Data: 2008-12-14 15:37:14
Temat: Re: depresja
Od: "Fryderyk Niemociński" <p...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Flyer <f...@p...gazeta.pl> napisał(a):
> Krawiec; <gi1f2e$l5g$1@atlantis.news.neostrada.pl> :
>
> > Witam Was ponownie. Podobno ludzie w depresji, nawet biorący
antydepresanty
> > popełniają samobójstwo. Mam pytanie do profesjonalistów, czy to jest
fakt
> > sprawdzony, tzn. czy to możliwe, aby środki chemiczne nie zapobiegły?
>
> Antydepresanty to nie głipi jasiu [np. clonazepam] i nie środki nasenne.
> Uwalniają energię, a uwalniana energia idie w pierwszym rzędzie do
> spraw, które ostatnio chciało się robić, ale nie miało się siły i
> odwagi.
>
> Btw. - wg. ulotek z antydepresantów to prawda, w pierwszym okresie
> brania.
>
> Podrawiam
> Flyer
Masz rację. Wyodrębniono jednak grupę antydepów potęgujących myśli/działania
samobójcze. Nie pamiętam nazw.:(
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|