (Sir Winston Churchill)
->Dołącz do nas, zostań honorową krwinką !
www.krewniacy.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-07-13 07:16:10

Temat: Re: dekoloryzacja
Od: "Kitka" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


sądzę że powinnaś powoli zmieniać kolor na jaśniejszy.Ja przez okrągły rok
walczyłam z mahoniem , efekt jest super , i dziś sobie nie wyobrażam wrócić
spowrotem do ciemnego koloru włosów.
moze zacznij od pasemek , rób je z mc na mc coraz gęściej .W ten sposób nie
zniszczysz włosów i powoli przyzwyczaisz oczy do zmiany .Ja to robiłam
systematycznie co mc .Tylko unikaj Palette , Wella i takih tam śmieci ,
niszczą cholernie włosy .Zdaj się na Loreala .
pozdrawiam
Kitka



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-07-13 07:17:45

Temat: Re: dekoloryzacja
Od: "Kitka" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



sorka : takich :)) a nie takih


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-07-13 07:56:25

Temat: Re: dekoloryzacja
Od: "x" <y...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> farbuje od dłuższego czasu włosy na brąz ale teraz chciałabym sie
> przefarbowac na blond (moj naturalny kolor to ciemny blond)...co sadzicie
> ?czy ktoras z was robila dekoloryzacje na dosc dlugich juz wlosach(
> siegają do połowy pleców)??jakie byly efekty?lepiej u fryzjera czyw
> domu??

ja też kiedyś z brązku przerzuciłam się na "jasne". Fryzjerka zrobiła mi po
prostu bardzo dużo jasnych cieniutkich pasemek (5 godz. na fotelu). Efekt -
super.

pozdrawiam,
Ewa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-07-14 17:44:42

Temat: Re: dekoloryzacja
Od: "Alexandra20" <a...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

i jaki byl efekt?żółte?i czy za jednym zamachem ci to zrobila?
Użytkownik "x" <y...@o...pl> napisał w wiadomości
news:e94ufg$6hg$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> farbuje od dłuższego czasu włosy na brąz ale teraz chciałabym sie
>> przefarbowac na blond (moj naturalny kolor to ciemny blond)...co sadzicie
>> ?czy ktoras z was robila dekoloryzacje na dosc dlugich juz wlosach(
>> siegają do połowy pleców)??jakie byly efekty?lepiej u fryzjera czyw
>> domu??
>
> ja też kiedyś z brązku przerzuciłam się na "jasne". Fryzjerka zrobiła mi
> po prostu bardzo dużo jasnych cieniutkich pasemek (5 godz. na fotelu).
> Efekt - super.
>
> pozdrawiam,
> Ewa
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2006-07-15 12:46:10

Temat: Re: dekoloryzacja
Od: "x" <y...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>i jaki byl efekt?żółte?i czy za jednym zamachem ci to zrobila?

włosy stały się jaśniejsze (byłam bardziej "blondynką"), ale przez to, że
robiła mi jakby TYLKO pasemka, wyszły rewelacyjnie. Bardziej wyglądało to
jak "jasny balejaż", bo były pasemka białe, jasno brązowe, ciemno brązowe,
itd.
Po prostu na włosach po brązowej farbie, część lepiej chwyciła, a część nie.
Dzięki temu włosy wyglądały bardzo naturalnie, jasne, niezniszczone.
Naprawdę super. Robiłam to 6 lat temu a do dziś pamiętam jakie robiły
wrażenie.
Nie wiem jak Ci to wytłumaczyć. To było rozjaśnienie poprzez gęste
cieniutkie pasemka. Za jednym zamachem. Gdybym się zdecydowala na
rozjaśnienie wszystkich jednocześnie, pewnie były by zniszczone i wyszły by
kolorowe plamy. A tak - wyszły naprawdę super. Moze poczekaj z "jednolitym"
kolorem, zrób sobie najpierw to co ja, a potem rozjaśnij wszystkie na raz.
Ja po swoim doświadczeniu mogę Ci to szczerze polecić.

