« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2006-11-05 19:46:03
Temat: Re: dieta a zdrowie...On Sun, 5 Nov 2006 14:37:32 +0100, j...@n...pl wrote:
> Nie pisz tego czego nie wiesz na pewno. Masło, tłusta śmietana, tłuste mięso
> czy tłuste sery zawsze pomijają wątrobę i sa wchłaniane bezpośrednio do krwi
> przez układ chłonny...:)))
Tłuste mięso wchłaniane bezpośrednio przez układ chłonny? Super, jeśli
to kolejna mądrość rodem z Kwasniewskiego, to musze zapamiętać jako
kolejną oczywistą bzdurę, co by nią kłuć optymalnych po oczach.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2006-11-05 20:13:43
Temat: Re: dieta a zdrowie...> Nie pisz tego czego nie wiesz na pewno. Masło, tłusta śmietana, tłuste
mięso
> czy tłuste sery zawsze pomijają wątrobę i sa wchłaniane bezpośrednio do
krwi
> przez układ chłonny...:)))
> Ale jak je ktoś margarynę, pieczywo, to idzie to bezpośrednio do wątroby,
> tak jak wszystkie węglowodany...
> Pozdrawiam Jurek M.
A to zasadnicza zmiana w poglądach naszego wyznawcy superdiety jajowej
kolegi Jurka...jak chorągiewka na wietrze....
news:egsvh5$2lk$1@nemesis.news.tpi.pl
"Wg twojego rozumowania organizm zjedzony tłuszcz ma przerobić "z powrotem"
na tłuszcz i go odłożyć...? Organizm takich nonsensów nie robi...:))) Nie ma
takiej możliwości ani z fizycznego, ani biochemicznego punktu widzenia.
A po co oświecać, jak to jest od dana wiadome. Tyje się tylko od
węglowodanów. "
Ktoś tu coraz bardziej się pląta w zeznaniach....
Jurku wprowadzasz nieprawdopodobny chaos. Nie wydaje ci się że należałoby te
sprawy jakoś
w miarę rozsądnie uporządkować...? I to bez podejścia emocjonalnego?
--
Pozdrawiam
Dr.Endriu
nmp1(małpa)interia.pl
http://nmp1.w.interia.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2006-11-05 20:29:29
Temat: Re: dieta a zdrowie...
Użytkownik "Dr.Endriu" <n...@i...pl> napisał w wiadomości
news:eilgid$f6b$1@news.interia.pl...
>> Nie pisz tego czego nie wiesz na pewno. Masło, tłusta śmietana, tłuste
> mięso
>> czy tłuste sery zawsze pomijają wątrobę i sa wchłaniane bezpośrednio do
> krwi
>> przez układ chłonny...:)))
>> Ale jak je ktoś margarynę, pieczywo, to idzie to bezpośrednio do wątroby,
>> tak jak wszystkie węglowodany...
>> Pozdrawiam Jurek M.
>
>
> A to zasadnicza zmiana w poglądach naszego wyznawcy superdiety jajowej
> kolegi Jurka...jak chorągiewka na wietrze....
> news:egsvh5$2lk$1@nemesis.news.tpi.pl
>
>
> "Wg twojego rozumowania organizm zjedzony tłuszcz ma przerobić "z
> powrotem"
> na tłuszcz i go odłożyć...? Organizm takich nonsensów nie robi...:))) Nie
> ma
> takiej możliwości ani z fizycznego, ani biochemicznego punktu widzenia.
> A po co oświecać, jak to jest od dana wiadome. Tyje się tylko od
> węglowodanów. "
>
> Ktoś tu coraz bardziej się pląta w zeznaniach....
>
Możesz jaśniej...?
> Jurku wprowadzasz nieprawdopodobny chaos. Nie wydaje ci się że należałoby
> te
> sprawy jakoś
> w miarę rozsądnie uporządkować...? I to bez podejścia emocjonalnego?
>
Naprawdę nie rozumiem, bo ja mam wszystko śwoetnie poukładane w logicznym
ciągu przemian biochemicznych....:))) Niby cytujesz moje wcześniejsze
wypowiedzi Endriu... ale nie widzę związku.....
Emocje to ja mam w innym miejscu...:)))
Pozdrawiam Jurek M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2006-11-05 21:20:11
Temat: Re: dieta a zdrowie...
Użytkownik <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:eilhk6$n5k$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Dr.Endriu" <n...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:eilgid$f6b$1@news.interia.pl...
> >> Nie pisz tego czego nie wiesz na pewno. Masło, tłusta śmietana, tłuste
> > mięso
> >> czy tłuste sery zawsze pomijają wątrobę i sa wchłaniane bezpośrednio do
> > krwi
> >> przez układ chłonny...:)))
> >> Ale jak je ktoś margarynę, pieczywo, to idzie to bezpośrednio do
wątroby,
> >> tak jak wszystkie węglowodany...
> >> Pozdrawiam Jurek M.
> >
> >
> > A to zasadnicza zmiana w poglądach naszego wyznawcy superdiety jajowej
> > kolegi Jurka...jak chorągiewka na wietrze....
> > news:egsvh5$2lk$1@nemesis.news.tpi.pl
> >
> >
> > "Wg twojego rozumowania organizm zjedzony tłuszcz ma przerobić "z
> > powrotem"
> > na tłuszcz i go odłożyć...? Organizm takich nonsensów nie robi...:)))
Nie
> > ma
> > takiej możliwości ani z fizycznego, ani biochemicznego punktu widzenia.
> > A po co oświecać, jak to jest od dana wiadome. Tyje się tylko od
> > węglowodanów. "
> >
> > Ktoś tu coraz bardziej się pląta w zeznaniach....
