Data: 2004-05-05 10:54:36
Temat: Re: depresja! pomocy
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Wed, 05 May 2004 12:37:27 +0200, Tomasz Jarzynka wrote:
>> A mogę spytać skąd dane? :)
> Z rozmow z lekarzami i znajomymi. Bioxetin to prawie zawsze lek
> 1. rzutu, czasem jakis Seroxat. W objawach nerwicowych Lerivon.
Żeby było ciekawiej coś mi majaczy, że preparaty fluoksetyny sa obecnie
na pierwszym miejscu pod względem zrealizowanych recept - ale mogę się
mylić...
>> BTW - o ile lekarze ogólni chętnie piszą coaxil, to psychiatrzy raczej
>> go unikają. I nie dlatego, że drogi, albo że powoduje jakieś straszne
>> objawy niepożądane:)
>
> O, a z taka opinia sie nie spotkalem. O ile mi wiadomo tianeptyna jest
> dosc skutecznym i dobrze tolerowanym lekiem?
Na pewno dobrze tolerowanym. Co do skuteczności - psychiatrzy, których
znam mają opinie nieco inną:)
Ale sam lubię i czasami zlecam. Tyle że ja nie psychiatra:)
> To fakt. Natomiast w wielu przypadkach leczenia ambulatoryjnego
> rozgraniczenie psychiatra-psycholog jest dosc sztuczne i uwazam,
> ze wystarczylby 1 lekarz. Po co placic dwa razy i dwa razy to samo
> opowiadac, raz zeby otrzymac lek i drugi zeby prowadzic terapie?
W przypadku leczenia ambulatoryjnego lekarz, nawet jeśli jest
psychoterapeutą, może powięcić pacjentowi 10-15 minut (może 20), a nie
wyobrażam sobie psychoterapii w takich ramach czasowych. A pomoc
psychologa czasami jest nieodzowna.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na onet pl)
Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/
|