pozdrawiam,
x


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2006-07-15 14:06:06

Temat: Re: dekoloryzacja
Od: "Alexandra20" <a...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

dzieki:)tego bylo mi trzeba:)chyba tez tak zrobie:)
przekonalas mnie:)

Użytkownik "x" <y...@o...pl> napisał w wiadomości
news:e9ao39$864$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >i jaki byl efekt?żółte?i czy za jednym zamachem ci to zrobila?
>
> włosy stały się jaśniejsze (byłam bardziej "blondynką"), ale przez to, że
> robiła mi jakby TYLKO pasemka, wyszły rewelacyjnie. Bardziej wyglądało to
> jak "jasny balejaż", bo były pasemka białe, jasno brązowe, ciemno brązowe,
> itd.
> Po prostu na włosach po brązowej farbie, część lepiej chwyciła, a część
> nie. Dzięki temu włosy wyglądały bardzo naturalnie, jasne, niezniszczone.
> Naprawdę super. Robiłam to 6 lat temu a do dziś pamiętam jakie robiły
> wrażenie.
> Nie wiem jak Ci to wytłumaczyć. To było rozjaśnienie poprzez gęste
> cieniutkie pasemka. Za jednym zamachem. Gdybym się zdecydowala na
> rozjaśnienie wszystkich jednocześnie, pewnie były by zniszczone i wyszły
> by kolorowe plamy. A tak - wyszły naprawdę super. Moze poczekaj z
> "jednolitym" kolorem, zrób sobie najpierw to co ja, a potem rozjaśnij
> wszystkie na raz. Ja po swoim doświadczeniu mogę Ci to szczerze polecić.
>
> pozdrawiam,
> x
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2006-07-16 10:15:50

Temat: Re: dekoloryzacja
Od: "x" <y...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> dzieki:)tego bylo mi trzeba:)chyba tez tak zrobie:)
> przekonalas mnie:)

tylko wybierz dobrego fryzjera. Ja miałam to szczęście (co nie często mi się
zdarza, a jeśli chodzi o fryzjerów to - nigdy poza tym jednym przypadkiem),
że fryzjerka kochała swój zawód, na następny dzień miała odchodzić "na
swoje", nie dość że skasowała mnie ok. 100 zł (szok, bo teraz przy mniejszej
ilosci roboty przy moich włosach płacę minimum 250 zł), to jeszcze robiła to
tak dokładnie, że nie mogłam w to uwierzyć. Kurcze, do końca życia będę ją i
jej pracę pamietała.

pozdrawiam,
x


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2006-07-21 10:40:22

Temat: Re: dekoloryzacja
Od: "Hetan" <h...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Na początek - jestem nowa, witam wszystkich.
a teraz już na temat ;)

rok temu chciałam rozjaśnić. czarne - farbowane na czarno (zaczęłam siwieć już w
podstawówce, teraz mam dużo siwych włosów) prawie do pasa. Wszyscy mówili, że
się nie da. Fryzjer za fryzjerem mnie spławiał. W końcu się wkurzyłam i
postanowiłam zrobić sama. Skróciłam do półdługich i zdekoloryzowałam na raz.
Zafarbowałam na ciemnorudy.
Nie jest źle. Wyszło prawie równo, teraz farbuję bez dekoloryzacji (niestety
odrosty co 2 tygodnie), co jakieś 2 m-ce - całe włosy.
Ogólnie: są trochę zniszczone. Fryzjerka, kiedy mnie zobaczyła, powiedziała, że
nie spodziewała się, że tak mało na tym ucierpią. Nie oszczędzam na odżywkach i
docelowo to, co było rozjaśniane chcę ściąć. Męczy mnie trochę częstotliwość
farbowania, ale o niebo lepiej czuję się z takim kolorem.

W przypadku brązu będzie pewnie łatwiej: tu jasne pasemka nie będą wyglądały
bardzo sztucznie.
Życzę powodzenia i radości z nowej fruzurki :)
Ewa


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

(trochę ot)Gdynia - gdzie pasmanterie?
uroda bywa rozna:) www.smiessznosci.pl
Olejek do opalania
POLECAM -SPRAWDZILAM
biustonosz z silikonu

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »