Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsb.icpnet.pl!not-for-mail
From: STranger <p...@b...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: dieta MŻ do oceny
Date: Mon, 04 May 2009 19:01:33 +0200
Organization: ICP News Server
Lines: 89
Message-ID: <gtn720$m0o$1@opal.icpnet.pl>
References: <gtbfvu$ev8$1@inews.gazeta.pl> <gtcqg2$2duo$1@opal.icpnet.pl>
<gtmbfc$6ph$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: c23-233.icpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: opal.icpnet.pl 1241456512 22552 62.21.23.233 (4 May 2009 17:01:52 GMT)
X-Complaints-To: a...@i...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 4 May 2009 17:01:52 +0000 (UTC)
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.21 (Windows/20090302)
In-Reply-To: <gtmbfc$6ph$1@inews.gazeta.pl>
X-Antivirus: avast! (VPS 090504-0, 2009-05-04), Outbound message
X-Antivirus-Status: Clean
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:256789
Ukryj nagłówki
b...@g...SKASUJ-TO.pl pisze:
> Z ciekawości - dlaczego nie mam szans? Jak byłem w liceum to różni tacy
> zaczynali chodzić na siłkę jako totalne szczudła i po pół roku wyglądali jak
> świniaki przed ubojem :)
Ale jesteś pewny, że oni wyglądali jak_zawodowcy? :)
O ile ćwiczyli w naturalny sposób bez dopingu anabolikami to na pewno
poprawiali sobie ogólny wygląd w pewnym stopniu już nawet po pół roku,
ale na pewno nie na tyle, żeby wyglądać jak strongmani.
>> Treningi siłowe dobrze
>> kończyć aerobami.
>
> Dlaczego kończyć a nie zaczynać? Na wielu forach poświęconych sportom siłowym
> zalecają na rozgrzewkę 10-15 minut na bieżni/rowerku.
Zaczynać aerobami to trochę za ostre. Lepiej się rozgrzewać spokojnie
strechingiem, pompkami, podciąganiem na drążku, wymachami rąk bez
obciążenia itp.
Ale dlatego warto kończyć trening siłowy dłuższym wysiłkiem aerobowym
(np bieżnia) bo to rozluźnia inne zmęczone już mięśnie i jest bardziej
męczące od samego treningu siłowego. Wprowadza organizm szybko w stan
katabolizmu, dlatego lepiej robić to na końcu całego treningu.
Warto bezpośrednio po treningu zjeść banana, żeby spokojnie można było
wrócić do domu i dopiero wtedy zjeść normalny posiłek. Jak nic nie zjesz
przez dłuższy czas to nasilony katabolizm trochę zniweczy efekty całego
treningu. Nawiasem mówiąc nigdy nie warto zaczynać treningu zupełnie na
głodniaka, też warto przed treningiem siłowym zjeść banana.
Pamiętaj, że tłuszcze najwydajniej spalają się w ogniu węglowodanów!
To święta maksyma mądrego modelowania sylwetki poprzez wysiłek. W
praktyce działa to bezbłędnie.
>
> Hmm, na poważnie to naprawdę nie chce wyglądać jak tego typu panowie.
Tak, domyślam się. Ale wierz, mi nie każdy może tak wyglądać jak
Pudzian, nawet ćwicząc ile wlezie. :) Trzeba jeszcze mieć "genetykę"
odpowiednią.
> tu chyba jest ok. Biegam od 1,5 tygodnia i już bez problemu robię godzinny
> truchcik (z prędkością około 7-8kmh) co drugi dzień. W przeszłości sporo
> jeździłem na rowerze, więc może z kondycją jednak nie jest tak do końca źle.
No to spoko, jest bardzo dobrze! Jeżeli biegasz tyle to nawet nie musisz
po siłowni robić aerobów, trzeba dać łydkom odpocząć. Kondycje i zdrowe
serca masz zapewnioną bieganiem, a siłownia gwarantuje Ci dobry wygląd,
siłę i samopoczucie. Jeżeli utrzymasz taki program ze 2-3 miesiące to
zobaczysz wspaniałe efekty.
>>> ; do tego codziennie 2h spacerów z psem
>>> po lesie
>> Brzmi nieźle, ale czasu Ci nie zabraknie?
>
> Mam psa myśliwskiego, na wszystko inne może zabraknąć czasu ale dla niego nie.
Świetnie! :)
>>> *podwieczorek 17.00 - jakiś owoc lub chlebek diet. wasa z wedlina lub koktajl
>>> owocowo-mleczny
>> Owoców jedz jak najwięcej, zwłaszcza latem jak sie pojawią czereśnie,
>> śliwki, truskawki itp..
>
> śliwki - ponoć "ciężkie" i w ogóle. To napewno dobry omysł przy diecie?
Śliwki są podobno kaloryczne, ale za to mają pełno witamin i
mikroelementów, są bezcenne. Ja tam jadam wszelkie owoce latem gdy są
świeże w ilościach "hurtowych" i czuję i widzę po sobie że mi taka dieta
służy. Oczywiście wtedy nie jadam np chleba, bułek, kasz, ryżu albo
mocno ograniczam takie produkty na rzecz owoców. Radziłbym Ci ze śliwek
nie rezygnować, ale jedz ich tyle na ile masz chęć, jak Ci nie służą to
jedz bardzo mało. A kalorii w owocach świeżych nie warto liczyć, to
akurat tak zdrowe kalorie, że nie ma sobie co głowy nimi zawracać, nawet
odchudzając się.
--
pozdrawiam
STranger
|