> >
> Możesz jaśniej...?
>
> > Jurku wprowadzasz nieprawdopodobny chaos. Nie wydaje ci się że
należałoby
> > te
> > sprawy jakoś
> > w miarę rozsądnie uporządkować...? I to bez podejścia emocjonalnego?
> >
> Naprawdę nie rozumiem, bo ja mam wszystko śwoetnie poukładane w logicznym
> ciągu przemian biochemicznych....:))) Niby cytujesz moje wcześniejsze
> wypowiedzi Endriu... ale nie widzę związku.....
> Emocje to ja mam w innym miejscu...:)))
> Pozdrawiam Jurek M.
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2006-11-05 21:32:19
Temat: Re: dieta a zdrowie...
> Możesz jaśniej...?
Nie jest tak czasami że tyje się przedewszystkim od tłuszczów tak bardzo
prezez ciebie propagowanych, a niektóre węglowodany (głównie sacharoza) są
tylko katalizatorami, które potęgują odkładanie tłuszczów, którymi chcesz
nas
zbawić.
Spożywanie odpowiedniej ilości węglowodanów takich jak ryż, ziemniaki,
makarony jest całkowicie bezpieczne,(wg diety kulturystycznej),
a prawdziwe niebezieczeństwo tkwi właśnie w TŁUSZCZU ?
I czy nie jest tak że dieta optymalni zawdzięcza swoje sukcesy nie tłuszcowi
tylko białku? I gdyby zamienić
ten niepotrzebny tłuszcz na węglowodan w postaci lekkostrawnego ryży (tak
jak w diecie kulturystycznej), odżywianie byłoby wprost idealne ?
--
Pozdrawiam
Dr.Endriu
nmp1(małpa)interia.pl
http://nmp1.w.interia.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2006-11-06 17:44:07
Temat: Re: dieta a zdrowie...
Użytkownik "Dr.Endriu"
> Nie jest tak czasami że tyje się przedewszystkim od tłuszczów tak bardzo
> prezez ciebie propagowanych, a niektóre węglowodany (głównie sacharoza) są
> tylko katalizatorami, które potęgują odkładanie tłuszczów, którymi chcesz
> nas zbawić.
Sam tłuszcz syci i jest to wykorzystywane przy odchudzaniu. Przy tuczeniu
trzeba dodać węglowodany,
>
> I czy nie jest tak że dieta optymalni zawdzięcza swoje sukcesy nie
> tłuszcowi
> tylko białku? I gdyby zamienić ten niepotrzebny tłuszcz na węglowodan w
> postaci lekkostrawnego ryży (tak
> jak w diecie kulturystycznej), odżywianie byłoby wprost idealne ?
Dieta optymalna Kwaśniewskiego jest OPTYMALNA DLA PRZECIĘTNEGO POLAKA. Dla
Japońcyka optymalna jest ta Twoja złożona z ryżu i białka z zachowaniem
zasady że ilość węglowodanów poniżej np100g (Jurek wie dokładnie bo pisał o
tym). Czyli dużo białka i sake. Chodzi o koszty.
Pierwsza książka z tej szkoły ( by Calront Federicks) nie narzuca co jeść.
Przy ponad 100 chorobach (wymienia nazwy) należy ograniczyć węglowodany
poniżej 75g.
Pozdrowienia
Szczepan
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2006-11-06 18:24:30
Temat: Re: dieta a zdrowie...Szczepan Białek napisał(a):
> Dieta optymalna Kwaśniewskiego jest OPTYMALNA DLA PRZECIĘTNEGO POLAKA.
Boże, oszołomy się schodzą.
pzdr.
R*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2006-11-06 18:57:41
Temat: Re: dieta a zdrowie...>>Sam tłuszcz syci i jest to wykorzystywane przy odchudzaniu. Przy tuczeniu
>>trzeba dodać węglowodany,
>>Dieta optymalna Kwaśniewskiego jest OPTYMALNA DLA PRZECIĘTNEGO POLAKA.
Dla
>>Japońcyka optymalna jest ta Twoja złożona z ryżu i białka z zachowaniem
>>zasady że ilość węglowodanów poniżej np100g (Jurek wie dokładnie bo pisał
o
>>tym). Czyli dużo białka i sake. Chodzi o koszty.
>
> Boże, oszołomy się schodzą.
Faktycznie to już jest oszołomstwo. I chyba nie ma na to rady.....
--
Pozdrawiam
Dr.Endriu
nmp1(małpa)interia.pl
http://nmp1.w.interia.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2006-11-06 20:57:30
Temat: Re: dieta a zdrowie...
> ...mamy 20 aminokwasów podstawowych.
> 12 z nich, to aminokwasy endogenne,
> które organizm potrafi sam wytworzyć w swojej przemianie materii.
> Ale 8 aminokwasów egzogennych człowiek musi
> przyjąć w pokarmach. W jaki sposób zaspokajasz organizm w aminokwasy
> egzogenne jeżeli nie jesz mięsa...
Zgodnie z tym rozumowaniem, najzdrowsi byli by kanibalowie.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2006-11-07 08:26:35
Temat: Re: dieta a zdrowie...
Użytkownik "ryou.ko" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:einuku$2i3$1@inews.gazeta.pl...
> Szczepan Białek napisał(a):
>
>> Dieta optymalna Kwaśniewskiego jest OPTYMALNA DLA PRZECIĘTNEGO POLAKA.
>
> Boże, oszołomy się schodzą.
>
> pzdr.
Według autora na czas gdy ją opisał. Ja jeszcze nie mam zdania. Ale miałeś
prawo to tak odebrać. Byłem nieprecyzyjny.
Pozdrowienia
Szczepan
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |